Strony

wtorek, 15 kwietnia 2014

Schab gotowany, pięciominutowy

 
Jak tylko na blogu Patyśki pojawił się przepis na schab pięciominutowy wiedziałam że prędzej czy później go przygotuję. Szkoda tylko że tak długo z tym zwlekałam. Nie popełniajcie mojego błędu i zróbcie go na święta. Schab jest bardzo smaczny i dobrze się kroi, a jego przygotowanie zajmuje tak mało czasu i uwagi, że wydaje się to niemożliwe. A jednak ... :) Zapraszam!
  • kilogram schabu
  • 2 litry wody
  • 3 łyżki soli
  • 2 łyżki musztardy
  • 4 ząbki czosnku
  • 4 jagody jałowca
  • 2 liście laurowe
  • 2 ziela angielskie
  • łyżka majeranku
  • łyżeczka pieprzu w ziarnach
  • po 1/2 łyżeczki gorczycy, słodkiej papryki, kolendry, kminku
  • szczypta chili

Do zimnej wody włożyć umyte i osuszone mięso, dodać wszystkie przyprawy. Przykryć garnek pokrywką i na wolnym ogniu doprowadzić do wrzenia. Gdy woda się zagotuje, gotować pięć minut, wyłączyć ogień i zostawić mięso do następnego dnia. Ponownie zagotować, po pięciu minutach wyłączyć i zostawić o wystudzenia. Zimny schab wyciągnąć z wody  i osączyć. 
Smacznego :) 


22 komentarze:

  1. Ja też od dłuższego czasu się do niego przymierzam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wygląda, uwielbiam takie wędlini, napewno skorzystam z przepisu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja popełniam Twój,jak to nazwałaś,błąd,notorycznie.Kilkakrotnie widziałam tak przygotowywane mięsa,zawsze obiecywałąm sobie,że zrobię,ale jak dotąd nie zrobiłam.Mam wszystko poza schabem haha czas więc dokupić główny składnik:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajna propozycja na Wielkanoc, zwłaszcza, że nie wymaga dużo czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna propozycja na święta, zwłaszcza, że nie wymaga dużo czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyprzedziłaś mnie wpisem dosłownie o kilka dni:) mam wszystkie produkty i będę robić na święta:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też od jakiegoś czasu się przymierzam do tego schabu :) Ale mi narobiłaś smaka, musi być pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam ten sposób na schab ,pycha!.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo się cieszę, że posmakował :)
    dziękuję i ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  10. również mam gdzieś zapisany podobny przepis i czeka na swoje 5 minut:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny pomysł na schab, mniam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Też odkąd znalazłam u Pati wiedziałam, że będzie gościł na stole :) i tak robię teraz często na kanapki ;) polecam także

    OdpowiedzUsuń
  13. A czy takim sposobem schab mozna nadziac sliwka lub morela? I potem gotować? Pozdrawiam ciepło Malgosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama w ten sposób nigdy nie robiłam, ale wolałabym nie ryzykować. Schab jest przez długi czas w wodzie i śliwki mogłyby się rozmoczyć. Jeśli faszerowany to polecam upiec, a taki gotowany niech pozostanie czysty kawałek mięsa.

      Usuń
  14. Mój schabik czeka na swoje 5 minut :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Twój schabik zaciekawił moją mamę, pomysł 5 minutowy też bardzo mi się podoba. Zamiast szynki kupnej idealny

    OdpowiedzUsuń
  16. gotowalam moj schab za długo zdecydowanie za długo i to za drugim juz razem,czy jest do wywalenia,da sie cos zrobic ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wyrzucałabym go, myślę że da się go jeść. Nie wiem jak wygląda jego struktura, ale jeśli nie da się go kroić, to polecam zrobić jakiś sos i podać go na drugie danie. :)

      Usuń
  17. Czy taki schab mogę podać rocznemu dziecku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już zależy od indywidualnych potrzeb dziecka, ale myślę że lepszego w sklepie nie kupisz, więc jak najbardziej polecam również najmłodszym.

      Usuń
  18. Świetny przepis i w sumie każdy może sobie zrobić taką pyszność :-) Marzynia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)