Pyszne, pachnące bułeczki na zakwasie żytnim. Doskonałe na śniadanie, kolację i o każdej porze dnia :) Proste ale czasochłonne, jednak warte każdej poświęconej im minuty.
Ciasto rośnie w nocy, ale do pracy należy zabrać się wczesnym wieczorem, ponieważ wymaga zagniatania, zaglądania, składania. Po tym wszystkim ciasto odstawiamy i spokojnie idziemy spać, a rano ponownie składamy, dzielimy i odstawiamy, teraz już tylko kilka minut pieczenia i bułeczki gotowe :) Zapraszam!
Składniki:
- 75 g żytniego zakwasu 100% (dokarmionego)
- 515 ml wody
- 350 g mąki pszennej chlebowej
- 200 g mąki pszennej
- 150 g mąki orkiszowej
- 2 i 1/2 łyżeczki soli
Wczesnym wieczorem połączyć zakwas z wodą, dodać mąki, składniki połączyć, przykryć folią spożywczą i odstawić na 45 minut. Dodać sól, ciasto dokładnie wyrobić, przykryć folią i zostawić na 30 minut. Po tym czasie ciasto delikatnie rozciągnąć na blacie i złożyć kilka razy w kopertę. Odstawić na 30 minut i ponownie złożyć kilka razy w kopertę. Przykryć folią i zostawić w temperaturze pokojowej na całą noc.
Rano ciasto wyłożyć na mocno wysypany mąką blat, złożyć w kopertę i zostawić na 10 minut i złożyć ponownie. Delikatnie obrócić ciasto góra dół, obsypać mąką, przykryć ściereczką i zostawić na 40-60 minut. Piekarnik nagrzać do temperatury 250 stopni. Blachę wysypać mąką, ciasto pokroić ostrym nożem na kawałki, przełożyć na blaszkę. Piec 15-20 minut.
Smacznego :)
Źródło: UgotujmyTo.pl
Przepis zostanie dodany do akcji:
Wspaniałe! Do spapugowania zapisuję :-).
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
UsuńBardzo mi się podobają. Zapisuję sobie przepis.
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło :)
UsuńWspaniałe te bułeczki, takie bardzo swojskie,chlebowe- przepis mi się bardzo podoba, zdjęcia niezwykle sugestywne
OdpowiedzUsuńdziękuję pięknie :)
Usuńale wyrosły, zakwas podziałał idealnie, bułki świetne
OdpowiedzUsuńO kurczątko! Jak ja bym zjadła taką bułeczkę na śniadanko! Domową, pyszną i pachnącą. Póki co nikt mi nie chce jej upiec!
OdpowiedzUsuńAle boskie :)! Cieszę się, że smakowały!!! Pozdrawiam serdecznie :)!
OdpowiedzUsuńdziękuję :) smakowały i to bardzo! pozdrawiam!
UsuńTakie bułki uwielbiam, i tylko takie mi wychodzą bo coś do drożdżowych nie mam ręki:-)
OdpowiedzUsuńTy Olimpio czego się nie chwycisz pięknie wychodzi : )
UsuńWspaniałe bułeczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne .
OdpowiedzUsuńSmakowite!
OdpowiedzUsuńUwielbiam śniadania z własnymi bułkami.
ja również :)
UsuńJakie śliczne maleństwa!
OdpowiedzUsuńCudowne, zapisuję do zrobienia.
OdpowiedzUsuńOj, jakie śliczne bułeczki. Kuszą , kuszą... Ja tez takie chcę. Upiec oczywiście :)
OdpowiedzUsuńPiękne dziurki, jak w ciabatce!
OdpowiedzUsuńTeż robiłam - pychota!
OdpowiedzUsuńTeż je robiłam z tego samego źródła i są pyszne:-)
OdpowiedzUsuńNa zakwasie to jedna dla mnie ha ha. Buły wołają zjedz mnie, takie piękne :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne! :D
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńach te Twoje wypieki, tylko wzdychać do nich! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te bułki! Dziekuję za dołaczenie do listy :)
OdpowiedzUsuń