Chleb z dynią i płatkami jęczmiennymi

Pszenno-orkiszowy chleb z dynią i płatkami owsianymi. Z delikatnym, sprężystym wnętrzem i chrupiącej skórce. Jeden z naszych ulubionych :) 

Zachowuje świeżość przez kilka dni, dlatego piekę od razu dwa bochenki. Zapraszam :)

Składniki:

2 foremki o wymiarach 15x30 cm

• szklanka płatków jęczmiennych + 2 szklanki wrzątku
• 150 ml wody
• 250 g puree dyniowego*
• 150 g zakwasu żytniego, dokarmionego 12 godzin wcześniej
• 400 g mąki orkiszowej
• 470 g mąki pszennej chlebowej, typ 750
• 3 łyżeczki soli
• 2 łyżeczki cukru
• 2 łyżki oliwy z oliwek

Płatki jęczmienne zalać wrzątkiem, odstawić do przestudzenia. Następnie połączyć je z pozostałą wodą, zakwasem, puree dyniowym, solą i cukrem. Wsypać mąki i zagnieść jednolite ciasto.  Najlepiej zrobić to drewnianą łyżką, ponieważ masa będzie dość rzadka.

Przełożyć do foremek wyścielonych papierem do pieczenia.  Wierzch chlebów posmarować oliwą i przykryć folią spożywczą. Odstawić do wyrastania na 12 godzin.

Piec w temperaturze 200 stopni przez 20 minut, następnie zmniejszyć do 180 i piec jeszcze 40-50 minut. Pod koniec pieczenia wyjąć chleby z formy i dopiekać na ruszcie. Upieczony chleb pukany od spodu wydaje głuchy dźwięk. 

Przed krojeniem ostudzić. 

Smacznego :) 

*Dynię umyć, wydrążyć gniazda nasienne, nie obierając pokroić w plastry.  Ułożyć na blaszce do pieczenia, przykryć filią aluminiową i piec w piekarniku nagrzanym do 180 - 200 stopni ok. godzinę - aż dynia będzie miękka. Następnie przestudzić, obrać ze skóry i zmiksować na gładko.

Przepis dodaję do akcji "Na zakwasie i na drożdżach" prowadzonej przez Marcina z bloga Grahamka, weka i kajzerka :) 

Aromatyczny kurczak w czerwonej soczewicy i pomidorach

Danie do którego bardzo często wracam. Jest dość proste i szybkie w przygotowaniu, a jednocześnie tak smaczne, że wprost nie potrafię się od niego oderwać :)

Kurczak podany w pomidorach z czerwoną soczewicą. Doprawiony aromatyczną mieszanką przypraw garam masala. Mięso podałam z sałatką z cukinii i pomidora.

Przepis znaleziony na blogu Agnieszki - Agusiowe Gotowanie. 

Zdjęcia robiłam latem, pamiętam jak wtedy słońce grzało. Szkoda, że teraz o takim ciepełku można tylko pomarzyć ;)

Zapraszam!

Składniki:

• 500 g filetów z kurczaka
• 400 g krojonych pomidorów
• 150 g czerwonej soczewicy
• 2 spore cebule
• 4 ząbki czosnku
• 6 listków laurowych
• 1/2 łyżeczki nasion kolendry
• 1/2 łyżeczki kminu
• 25 g klarowanego masła lub oliwy z oliwek
• 400 ml bulionu z drobiu lub warzywnego
• 2-3 łyżeczki garam masala
• sól i pieprz do smaku

Masło rozgrzać na patelni. Wrzucić liście laurowe, kmin i kolendrę. Przyprawy podprażyć, pilnując by się nie przypaliły. Kiedy zaczną pachnieć dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę i czosnek. Dusić kilka minut. Wsypać przyprawę garam masala i stale mieszając podsmażać składniki przez minutę. Dodać pokrojonego w kostkę kurczaka, podsmażyć kilka minut. Dołożyć pomidory, soczewicę. Wlać bulion i dusić ok. 15-20 minut. W tym czasie soczewica powinna być miękka i kurczak gotowy. 

Kurczaka podaję z sałatką z cukinii i pomidorów na ciepło. W sezonie letnim dodawałam do niej również groszek cukrowy. 

Składniki:

• cukinia
• 4 średnie pomidory
• 1 łyżeczka kminu
• 1 łyżeczka kolendry
• 1/2 łyżeczki przyprawy garam masala
• 1/2 łyżeczki kurkumy
• 1/2 łyżeczki soli
• 1 łyżka oliwy z oliwek lub masła klarowanego do smażenia

Cukinię pokroić wzdłuż w paski, następnie podzielić je na 4 części. Pomidory przekroić na pół.

Na patelni rozgrzać masło lub oliwę, dodać kmin i kolendrę. Podprażyć mieszając, aż zaczną pachnieć. Dodać warzywa i smażyć 5-7 minut by cukinia zmiękła. Pod koniec smażenia doprawić solą, kurkumą i garam masala. 

Smacznego :)

Sernik waniliowy z sosem żurawinowym

Lekki, słodki sernik waniliowy na ciężkim czekoladowym spodzie. Całość zwieńczona słodko-kwaśnym sosem ze świeżej żurawiny. Mam w planach upiec go na święta :) 

Sos żurawinowy można podawać do sernika zaraz po przygotowaniu, po lekkim ostudzeniu, lub schłodzony wyłożyć na całości. 

Zapraszam :)

Składniki na czekoladowy spód:

forma o średnicy 23 cm

• 65 g gorzkiej czekolady
• 65 g miękkiego masła
• 50 g drobnego cukru do wypieków
• jajko
• 40 g mąki pszennej

Czekoladę drobno posiekać i roztopić w kąpieli wodnej, przestudzić. Jajko ubić na pianę.

Masło utrzeć dokładnie z cukrem, ok. 7 minut. Dodać roztopioną czekoladę, zmiksować, następnie wlać jajko i kolejno przesianą mąkę. 

Dno tortownicy wyścielić papierem do pieczenia. Formę  zabezpieczyć folią spożywczą i przygotować do pieczenia w kąpieli wodnej*. Czekoladową masę wyłożyć do tortownicy. Piec 6-10 minut w temperaturze 175 stopni. Masa powinna się ściąć. 

Składniki na masę serową:

produkty powinny być w temperaturze pokojowej

• 950 g twarogu mielonego
• 250 g gęstej śmietany 18%
• 5 jaj
• szklanka cukru
• budyń waniliowy
• 20 g kaszy manny
• ziarenka z jednej laski wanilii
• łyżeczka ekstraktu waniliowego

Wszystkie składniki umieścić w misie i dokładnie zmiksować (nie miksujemy za długo, tylko tyle by składniki się połączyły). Masę serową wylać na podpieczony spód czekoladowy. Formę wstawić do naczynia żaroodpornego. Naczynie wypełnić wrzątkiem do połowy wysokości tortownicy.

Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni. Po 15 minutach zmniejszyć do 110 i piec 50 minut. Środek sernika po dotknięciu patyczkiem powinien być ścięty, w środku będzie jeszcze płynny. Po tym czasie piekarnik wyłączyć i studzić sernik przy zamkniętych drzwiczkach przez godzinę. Następnie sernik wyciągnąć, zdjąć folię, całkowicie ostudzić i schłodzić w lodówce przez 12 godzin. 

Składniki na sos żurawinowy:

• 350 g świeżej żurawiny
• 150 g cukru
• 120 ml świeżego soku wyciśniętego z pomarańczy (1,5 pomarańczy)
• skórka z jednej pomarańczy

Wszystkie składniki umieścić w rondlu. Podgrzewać na wolnym ogniu ok. 10 minut, aż owoce zaczną pękać. Po chwili sos zacznie gęstnieć i konsystencją będzie przypominał kisiel. Sprawdzić czy nie potrzeba więcej cukru i w razie potrzeby dosłodzić. Zdjąć z ognia, przestudzić i podawać do sernika. 

Smacznego : )

* Forma przygotowana do pieczenia w kąpieli wodnej. By mieć pewność, że woda nie dostanie się do sernika należy spód tortownicy kilka razy owinąć folią aluminiową. Tak przygotowaną wstawiamy do naczynia żaroodpornego i wlewamy do niego gorącą wodę.

Kremowa zupa z topinamburu

Z topinamburem miałam do czynienia pierwszy raz i postanowiłam przygotować zupę kremową z grzankami curry i serem. Zupa nam smakowała i nawet dzieci zjadły, choć one  wszystkie kremy zjadają ze względu na grzanki :)

Topinambur przyrządza się podobnie jak ziemniaki. Można z niego zrobić puree, frytki, chipsy i kremowe zupy. Następnie zjadać ze smakiem i bez wyrzutów sumienia, ponieważ ma wiele właściwości leczniczych. Jest szczególnie polecany przy cukrzycy, nadciśnieniu, niewydolności nerek czy arytmii serca. Warto poszukać go teraz w warzywniakach i spróbować. 

Składniki:

• 250g obranego i oczyszczonego topinamburu
• marchewka
• korzeń pietruszki
• 1/2 selera
• 3 ząbki czosnku
• łyżka oliwy
• sól morska
• liść laurowy
• 2-3 ziarna ziela angielskiego
• 100ml gęstej śmietany 18%

Dodatkowo:

• łyżeczka przyprawy curry
• kilka kromek chleba

do podania: twardy ser długodojrzewający i natka pietruszki

Warzywa obrać i pokroić w kostkę. Oliwę rozgrzać i przez minutę podprażyć na niej liście laurowe i ziele angielskie. Dodać rozgnieciony czosnek, poddusić go cały czas mieszając. Wrzucić marchew, seler i pietruszkę, podsmażać chwilę na średnim ogniu. Wlać litr wody, tak by przykryła warzywa i gotować. Gdy zmiękną dołożyć topinambur i gotować do miękkości. Wyłowić liść laurowy i ziele angielskie, zmiksować zupę na gładki krem. Dolać śmietanę i doprawić solą i pieprzem do smaku.

Chleb pokroić w kosteczkę, oprószyć przyprawą curry i zrumienić w piekarniku w temperaturze 180 stopni, przez 10 minut. Grzanki powinny się lekko zrumienić - uważać by nie przypalić chleba. 

Zupę podawać z porcją grzanek, oprószoną serem i natką pietruszki. 

Smacznego :)

Źródło: Kuchenne Szaleństwa

Chleb litewski

Litewski chleb żytni na zakwasie. Propozycja listopadowej piekarni, do której jak co miesiąc zaprosiła nas Amber, a chlebek wybrała Kamila z bloga Ogrody Babilonu. 

Nie zrażajcie się opisem, to tylko tak strasznie wygląda. Pracy przy chlebie nie jest dużo, a jedynie czas odgrywa tu ważną rolę. Smakiem nas zachwycił i jego lekko wilgotna konsystencja jest taka jaką lubimy. Będziemy do niego wracać.

Zapraszam :) 

Wieczorem, dzień przed pieczeniem chleba przygotować:

Składniki na 2 formy keksowe, ja upiekłam z całej porcji ale w jednej keksówce o wymiarach - 15x30 cm

Składniki na zaczyn:

• 50 g zakwasu żytniego - dokarmionego 12 godzin wcześniej
• 130 g mąki żytniej
• 120 g wody

Składniki połączyć i odstawić na 8 – 12 godzin.

Jednocześnie przygotować otręby:

• 100 g otrąb
• 200 g wrzącej wody
• 2 łyżki lekko roztłuczonego kminku

Składniki połączyć, odstawić na 12 godzin.

Następnego dnia rano:

Ciasto baza:

• cały zaczyn
• 90 g mąki żytniej
• 110 g wody

Składniki wymieszać i odstawić na 3 – 4 godziny. Zaczyn powinien się podnieść, a jego powierzchnia powinna być lekko wklęsła.

Ciasto właściwe:

• ciasto baza
• zaparzone otręby
• 350 g mąki żytniej razowej
• 150 g mąki żytniej
• 300 g wody
• 2 łyżki melasy - u mnie miód
• 1 łyżka soli

Z mąki żytniej razowej odsypać dwie łyżki mąki, i uprażyć ją na suchej patelni, by nabrała brązowego koloru, należy uważać, by się nie przypaliła. 

W dużej misce sól wymieszać z wodą i miodem, następnie dodać  całe ciasto bazę  i resztę składników. Mieszać należy tylko do połączenia składników. Konsystencja ciasta powinna być dość luźna. Przy mieszaniu mikserem nie może tworzyć się bryła ciasta.  

Formy wyścielić papierem do pieczenia i wyłożyć do nich ciasto - do połowy ich wysokości, wygładzić powierzchnie wodą. Chleb powinien wyrosnąć do podwojenia objętości, co może trwać nawet do 4 godzin. Po wyrośnięciu należy jeszcze raz wierzch posmarować wodą. Chleb wstawić do piekarnika nagrzanego do 250° C i piec przez 15 minut z termoobiegiem, potem zmniejszyć do 200° C i piec jeszcze 30 minut, już bez termoobiegu, dalej zmniejszyć do 180° C i dopiekać około 25 minut. Po upieczeniu wyjąć z foremki, odwrócić i wystudzić. Chleb nadaje się do jedzenia dopiero następnego dnia.

Razem ze mną chleb upiekli:
Akacjowy blog Arnikowa kuchnia Bajkorada Co mi w duszy gra Eksplozja smaku Fabryka kulinarnych inspiracji Grahamka,weka i kajzerka… Konwalie w kuchni Kuchnia Alicji Kuchnia Gucia Kulinarne przygody Gatity Kuchennymi drzwiami Leśny zakątek Magnolia – rozmaryn Moje małe czarowanie Nieład malutki Nie tylko na słodko Ogrody Babilonu Proste potrawy Smakowe kubki Stare gary Smakowity chleb W poszukiwaniu slowlife Zapach chleba Zakalce mego życia Zacisze kuchenne

Przepis dodaje do akcji "Na zakwasie i na drożdżach" w tym miesiącu prowadzoną przez Marcina z bloga Grahamka, weka i kajzerka:

 

Dyniowe placuszki z lepkimi pekanami

Placuszki dyniowe według Nigelli. Przepis zaczerpnięty z jej książki - Nigella świątecznie. 

Lekkie, mięciutkie i rozpływające się w ustach! Podane z prażonymi orzechami i syropem klonowym, miodem lub tak jak w moim przypadku z syropem trzcinowym złocistym Diamant smakują doskonale :) 

Polecam!

Składniki:

• 2 jajka
• 375 ml maślanki
• 400 g gęstego puree dyniowego*
• 250 g mąki pszennej
• 3 łyżki cukru pudru
• łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 1/2 łyżeczki soli

Lepkie pekany:

• 175 g orzechów pekan
• 2 łyżki syropu klonowego + trochę do polania placuszków - można użyć miodu lub syropu trzcinowego 

Jajka roztrzepać z maślanką, dodać puree dyniowe i ponownie wymieszać. Następnie stopniowo wsypać pozostałe składniki i mieszać aż otrzymamy gładkie ciasto naleśnikowe. 

Patelnię rozgrzać i przy pomocy pędzelka posmarować ją olejem. Powinna być tylko lekko natłuszczona. Nakładać małe porcje ciasta. Gdy powierzchnia placuszków pokryje się pęcherzykami powietrza, odwrócić je na drugą stronę i smażyć jeszcze 1,5 - 2 minuty. 

Orzechy uprażyć na suchej patelni. Gdy będą gorące i zaczną pachnieć wlać syrop trzcinowy i mieszać aż pokryją się lepką, błyszczącą warstewką. 

Orzechami udekorować placuszki i polać je jeszcze dodatkowo syropem. 

Smacznego : )

* Dynię umyć, wydrążyć gniazda nasienne, nie obierając pokroić w plastry.  Ułożyć na blaszce do pieczenia, przykryć filią aluminiową i piec w piekarniku nagrzanym do 180 - 200 stopni ok. godzinę - aż dynia będzie miękka. Następnie przestudzić, obrać ze skóry i zmiksować na gładko. 

Można też pokroić w kosteczkę i podlewając odrobiną wody ugotować do miękkości, następnie zmiksować.

Wegetariański gulasz z soczewicy

Sycący i rozgrzewający gulasz z soczewicy i pomidorów. Potrawa szybka i prosta, za to bogata w aromaty i wartości odżywcze. Przepis Natalii z Poezja Samku. Polecam :) 

Składniki:

• 200 g czerwonej soczewicy
• 100 g zielonej soczewicy
• 450 g krojonych pomidorów z puszki
• 2 średnie cebule
• 4 duże ząbki czosnku
• 1/2 papryczki chilli
• 2 łodygi selera naciowego (opcjonalnie)
• 1 łyżka mieszanki przypraw garam masala
• 1 łyżeczka kurkumy
• 1 łyżeczka curry
• sok z połowy cytryny
• chili lub ostra papryka w proszku (opcjonalnie)
• 3 łyżki oliwy z oliwek
• sól morska, świeżo mielony pieprz
• gęsty jogurt lub śmietana do podania

Cebule i seler naciowy pokroić w kostkę. W rondlu rozgrzać oliwę z oliwek, zeszklić cebulę, dodać seler naciowy i chwilę poddusić. Wrzucić drobno posikany czosnek i papryczkę chili, kurkumę, curry, oraz garam masalę - stale mieszając podsmażać przez minutę. Dosypać oba rodzaje soczewicy (opłukane), zamieszać i dodać pomidory. Wlać litr wody, doprawić solą i pieprzem. Zagotować i dusić na małym ogniu ok. 30 minut, co jakiś czas mieszając. Może to potrwać nieco dłużej, w razie gdyby potrawa zrobiła się zbyt gęsta podlać wodą. 

Gdy soczewica będzie miękka, a gulasz odpowiednio gęsty – skropić go sokiem z cytryny, doprawić jeszcze solą i pieprzem do smaku.  

Gotowy nalewamy do miseczek i podajemy z jogurtem lub śmietaną. 

Smacznego : )

Chleb drożdżowy ze szpinakiem

Bardzo smaczny chleb drożdżowy z dodatkiem szpinaku i czosnku. Lekki, mięciutki i pachnący. Dodatkowo przepięknie wygląda. Jak tylko zobaczyłam go u Bożenki na blogu Smakowe Kubki, od razu wiedziałam że go upiekę :) Zapraszam! 

Składniki:

• 600 g mąki chlebowej typ 720 + ok. 100 g do podsypania
• 7 g suszonych drożdży instant
• 350 ml letniej wody
• 1 łyżka oleju rzepakowego
• około 120 g świeżego szpinaku
• 2 ząbki czosnku
• łyżeczka soli
• 2 łyżeczki cukru

Szpinak opłukać, osuszyć i zmielić razem z czosnkiem na gładko. Odcisnąć nadmiar wody. 

Mąkę połączyć z drożdżami, solą i cukrem. Stopniowo dodawać wodę z olejem i wyrobić gładkie, elastyczne ciasto. Podzielić je na dwie części 1/3 i 2/3. W mniejszą część wrobić szpinak, w razie potrzeby podsypując mąkę. Obie uformować w kule, owinąć ściereczkami i odstawić do wyrastania na 1,5 godziny. Po tym czasie białą część ciasta rozwałkować na prostokąt którego jeden z boków będzie długości formy w której upieczemy chleb - u mnie forma miała 30x15 cm a ciasto rozwałkowałam na wielkość 30x38cm. 

Zieloną część ciasta rozwałkować w podobnym rozmiarze, ok. 28x34. Ułożyć ją na białym placku tak by przy jednym z boków zostawić trochę wolnego miejsca. Ciasto zwinąć jak roladę od strony zapasu i włożyć do wyścielonej papierem formy. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na ok. 40-50 minut. 

Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 200 stopni przez 15 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 190 stopni i piec kolejne 15 minut. Po tym czasie wyciągnąć chleb z formy, ściągnąć papier i dopiekać na kratce jeszcze 10 minut. Można sprawdzić patyczkiem czy jest już upieczony. Studzić na kratce. 

Smacznego : )

Chleb dodaję do akcji "Na zakwasie i na drożdżach" prowadzonej w tym miesiącu przez Marcina z Grahamka, weka i kajzerka :) 

Soczewica z pieczoną dynią i szpinakiem

Soczewica podana z pieczoną dynią, szpinakiem i pomidorami. Danie rozgrzewające, aromatyczne, sycące i zdrowe. Zapraszam :)

Składniki:

• 2 szalotki
• 4 ząbki czosnku
• szklanka zielonej soczewicy, u mnie Zielona Soczewica Piątnicy
• łyżeczka czerwonej papryki
• 1/2 łyżeczka chilli
• łyżeczka kurkumy
• czubata łyżeczka curry
• 400 ml wody
• 400 g świeżych pomidorów
• 400 g obranej i oczyszczonej dyni
• 2 garście szpinaku
• sól, pieprz do smaku
• oliwa z oliwek

Soczewicę namoczyć 30 minut. Dynię pokroić w plastry, nasmarować oliwą, oprószyć solą morską i piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 200 stopni, aż zmięknie i się zrumieni. Gotową lekko ostudzić i pokroić w kostkę.

Szalotki i czosnek drobno posiekać. Zeszklić na oliwie, dodać mieloną paprykę, chilli, curry i kurkumę. Podprażyć minutę, stale mieszając. Wsypać soczewicę i podlać wodą. Gotować ok. 20 minut na małym ogniu.Następnie dodać pokrojone w grubą kostkę pomidory i gotować kolejne 10 minut. następnie wrzucić dynię i opłukany szpinak, dusić do momentu aż zmięknie. Doprawić do smaku solą i pieprzem.

Smacznego :) 

Do przygotowania dania użyłam soczewicy Piątnica:
 

 Inspiracja: Sól i pieprz

Ciasto 3Bit

Czy ktoś potrafi się mu oprzeć ?! Nie znam nikogo takiego :) Na szczęście ciasto jest na tyle słodkie, że mi jeden kawałek do kawy zdecydowanie wystarczy. Jeśli jeszcze nie robiliście ciasta 3bit to polecam. Jest proste, nie potrzeba do niego piekarnika i pięknie się prezentuje. Przepis dostałam wiele lat temu od przyjaciółki. 

Zapraszam :)

Składniki:

forma o wymiarach ok. 20x30 cm

• 350 g herbatników
• 400 g śmietanki 30%
• łyżka cukru pudru
• puszka masy kajmakowej
• kilka kostek czekolady do dekoracji

Składniki na masę budyniową:

• 750 ml mleka
• 4 jajka
• łyżka cukru waniliowego
• 120 g cukru
• 125 g masła
• 70 g mąki ziemniaczanej
• 60 g mąki pszennej

Szklankę mleka odlać, resztę zagotować z cukrem i masłem.  Pozostałe mleko zmiksować z jajkami i mąkami. Mieszankę wlać do gotującego się mleka i stale mieszając gotować na małym ogniu aż masa zgęstnieje (początkowo mieszam łyżką, ale gdy masa zaczyna gęstnieć używam miksera na najniższych obrotach i miksuję tak by nie tworzyły się grudki).

Formę wyścielić papierem do pieczenia. Na dnie ułożyć herbatniki, na nich rozsmarować masę kajmakową (jeśli jest bardzo gęsta, można włożyć puszkę na kilka minut do gorącej wody). 

Na masie rozłożyć drugą warstwę herbatników i wylać na nie ciepłą warstwę budyniową. Budyń przykryć herbatnikami. Chwilę odczekać by ciasto przestygło. 

Śmietankę ubić na sztywno, pod koniec dodając łyżkę cukru pudru. Wyłożyć na herbatniki i oprószyć startą na drobnych oczkach czekoladą. 

Gotowe ciasto schłodzić kilka godzin w lodówce. 

Smacznego :) 

Sałatka z buraczków, do słoika

Sałatka z buraczków i czerwonej papryki. Smaczny i szybki dodatek do obiadów. Przepis mam od mamy, która robi ją co roku i dzieli się z nami zapasami.

Ja zrobiłam pierwszy raz, na potrzeby drugiego numeru magazynu "Kocioł" - który tworzą dolnośląscy blogerzy kulinarni. Bohaterami numeru były orzechy i buraki. 

Tort już mogliście zobaczyć, a resztę przepisów z magazynu możecie obejrzeć klikając w link poniżej: 

Kocioł nr 2 – listopad/grudzień 2014 (pdf)

Składniki:

Ok. 8 słoików o pojemności 0,5 l

• 3 kg buraków
• 1 kg papryki czerwonej
• 4 cebule
• ½ szklanki cukru
• ½ szklanki oleju słonecznikowego EKO
• ½ szklanki octu
• 1 łyżka soli
• 1 łyżeczka mielonego pieprzu

Buraki dokładnie myjemy i gotujemy do miękkości. Cebulę obieramy, paprykę pozbawiamy gniazd nasiennych, kroimy w paseczki.

W dużym rondlu rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę i lekko podsmażamy, następnie dodajemy paprykę i dusimy 10 minut. Ugotowane buraki obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach i dodajemy do papryki i cebuli. Wlewamy ocet, doprawiamy cukrem, solą i pieprzem. Całość gotujemy 15 minut, co jakiś czas mieszając.

Gotową sałatkę przekładamy do czystych i suchych słoików, dokładnie zakręcamy i pasteryzujemy na mokro 20 minut.

Smacznego : )

Sałatka gyros

Warstwowa sałatka z kurczaka smażonego w przyprawie gyros, z kapustą pekińską, cebulą i ogórkiem konserwowym. Pycha :) 

Zapraszam!

Składniki:

• 1/2 kapusty pekińskiej, może być sałata lodowa
• papryka czerwona
• czerwona cebula
• 1/2 puszki kukurydzy
• 6 dużych ogórków konserwowych
• dwie piersi kurczaka
• łyżka przyprawy gyros
• ok. 4 dużych łyżek majonezu
• ok. 4 dużych łyżek gęstego jogurtu naturalnego
• sól, pieprz
• 2 ząbki czosnku
• keczup - niekoniecznie

Piersi kurczaka umyć, osuszyć i pokroić w kosteczkę. Oprószyć przyprawą do gyrosa, odstawić na 30 minut do lodówki. 

Następnie usmażyć na niewielkiej ilości oleju i odstawić do wystudzenia.

Majonez połączyć z jogurtem, dodać drobno posiekany czosnek. Doprawić solą i pieprzem do smaku.

Kapustę i cebulę poszatkować. Paprykę i ogórki pokroić w plasterki.

W dużej misce układać kolejno:

kapustę

kurczaka

cebulę

paprykę

ogórka

sos jogurtowo-majonezowy 

* tu można dodać keczup

kapustę

kurczaka

cebulę

paprykę

ogórka

sos jogurtowo-majonezowy

kapustę

kukurydzę

Schłodzić w lodówce kilka godzin. 

 

Tak naprawdę, to w jakiej kolejności ułożycie składniki nie jest takie istotne. Nawet jeśli ostatecznie wszystkie elementy  sałatki wymieszacie to i tak będzie świetnie smakować :)

Smacznego!

Kajzerki

Bułeczki o chrupiącej skórce i przyjemnym miękkim wnętrzu. Bardzo smaczne i często do nich wracamy. Dobrze smakują również drugiego dnia. Nie robią się gumowate i  nawet małe dzieci chętnie je zjadają. Zapraszam!

Składniki na 8 bułeczek:

• 3 szklanki mąki
• 3/4 szklanki letniej wody
• 20 g świeżych drożdży
• 1 1/2 łyżeczki cukru
• 1 łyżeczka soli
• 1 jajko
• ok. 40 g masła

 Dodatkowo:

• białko, do posmarowania
• mak do oprószenia

Z drożdży, wody, cukru i łyżki mąki zrobić rozczyn, odstawić na 15 minut by drożdże ruszyły. 

Mąkę połączyć z jajkiem, masłem, dodać sól i przygotowany rozczyn. Ciasto wyrobić aż będzie odstawać od ścianek miski. Od tego momentu wyrabiać jeszcze przez 5 minut i zostawić aby odpoczęło na około 10 minut, potem jeszcze wyrabiać przez około 5 minut. Ciasto powinno być prężne - o wyglądzie, konsystencji i lepkości plasteliny. Przełożyć do lekko posmarowanej oliwą miski i zostawić do wyrośnięcia na godzinę.

Wyrośnięte ciasto podzielić na 8 równych części, z każdej uformować kulkę, lekko spłaszczyć. Gotowe układać na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia. Bułeczki posmarować lekko roztrzepanym białkiem, oprószyć makiem i naciąć. Zostawić do wyrośnięcia na 45 minut. Nie dłużej, by nie straciły konsystencji kajzerek. 

Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 225 stopni, 15-17 minut. Studzić na kratce. 

Smacznego :) 

Źródło: Kornik w kuchni

 

Przepis dodaje do akcji "Na zakwasie i na drożdżach" w tym miesiącu prowadzonej przez Marcina  z Grahamka, weka i kajzerka :)