Miękkie, puszyste rogaliki drożdżowe z czekoladą i marcepanem. Wzbogacone maślanką, z dodatkiem mąki orkiszowej.
Przepis na rogaliki znajdziecie również w jesiennym numerze magazynu Kocioł. Jeśli nie zdążyliście jeszcze do niego zajrzeć, to koniecznie zróbcie to teraz :)
Składniki:
- 200 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 200 g mąki pszennej
- 200 ml maślanki
- 60 g cukru
- 2 jajka
- 50 g masła
- 25 g drożdży
- 80 g mlecznej czekolady
- 100 g marcepanu
- 2 łyżki posiekanych migdałów
Drożdże
kruszymy i łączymy z ciepłą maślanką, łyżeczką cukru i łyżką mąki. Odstawiamy
na 15 minut by zaczyn ruszył. Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy zaczyn, 1 jajko
i żółtko, cukier i roztopione masło. Zagniatamy gładkie, lśniące ciasto.
Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 1 godzinę.
Wyrośnięte
ciasto dzielimy na 2 części. Każdą z nich rozwałkowujemy na okrąg o średnicy 35 cm. Kroimy na 8 porcji, na
których układamy po kawałku czekolady i marcepanu. Rolujemy i układamy na
blaszce wyścielonej papierem do pieczenia. Przykrywamy i zostawiamy w cieple na
20 minut.
Smarujemy
białkiem, obsypujemy migdałami. Pieczemy 15-20 minut w temperaturze 200oC.
Jakie urocze maleństwa! Idealne na szkolną przegryzkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com
Marcepan, puszyste ciasto, czekolada...Łucjo...ale kusisz ;D pięknie wyglądają i z pewnością tak smakują, pozdrawiamy serdecznie
OdpowiedzUsuńCudne. Porywam do kawki :-)
OdpowiedzUsuńpiękne!
OdpowiedzUsuńporywam jeden do porannej kawki:)
Prześliczne rogaliki, jak z obrazka :) cudo <3
OdpowiedzUsuńPrzepyszne rogaliki! Aż chce się sięgnąć po jednego ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie pora śniadaniowa. Ale bym takiego chciała! :)
OdpowiedzUsuńAle cudownie zrumienione:))
OdpowiedzUsuńAleż zgrabne Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńCudowne! :) Zapachniało świętami! :)
OdpowiedzUsuńz dodatkiem pełnoziarnistej mąki orkiszowej - to lubię!
OdpowiedzUsuńWyglądają znakomicie,w dodatku przepis jest świetny;)
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo! :)
OdpowiedzUsuńJakie rowniutkie! Az szkoda ich jesc :)
OdpowiedzUsuńCzęstuję się ,wspaniałe.
OdpowiedzUsuńCzemu ja takich nie umiem buuuu,ale byłoby pysznie:)
OdpowiedzUsuńRozmarzyłem się na myśl o takich cudownych rogalikach <3
OdpowiedzUsuńJakie ładne :)
OdpowiedzUsuńjadłabym jeden po drugim :)
OdpowiedzUsuńdla mnie bez marcepanu, a tak to rewelacja :)
OdpowiedzUsuń