Mięciutkie i pachnące bagietki z kozim serem, czerwoną cebulką i rozmarynem to efekt naszego Ezoterycznego spotkania przy piekarniku organizowanego przez Małgosię z blogu Smaki Alzacji.
Moje bagietki przypominały bardziej chlebki niż bagietki :) W smaku delikatne i aromatyczne, o mięciutkim miąższu i chrupiącej cienkiej skórce. Dodatki zapewniły nam wspaniałe doznania podczas pieczenia, kiedy po domu roznosił się zapach koziego sera i rozmarynu. Po upieczeniu pozostały wyczuwalne jednak nie dominują a jedynie delikatnie wzbogacają smak pieczywa. Zapraszam :)
Moje bagietki przypominały bardziej chlebki niż bagietki :) W smaku delikatne i aromatyczne, o mięciutkim miąższu i chrupiącej cienkiej skórce. Dodatki zapewniły nam wspaniałe doznania podczas pieczenia, kiedy po domu roznosił się zapach koziego sera i rozmarynu. Po upieczeniu pozostały wyczuwalne jednak nie dominują a jedynie delikatnie wzbogacają smak pieczywa. Zapraszam :)
Przepis z blogu Piekarnia Tatter
Pate fermentee:
- 300g białej pszennej maki chlebowej
- 195g wody
- 1 łyżeczka soli
- nieco ponad 1/2 grama drożdży świeżych lub 1/8 łyżeczki drożdży instant
Wszystkie składniki połączyć, przykryć folią spożywczą i zostawić na blacie na 12-16 godzin.
Ciasto właściwe:
- 550g białej pszennej mąki chlebowej
- 150g mąki pszennej razowej
- 415g wody
- 18g soli
- 15g świeżych drożdży lub 1 1/2 łyżeczki drożdży instant
- cale pate fermentee
Dodatki:
- 150g sera koziego twardego, pokrojonego w kostkę
- 90g posiekanej czerwonej cebulki, podsmażonej na maśle, wystudzonej i odsączonej
- 10g posiekanego z grubsza świeżego rozmarynu
W misce wymieszać mąki, wodę, sól i drożdże. Wyłożyć na blat, zagniatać dodając stopniowo pate fermentee do uzyskania spójnego, niezbyt luźnego ciasta. Dodać ser, rozmaryn i cebulkę, zagnieść aż składniki równomiernie rozłożą się w cieście. Gotowe włożyć do naoliwionej miski, przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 1,5 godziny. W między czasie ciasto złożyć dwa razy.
Wyrośnięte podzielić na 4 równe części, uformować kule, przykryć ściereczką i odstawić na 20 minut. Ukształtować bagietki i ułożyć je złączeniami w górę na ściereczce mocno obsypanej mąką, oddzielając między sobą fałdami materiału. Szczelnie przykryć, zostawić do wyrośnięcia na godzinę i 15 minut. Piec na rozgrzanej blaszce lub kamieniu w temperaturze 240 stopni przez 20 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 220 stopni i piec kolejne 10-15 minut.
Smacznego :)
- Joanna z bloga Różowa kuchnia
- Dorota z bloga Moje małe czarowanie
- Małgorzata z bloga Smaki Alzacji
- Olimpia z bloga Pomysłowe pieczenie
- Karolina z bloga Kresowa panienka
- Małgosia z bloga Po prostu Marghe
- Karolina z bloga Przepisy Karoliny
- Dobrawka z bloga Bona apetita
- Justyna z bloga Mama i pomocnicy
- Gosia z bloga Salt&Pepper&Co
- Iwona z bloga Ivka w kuchni
- Agata Kulinarne przygody Gatity
- Monika Pin up Cooking Looking
- Lidia https://www.facebook.com/photo.php?fbid=625556884176229&set=gm.360867214052729&type=1
miałam chęć je zrobić, ale nie wyrobiłam się z czasem, są świetne! :)
OdpowiedzUsuńPiękne bagietki Łucjo, jak fajnie że piekłaś.
OdpowiedzUsuńDo następnego.
Piękne, wyrośnięte i na pewno pyszne :) Dziękuje za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńAle chrupiąca bagietka, musi być pyszne taka domowa
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Bardzo apetyczne! Dziękuję za wspólny czas przy piekarniku :)
OdpowiedzUsuńŁucja, baaardzo apetyczne !
OdpowiedzUsuńDzięki za wspólny czas :)
Piękne bagietki:-)
OdpowiedzUsuńojej, jakie cudo!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję za udział Łucjo:)) Twoje bagietki równie piekne:) poza tym moje niedoskonałości ukryłam :)))
OdpowiedzUsuńCudowne bagietki, cudowne zdjecia..i cudowna zabawa :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńale boskość.. wiesz, jak pobudzić kubki smakowe i ślinianki.. <3
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taka :)
OdpowiedzUsuńSuper było razem piec .
OdpowiedzUsuńpyszne:)
OdpowiedzUsuńJaka chrupiąca pyszności :-)
OdpowiedzUsuńwspaniale :) dziekuje za wspolnie spedzony czas :)
OdpowiedzUsuńA nie mówiłam,że jesteś Mistrzynią w domowym pieczywie:)
OdpowiedzUsuńCudowne :) do takiego pieczywa wystarczy odrobina masła i już mamy danie idealne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ania
Cudowne te bagietki! Takie domowe najlepsze :)
OdpowiedzUsuń