Strony

wtorek, 3 marca 2015

Surówka z topinamburem

W niedzielę ukazał się czwarty numer Kotła, a w nim same smaczne przepisy. W roli głównej wystąpił topinambur i jajko. Jest domowa piekarnia, przepisy kuchni dolnośląskiej, wywiad z Piotrem Kucharskim i recenzja restauracji w Jedlinie Zdrój. Mamy sesję ze śniadania wielkanocnego i przepisy na tradycyjne potrawy, oraz dekoracje, które ozdobią nasz świąteczny stół.
Serdecznie zapraszam do lektury, jest smacznie, pięknie i wiosennie:



Moja pierwsza propozycja z magazynu to pełna witamin i wartości odżywczych chrupiąca surówka z topinamburem, selerem, jabłkiem i orzechami włoskimi. Smaczny dodatek do obiadu lub pełnowartościowa przekąska w ciągu dnia.

Składniki na 4 porcje:
  • 250 g topinamburu
  • 100 g selera
  • 1 jabłko
  • 1 pęczek natki pietruszki
  • 4 łyżki orzechów włoskich
  • 3 łyżki jogurtu naturalnego
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • sól, pieprz
Topinambur, seler i jabłko cienko obieramy. Ścieramy na tarce o małych oczkach.Skrapiamy sokiem z cytryny, dodajemy posiekaną natkę pietruszki i dokładnie mieszamy. Orzechy prażymy na patelni do zrumienienia. Wsypujemy do surówki. Jogurt doprawiamy solą i pieprzem. Łączymy z pozostałymi składnikami. Odstawiamy do lodówki na 30 minut.
Smacznego :) 

23 komentarze:

  1. topinambur jadłam jako zupę krem i zachwycił mnie! :)
    Ciekawi mnie jego smak w tak podanej sałatce.. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubimy topinambura (mamy go nawet za dużo na ogrodzie bo dziadostwo trudno okiełzać xD).
    Na surowo nie przypadł nam jednak do gustu, bardziej w zupie krem, pieczony i parowany :)
    Najważniejsze, że jest bardzo zdrowy i działa cuda jeśli chodzi o choroby jelit :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Strasznie Ci dziękuję za ten przepis, uwielbiam topinambur,ale do tej pory nieco obawiałam się jeść go na surowo. Dzięki temu wpisowi na 100% się odważę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu nie ma się co obawiać, jest smaczny i zdrowy, na surowo wspaniale chrupie! :)

      Usuń
  4. A można go jeść na surowo? Tego nie wiedziałam:-) Muszę spróbować;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenko oczywiście że można ;) Jest smaczny, chrupiący i jest doskonałym dodatkiem do surówek!

      Usuń
  5. Ja też myślałam,że topinambur trzeba poddać obróbce termicznej. Spróbuję w końcu, bo nie robiłam nic z tego warzywa, ale już jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie jadłam jeszcze topinamburu :-) muszę się za nim rozejrzeć :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa jestem smaku topinamburu, jeszcze nigdy go nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy przepis. Surówka bardzo mi przypadła do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna surówka :) ja właśnie oswajam topinambur.... na surowo jest ok. a dzisiaj robiłam chipsy :) w planach jeszcze przynajmniej ciasto i jakieś surówki może też ;) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo smakowita propozycja :) pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę ten topinambur upolować w końcu! Bardzo fajna ta surówka, ciekawa jestem tego smaku: )

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy przepis na surówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mniam, pyszna musi być ta surówka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawa jestem smaku, na razie nie mam zielonego pojęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam topinamburu,ale selerową surówkę bardzo lubię więc z nowym dodatkiem pewnie też bym polubiła:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Samo zdrowie taka surówka, bardzo lubię topinambur

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam w domu cukrzyka , więc topinambur już od 2 lat uprawiam w ogródku. Mnie jego smak przypomina trochę kiełki słonecznika i nic w tym dziwnego , w końcu to ta sama rodzina. Surówkę wypróbuję bardzo chętnie , bo pozostałe jej składniki też bardzo lubimy 😄 Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeśli obeznani jesteście ze smakiem topinamburu to myślę, że surówka Wam posmakuje :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)