Strony

piątek, 25 marca 2016

Babka drożdżowa. Wesołych Świąt :)

Lekka, puszysta i pachnąca. Po prostu fantastyczna. Z dużą ilością żółtek, wzbogacona skórką cytrynową. Można dodać rodzynki, ale za nimi nie przepadamy, więc pominęłam. Lukier zrobiłam z domowym sokiem malinowym, któremu zawdzięczam ten intensywny róż :) 
Dobrze zabezpieczona zachowuje świeżość przez 4-5 dni.
Zapraszam :) 

Wszystkim czytelnikom bloga życzę zdrowych i spokojnych Świąt, spędzonych w gronie najbliższych.
Łucja :) 


Składniki:
forma na standardową babkę, z kominem, ok. 2 litry
  • 330 g mąki pszennej
  • 165 ml mleka
  • 45 g świeżych drożdży
  • 7 żółtek
  • 100 g cukru
  • 100 g masła
  • ziarenka z jednej laski wanilii
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • skórka starta z cytryny
  • szczypta soli
Dodatkowo:
  • 2 szklanki cukru pudru
  • sok z malin
W podgrzanym mleku rozetrzeć drożdże z łyżką cukru i 2 łyżkami mąki. Odstawić na 20 minut, by zaczyn ruszył.

Żółtka z cukrem ucierać przez około 10 minut na jasną, puszystą masę.
Kiedy masa będzie zgęstnieje i zdecydowanie powiększy swoją objętość dodać ją do przesianej mąki. Wlać wyrośnięty rozczyn, dodać sól, ziarenka wanilii, sok i skórkę z cytryny i wyrabiać ciasto, pod koniec dodając stopniowo roztopione masło. Całość zagniatać, aż gładkie, lśniące ciasto zacznie odchodzić od rąk.
Wyrobione ciasto odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1-2 godziny. Kiedy podwoi swoją objętość odgazować i przełożyć do wysmarowanej masłem formy. Ponownie odstawić na 30 minut, by ciasto podrosło.

Piec w piekarniku nagrzanym do 180oC przez 40 minut.
Przed wyciągnięciem sprawdzić babkę patyczkiem.
Po upieczeniu lekko ostudzić i wyciągnąć z formy.
Cukier puder przesiać przez sitko i utrzeć z sokiem malinowym.
Całkowicie ostudzoną babkę polukrować.


Smacznego :) 







13 komentarzy:

  1. Łucjo zdrowych i radosnych Świąt życzę Tobie i Rodzinie!!!

    Wspaniały wypiek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O wow, swietna, radosnych świąt !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta polewa bardzo przyciąga wzrok! Piękna;)
    Tobie również wszystkiego dobrego!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda fantastycznie :) Bardzo obiecujący wypiek, a lukier powoduje, że ślinka leci. Wesołych Świąt Łucjo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna,puszysta i ten lukier malinowy kuszący.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gorąco dziękuję za ten przepis - zrobiłam, wyszła i jest obłędna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna babeczka. Cudownych Świąt kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. podoba mi sie ten pomysł z lukrem :)
    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudnie wygląda w tym różowym lukrze :)
    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)