Strony

wtorek, 14 marca 2017

Krem kalafiorowo-dyniowy z kaszą jaglaną




Wiosna powolutku daje o sobie znać. Dzień coraz dłuższy i cieplejszy, ale pogoda jeszcze kapryśna. Nie spieszę się z nowalijkami. W marcu lubię rozgrzać się talerzem gorącej zupy. Korzystam z dyniowych zapasów i miksuję kolejne kombinacje warzywne. 
Dziś polecam kalafiorową z dynią i kaszą jaglaną.  Smaczną, sycącą i rozgrzewającą. 

Składniki:
  • 1/2 kg dyni
  • 1 kg kalafiora
  • 2 pietruszki
  • 2 litry bulionu warzywnego, mięsnego lub wody
  • ok. 12 cm białej części pora 
  • 4 łyżki ugotowanej kaszy jaglanej
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 cm świeżego imbiru
  • 2 liście laurowe
  • 4 ziela angielskie
  • łyżeczka pieprzu w ziarenkach
  • łyżeczka kurkumy 
  • łyżka masła klarowanego
  • natka pietruszki
W dużym garnku rozgrzewamy masło klarowane i prażymy przez kilka sekund liście laurowe, ziele angielskie i pieprz. Zmniejszmy ogień i dodajemy pokrojony drobno por, imbir i czosnek. Przyprawiamy kurkumą i dusimy 10 minut. Dynię, kalafior i pietruszkę kroimy na kawałki i wrzucamy do garnka. Zalewamy gorącym bulionem i gotujemy, aż warzywa zmiękną. Pod koniec wsypujemy kaszę jaglaną. Wyciągamy listki laurowe i miksujemy zupę na gładko. Doprawiamy solą i pieprzem. W razie potrzeby możemy dolać bulionu, lub wody. Na koniec dodajemy posiekaną natkę pietruszki.

Do zupy podałam prażone na suchej patelni pestki słoneczniku i dyni z solą morską i świeżo mielonym pieprzem. 

Smacznego :)



7 komentarzy:

  1. uwielbiam takie słoneczne, rozgrzewające zupy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo smacznie, bardzo zdrowo. Tylko się zajadać takim kremem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach, piękny kolor, w sam raz na przywołanie wiosny;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taką zupką z przyjemnością bym się dzisiaj rozgrzała, bo zimno... Oj zimno...

    OdpowiedzUsuń
  5. Często przygotowuje zupy krem w domu z kalafiora, ale w połączeniu z dynią jeszcze nie próbowałam. Na pewno jest bardziej aromatyczny. Poza tym ciekawym pomysłem jest dodatek kaszy jaglanej. Sama często wykorzystuję ją w kuchni, bo jest bardzo uniwersalna. Na pewno wypróbuję przepis i jestem ciekawa czy mojej rodzinie zasmakuje zupa w takim wydaniu :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)