Strony

piątek, 4 lipca 2014

Pavlova z czerowną porzeczką

Idealny deser na szczególną okazję, choć i bez okazji. Zachwyci każdego, chyba że ktoś nie jada cukru :) Jednak dla tych którzy nie mają nic przeciwko odrobinie słodyczy, będzie spełnieniem marzeń. Pavlova to lekka i chrupiąca beza z delikatnym piankowym środkiem. U mnie podana z kremem porzeczkowym i owocami. 
To kto się skusi? My w tym tygodniu zjedliśmy już takie dwie :) 
Zapraszam :)

Składniki na bezę:
  • 4 białka (ok. 170 ml)
  • 250 g cukru
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni. Blachę wyłożyć papierem i narysować na nim okrąg o średnicy ok. 20 cm.
Białka ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodawać powoli, po jednej łyżce cukru, za każdym razem bardzo dokładnie miksując masę. Gdy masa jest już gładka, lśniąca i nie wyczuwamy grudek cukru dodajemy mąkę i ocet, dokładnie miksujemy.
Masę białkową wyłożyć łyżką na narysowany okrąg. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Po 5 minutach temperaturę zmniejszyć do 150 stopni i piec przez 1,5 godziny. Studzić w lekko uchylonym piekarniku. Zostawiłam bezę w uchylonym piekarniku na całą noc. 
Wystudzoną bezę delikatnie ściągnąć z papieru i ułożyć na płaskim talerzu lub paterze.

Składniki na krem:
  • 250 g serka mascarpone
  • łyżka cukru pudru
  • 6 łyżek kremu porzeczkowego - przepis na blogu
  • 250 g czerwonej porzeczki
Serek i krem powinny być wyciągnięte prosto z lodówki.
Mascarpone utrzeć z cukrem, dodać 4 łyżki kremu porzeczkowego i zmiksować do połączenia się składników. Masę delikatnie wyłożyć na bezę. Rozłożyć kleksami pozostały krem porzeczkowy. Całość udekorować świeżymi owocami porzeczki. Schłodzić przez godzinę w lodówce. 
Smacznego :) 


17 komentarzy:

  1. Idealna :) To mój ulubiony letni deser :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna pavlova, a te porzeczki mniam :) ja w tym roku jeszcze nie robiłam więc muszę nadrobić zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna jest po prostu.: )

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudnie wyszła, przepis bardzo dopracowany, jak będę piec na pewno skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyszła oszałamiająca! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak dla mnie wyszła perfekcyjnie!! pychota:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ piękne i pyszne cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Może uda mi się wreszcie z twojego przepisu ,cudna.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam w każdej postaci :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pavlova z porzeczką? To jest to!!! :-D

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja chciałam dzisiaj zrobić pavlove, ale ostatecznie lenistwo wygrało i białka trafiły do zamrażarki :D Teraz żałuje bo twoja wygląda bardzo atrakcyjnie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Coś mi komentarze wcina :/
    Powtórzę zatem, jeno krócej: niom!

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam Pavlovą :) Twoja z porzeczkami wygląda obłędnie. Poza tym jest taka jak być powinna...chrupka z zewnątrz i miękka w środku :) Mniam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)