Najprostszy z możliwych przepisów na chleb drożdżowy. Jeśli wydaje się Wam, że upieczenie chleba jest trudne i boicie się zakwasu, ten przepis jest dla Was.
Tajemnica sukcesu tkwi w długim dojrzewaniu zaczynu drożdżowego, który należy przygotować dzień przed pieczeniem i pozostawić na blacie do fermentacji. Dzięki temu upieczony chleb będzie miał miękki i sprężysty miękisz, a skórkę pachnącą i chrupiącą. Zachowa świeżość przez kilka dni, o ile nie zostanie wcześniej zjedzony.
Koniecznie namawiam do upieczenia. Spróbujcie, a później modyfikujcie go do woli.
Przepis przygotowany specjalnie do magazynu Kocioł:
Składniki na zaczyn:
- 100 g mąki pszennej chlebowej
- 100 g wody
- 15 g świeżych drożdży
Ciasto
właściwe:
- 450 g mąki pszennej chlebowej
- 250 ml wody
- 10 g soli
Składniki zaczynu łączymy
w miseczce. Szczelnie przykrywamy folią spożywczą. Odstawiamy do wyrastania na
12-16 godzin.
Do wyrośniętego zaczynu
dodajemy mąkę, wodę i sól. Zagniatamy gładkie, sprężyste ciasto. Przykrywamy i
odstawiamy do podwojenia objętości. Następnie formujemy podłużny bochenek i
umieszczamy w koszyczku do wyrastania. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na
godzinę.
Piekarnik rozgrzewamy
razem z blachą do temperatury 230o. Wyrośnięty chleb przekładamy na
gorącą blachę. Po 10 minutach temperaturę zmniejszamy do 200o i
pieczemy jeszcze 40 do 50 minut.
Studzimy na kratce.
cudowny bochenek chleba.. <3 idealny na śniadanie, jeszcze lekko ciepły z chrupiącą skorpuką <3
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńPyszny chlebek! Domowy najlepszy:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko u mnie tylko taki :)
UsuńPiękny:)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńPiękny! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńU ciebie chleby zawsze wyglądają obłędnie. :)
OdpowiedzUsuńAlu dziękuję :)
UsuńŚlicznie wypieczony chlebuś. Widać, że puszysty i przez to pyszny :)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowity :)
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda,muszę tak przygotować drożdże,jak piszesz.
OdpowiedzUsuńBo domowe chleby to najcudowniejsze chleby<3
OdpowiedzUsuńCudowny :) nie ma jak swój chleb
OdpowiedzUsuńFantastyczny :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie tak przygotowany rozczyn wykorzystałam do bułek i też sie udały, a jak smakowały :D
OdpowiedzUsuńwspaniały bochen :)
OdpowiedzUsuńSuper chlebuś. A do tego te dziurki...
OdpowiedzUsuńMoże odwiedzisz i mój blog? Zapraszam. :) http://wytrawnaslodycz.blogspot.com/
Wspaniały chleb :)
OdpowiedzUsuńCudowny chlebek!
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie. ;)
Ach, już dawno powinnam była napisać, że chlebek wyśmienity! Piekłam go i w podstawowej wersji jak i w różnych modyfikacjach- za każdym razem wychodzi wyśmienity! :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło :) Pozdrawiam!
Usuń