Pożywna i rozgrzewająca zupa gulaszowa. Pełna smacznego mięsa, warzyw i aromatycznych, rozgrzewających przypraw. Podana z chlebem nasyci każdego.
U nas w domu gotowana od kiedy pamiętam. Zawsze wtedy, gdy trzeba nakarmić większą ilość osób :) Zapraszam!
Jednocześnie przypominam o trwającym na Facebooku wydarzeniu. Czekam na Wasze zupy :)
Składniki:
- 1 kg wołowiny
- 1/2 kg pieczarek
- 4 czerwone papryki
- 3 cebule
- 4 ząbki czosnku
- marchewka
- pietruszka
- 1/2 selera
- bulion lub woda
- 3 liście laurowe
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- 5 ziarenek czarnego pieprzu
- 1 łyżka majeranku
- 1/2 łyżeczki kminku
- sól, pieprz mielony, mielona słodka i ostra papryka, gałka muszkatołowa,
- 3-4 łyżki koncentratu pomidorowego
- łyżka mąki
- 5 ogórków korniszonych
- olej lub smalec do smażenia
Mięso umyć, osuszyć i pokroić w kostkę. Natrzeć solą, pieprzem, mieloną słodką, ostrą papryką i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Wstawić na noc do lodówki.
Cebule pokroić w kostkę, zeszklić na oleju lub smalcu. Dodać mięso i smażyć je, aż lekko się zarumieni. Przełożyć do garnka i zalać bulionem/wodą tak by przykryła mięso. Wrzucić liście laurowe, majeranek, kminek oraz ziarenka ziela angielskiego i pieprzu. Do zupy przełożyć marchewkę, pietruszkę i seler pokrojone w słupki. Przykryć i gotować na małym ogniu.
Paprykę nasmarować olejem i podpiec w piekarniku w temperaturze 200 stopni, aż skórka się podpiecze. Upieczone zawinąć na 15 minut w folię aluminiową, po czym zdjąć z nich skórkę. Pokroić w paski i dodać do zupy.
Pieczarki obrać, pokroić w grubą kostkę. Na suchej patelni podgrzewać chwilę, aż woda odparuje. Dołożyć do zupy. Gdy warzywa i mięso będą miękkie dodać koncentrat pomidorowy.
Zagęścić zupę łyżką mąki rozmieszaną w połowie szklanki zimnej wody.
Doprawić potrawę do smaku gałką, solą, pieprzem, sporą ilością ostrej mielonej papryki. Zupa powinna być pikantna.
Na sam koniec wrzucić pokrojone w kostkę ogórki korniszone.
Podawać z pieczywem.
Smacznego :)
Gotując zupę wspomagałam się przepisem znalezionym na blogu Przepisy Aleksandry!
Pyszna zupka :-) już mi smakuje :-)
OdpowiedzUsuńpyszna! taka na bogato!!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie rozgrzewająca, zdecydowanie pyszna!
OdpowiedzUsuńgulaszową uwielbiam- to pyszna zupa, która mocno nas rozgrzewa i syci:)
OdpowiedzUsuńidealna na zimę:)
Idealnie rozgrzewająca!! Podoba mi się;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Niezwykle pożywna i cudownie rozgrzewająca :)
OdpowiedzUsuńGotuję często zupę gulaszową z innymi składnikami, Twoja propozycja też smacznie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńDawno już takiej nie jadłyśmy. Pewnie dlatego, że nie jesteśmy fankami gulaszów.
OdpowiedzUsuńJednak wygląda apetycznie :)
Smakowita i pożywna! Do tego mocno rozgrzewa... Coś pysznego!
OdpowiedzUsuńIdealny pomysł na rozgrzanie w taką pogodę :-) mlask, mlask :-)
OdpowiedzUsuńMmm idealna na mróz :)
OdpowiedzUsuńjedna z moich ulubionych zup :)
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką takich zup gulaszowych :)
OdpowiedzUsuńSycąca,idealna na teraz:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie robiłam zupę do Twojej akcji:-) A gulaszowa pyszna i pożywna:-) Kiedyś mi poradzono wlać do gulaszowej całą wodę z papryki konserwowej. Spróbuj kiedyś, naprawdę zmienia smak na plus:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko za radę, na pewno skorzystam :)
UsuńW sezonie zimowym na rozgrzanie idealną zupka. Dawno nie jadłam, z chlebkiem tak jak piszesz pycha.
OdpowiedzUsuń