Bardzo smaczne i szybkie ciasteczka. Szybkie, ponieważ szybko się je robi, ale też szybko znikają. Z wyraźnie wyczuwalnym smakiem i aromatem kokosu. Idealne do kawy, herbaty lub mleka :)
- 120 g płatków owsianych
- 120 g wiórków kokosowych
- 120 g mąki
- 120 g cukru trzcinowego
- 100 g masła
- 60 g miodu
- 50 g masła orzechowego
- 2/3 łyżeczki sody
- 1 łyżka wrzątku
Masło, miód i masło orzechowe podgrzać w rondelku do chwili rozpuszczenia i połączenia się składników. Odstawić. Suche składniki połączyć w misce. Sodę zalać łyżką wrzątku, szybko zamieszać i wlać do masy maślanej (masa mocno się zapieni) energicznie mieszając przelać wszystko do suchych składników. Dokładnie wymieszać. W dłoniach formować kulki wielkości orzecha włoskiego, lekko je spłaszczając układać na dwóch blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia.
Piec w piekarniku nagrzanym do 175 stopni przez 15 minut. Po wyjęciu z piekarnika ciastka lekko spłaszczyć łyżką i odstawić na 20 minut do całkowitego wystudzenia - gorące będą miękkie, dlatego dopiero po wystudzeniu zdjąć je z blaszek.
Smacznego :) Źródło: Gotuję, bo lubię
Pyszne ciasteczka! Dla mnie jednak są bardzo słodkie i wciąż staram sobie je 'odchudzić' :))
OdpowiedzUsuńmasło orzechowe, kokos i płatki owsiane... masz mnie!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły :) Cieszę się, że smakowały :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
dziękuję :) pozdrawiam!
UsuńTakie lubię:)
OdpowiedzUsuńmy również :)
UsuńPyszne ,chyba skorzystam z przepisu,mąż na diecie .
OdpowiedzUsuńzachęcam :D
UsuńAle u Ciebie smakowicie;)
OdpowiedzUsuńdziękuję pięknie :D
Usuńszybkie,smaczne i z kokosem <3 czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńAle ci się ładnie upiekły!
dziękuję :D
UsuńLubię takie ciasteczka, fajnie się je chrupie, a przy tym są pyszne i zdrowe :)
OdpowiedzUsuńto ja jedno poproszę takie zdrowe ciacha do pochrupania sama bym zjadła:-)
OdpowiedzUsuńJedne z moich ulubionych i tak pięknie je pokazałaś:)
OdpowiedzUsuńPiękne, smaczne ciacha ! Co tu dużo gadać - trzeba jeść ;-)
OdpowiedzUsuńSkoro piszesz, że idealne do herbaty, to ja właśnie piję, wiec kilka sztuk porywam, żeby herbatka lepsza była ;-)
OdpowiedzUsuńPorywam kilka sztuk z chęcią sobie pochrupie :D
OdpowiedzUsuńświetne! :) mimo późnej pory skusiłabym się na jedno :))
OdpowiedzUsuńBomba, także alergenowa. Super, nikt nie będzie mi podjadał, robię ;)
OdpowiedzUsuńMałe, złote cudeńka. Do kawy, do herbaty pasują świetnie.
OdpowiedzUsuńboskie!:) porywam do herbatki:D
OdpowiedzUsuńZ kokosem jeszcze nie próbowałam... Wyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńspróbuj :) warto!!
OdpowiedzUsuńUwielbaim takie ciasteczka :)
OdpowiedzUsuń