Strony

środa, 30 października 2013

Deser dyniowy z gruszką i mleczkiem kokosowym

Deser dyniowy, pełen witamin i słodyczy, ale słodyczy naturalnej, pochodzącej z gruszki, dyni i mleczka kokosowego. Deser jest słodki, powiedziałabym nawet, że lekko mdły, niesamowicie sycący i pięknie się prezentuje. Zapraszam wszystkich wielbicieli dyni i mleczka kokosowego, ponieważ to ich smak dominuje. Ja nie byłam w stanie zjeść całej porcji, ale goście dali radę :)

Składniki na 5 porcji:
  • 800 g puree z dyni*
  • puszka mleczka kokosowego
  • 2 gruszki
  • 120 ml świeżo wyciśniętego soku z mandarynek
  • 200 g śmietanki 30 %
  • łyżeczka cukru pudru
  • cynamon
Gruszki umyć, odkroić kawałek, pokroić w plasterki, którymi udekorujemy deser. Pozostałe gruszki obrać i wydrążyć gniazda nasienne, pokroić na kawałki  i wrzucić do miski. Dodać puree z dyni, sok z mandarynek, 1-2 łyżeczki cynamonu i mleczko kokosowe, wszystko dokładnie zmiksować. Rozlać do 5 szklanek. 
Śmietankę 30 % ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodać łyżeczkę cukru pudru. Bitą śmietaną udekorować każdy deser, ułożyć wcześniej odłożone plasteki gruszki i oprószyć cynamonem. 
Smacznego :)

* Puree z dyni - małą dynię przekroić, wydrążyć środek. Pokroić na mniejsze kawałki, ułożyć na blaszce, przykryć folią aluminiową i piec do miękkości w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni. Po upieczeniu dynię obrać i zmiksować. Można też dynię obrać i pokroić w kosteczkę, ugotować w małej ilości wody a następnie zmiksować.

43 komentarze:

  1. Pięknie się prezentuje :) Mleczko kokosowe i dynia wydaje się być ciekawym duetem. Na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wygląda ten deser, na pewno by mi smakował :) Uwielbiam dynię połączoną z owocami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie się prezentuje. Aż mi ślinka pociekła, mimo świadomości obecności wewnątrz gruszki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miło mi :) a gruszka praktycznie nie wyczuwalna :D

      Usuń
  4. Widzę, że u Ciebie też bardzo dyniowo! Pyszny deserek! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. rewelacyjny pomysł na deser, wygląda świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda bardzo ładnie i apetycznie :) Ja bym tam dała jeszcze jakiś chrupiący akcent - pokruszone ciasteczka albo może orzechy...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację :) wiesz że nawet o tym myślałam, ale później zapomniałam :)

      Usuń
  7. Się prezentuje. Deser taki, że tylko dłoń wyciągnąć, w drugą łyżeczka i zajadać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale pyszność, i kolor i wygląd zachwyca

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały deser,kolor mnie urzekł.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy deserek. Mogłabym spróbować?

    OdpowiedzUsuń
  11. Ty to masz zawsze świetne pomysły! podwójne mniammm :D

    OdpowiedzUsuń
  12. pysznie wygląda, poproszę jedna porcje do porannej kawki :) :)

    OdpowiedzUsuń
  13. hm... dynie i mleczko kokosowe łączę tylko w zupach krem, ale to też wydaje się super - do sprawdzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli lubisz to połączenie to powinno Ci smakować :)

      Usuń
  14. Piękne kolorki w deserze, i pomysł świetny :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. ale super deser! Na prawdę: powala intensywnym, pięknym kolorem, do tego dyniowy :D
    Wywaliłabym tylko w swojej wersji śmietanę, o tak...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale ta bita śmietana doskonale się z dynią komponuje :)

      Usuń
  16. To kiedy mogę wpaść na taką szklaneczkę...;)? Cudeńko :)!

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudny deserek! Już sam jego widok cieszy oko, a do tego na pewno jest pyszny :))

    OdpowiedzUsuń
  18. cudownie podany! no i ten kolor <3

    OdpowiedzUsuń
  19. pyszniusio wygląda... mniam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Już sam kolor działa jak zastrzyk energii :) Idealny deser na szare, listopadowe dni!

    OdpowiedzUsuń
  21. Bita śmietana z dynią ? :) Nie smakowałam nigdy takie połączenia, ale na pewno wypróbuję Twój genialny przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowny kolor, idealne podanie i za pewne wspaniały smak :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoje zdjęcia są coraz bardziej wypasione, o przepisach nie wspominając :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)