Chleb z dynią na zakwasie

Prosty chleb pszenny z dynią - na zakwasie. Bardzo smaczny, wilgotny. Długo zachowuje świeżość, dlatego przy dużej rodzinie polecam piec od razu dwa bochenki :) Zapraszam!

Składniki: 

• 2 szklanki mąki pszennej razowej
• 1 szklanka mąki pszennej chlebowej, typ 750
• 1 szklanka mąki żytniej chlebowej
• 1/2 szklanki aktywnego zakwasu żytniego
• 1 szklanka wody
• 6 łyżek oliwy z oliwek
• 1/2 szklanki puree z dyni*
• 100 g pestek ze słonecznika
• 1 płaska łyżka soli

Słonecznik odłożyć. Pozostałe składniki połączyć w misce i zagnieść gładkie ciasto. Po kilku minutach wyrabiania dodać słonecznik i zagniatać aż równomiernie rozłoży się w chlebie. 

Gotowe przełożyć do naoliwionej miski na 2 godziny. Następnie przełożyć do foremki keksowej, wyrównać, przykryć folią spożywczą. Odstawić na 4-7 godzin (aż urośnie o 1/3). 

Piec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni, ok 40 minut. 15 minut przed końcem chleb wyjąć z keksówki, by spód się dopiekł. Gotowy bochenek pukany od spodu wydaje głuchy dźwięk. 

Smacznego : )

* Dynię umyć, wydrążyć gniazda nasienne, nie obierając pokroić w plastry.  Ułożyć na blaszce do pieczenia, przykryć filią aluminiową i piec w piekarniku nagrzanym do 180 - 200 stopni ok. godzinę - aż dynia będzie miękka. Następnie przestudzić, obrać ze skóry i zmiksować na gładko. 

Źródło: Gotuje, bo lubi 

Przepis dodaję do akcji "Na zakwasie i na drożdżach" we wrześniu prowadzoną przez Akacjowy Blog :) 

Czekoladowy tort z dynią

Mocno czekoladowe blaty przełożone lekkim, delikatnie słodkim kremem dyniowym. Zapraszam : )

Składniki na ciasto:

• 4 jajka
• 200 ml mleka
• 170 ml oleju rzepakowego
• 1,5 szklanki cukru
• po szczypcie gałki muszkatołowej i imbiru
• 200 g mąki pszennej
• 80 g kakao
• pół łyżeczki sody oczyszczonej
• 1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

Dno formy o średnicy 20 cm wyścielić papierem do pieczenia.

W jednej miseczce roztrzepać jajka, dodać mleko, olej, cukier,  gałkę i imbir, wymieszać do połączenia.

Do drugiej miseczki przesiać mąkę, kakao, sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia. Przesypać do mokrych składników i wymieszać. Ciasto przelać do formy. Piec w temperaturze 170 stopni ok. 60 minut, do suchego patyczka. Wyjąć z piekarnika, wystudzić.

Ciasto wyrównać i przekroić dwa razy - tworząc 3 blaty.

Składniki na krem dyniowy:

• 350 g upieczonej i zmiksowanej dyni
• 150 ml soku wyciśniętego z pomarańczy
• 4 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w 60 ml gorącej wody
• 3 łyżki cukru
• 250 g serka śmietankowego, może być mascarpone

Puree z dyni zagotować z sokiem z pomarańczy i cukrem, zdjąć z ognia, połączyć z żelatyną. Odstawić do wystudzenia. Schłodzić kilka godzin w lodówce. Następnie połączyć z serkiem.

Podzielić na dwie części i przełożyć blaty tortu. Schłodzić w lodówce.

Polewa czekoladowa:

•  200 g gorzkiej czekolady
• 3 łyżki śmietanki 30%

Czekoladę drobno posiekać i rozpuścić w kąpieli wodnej. Dodać kremówkę i wymieszać do połączenia składników.

Tężejącą czekoladą ozdobić tort.  

Smacznego :) 

 

Kruche ciasto z malinami i budyniową pianką

Ciasto, którego nie może u nas zabraknąć w sezonie na maliny. Lekkie, kruche, pełne owoców. Całości dopełnia lekka budyniowa pianka. Doskonale sprawdzają się również porzeczki, borówki i truskawki. Można użyć owoców mrożonych. 

Jeśli jeszcze nie piekliście to gorąco namawiam :) 

Składniki na ciasto kruche:

• 2,5 szklanki mąki pszennej (może być również mąka krupczatka)
• 250 g zimnego masła
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 3 łyżki cukru pudru
• 5 żółtek

Masło pokroić w kostkę, szybko zagnieść z pozostałymi składnikami ciasta. Gdyby ciasto było zbyt sypkie, dodać 1 - 2 łyżki wody. Podzielić na dwie nierówne części - około 60% i 40%, każdą zawinąć w folię spożywczą, zamrozić. Najlepiej zrobić to dzień wcześniej.

Blachę o wymiarach 33 x 20 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód zetrzeć na tarce większą część ciasta (60%), lekko przyklepać dłonią i wyrównać. Podpiec na złoty kolor w piekarniku rozgrzanym do 190 stopni - ok. 20 minut. Spód całkowicie ostudzić.

Składniki na budyniową piankę:

• 5 białek
• 1 szklanka cukru
• łyżka cukru waniliowego
• 2 opakowania budyniu waniliowego lub śmietankowego, bez cukru (2 x 40 g)
• 1/2 szklanki oleju słonecznikowego

Dodatkowo:

• 500 g malin
• cukier puder do oprószenia

Białka dokładnie ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodawać powoli, łyżka po łyżce cukier i cukier waniliowy. Miksować na wysokich obrotach aż nie będzie wyczuwalny.

Następnie powoli wsypywać proszek budyniowy, cały czas miksując, by dobrze się rozpuścił. Strużką wlać olej, miksując do połączenia.

Na podpieczony, zimny spód ciasta wyłożyć ubitą pianę. Wyrównać i układać gęsto maliny, otworkami do góry - lekko wpychając je w pianę. Na wierzch zetrzeć resztę zamrożonego ciasta (40%). 

Piec w temperaturze 190 stopni - ok. 40 minut. Po tym czasie piekarnik wyłączyć i zostawić ciasto jeszcze chwilę w piekarniku. Następnie ciasto wyjąć, przestudzić i oprószyć cukrem pudrem. 

Smacznego :) 

Źródło: Moje Wypieki 

Normandzki chleb jabłkowy

Pszenny chleb z suszonymi jabłkami i cydrem wypiekany we wrześniowej piekarni Amber. Takiego jeszcze nie piekłam więc nie mogłam sobie odmówić uczestnictwa w akcji. 

Chleb jest bardzo smaczny i świetnie komponuje z dodatkami słodkimi i słonymi. Z ciastem przyjemnie się pracuje. Jest dość gęste i dobrze się formuje. Uformowane bochenki można ułożyć na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia bez ryzyka że ciasto nam się rozleje. Dodatek drożdży gwarantuje, że chleb dość szybko wyrasta.

Przepis J. Hamelmana zaproponowała Kamila z Ogrodów Babilonu.

Składniki na zaczyn:

2 bochenki

• 160 g mąki chlebowej
• 100 g wody
• 30 g zakwasu

Składniki zaczynu dokładnie wymieszać, przykryć folią spożywczą i zostawić w temperaturze pokojowej na 12 godzin.

Składniki na cisto właściwe:

• 650 g mąki chlebowej
• 90 g mąki pszennej razowej - u mnie pełnoziarnista orkiszowa
• 210 g wody
• 310 g cydru jabłkowego
• 20 g soli
• 5 g drożdży instant
• 260 g zaczyn
• 140 g suszonych jabłek
• dodatkowo dodałam do chleba 3 łyżki mielonego siemienia lnianego

Jabłka pokroić w kosteczkę, odstawić. 

Z pozostałych składników zagnieść gładkie, jednolite ciasto. Ręcznie - ok. 10 minut. Dodać pokrojone w kostkę jabłka i wyrabiać, aż równomiernie się rozmieszczą w cieście. Ciasto włożyć do miski, przykryć i pozostawić do wyrośnięcia od 1 do 2 godzin. Po godzinie ciasto złożyć. 

Po tym czasie podzielić na porcje, i uformować bochenki o okrągłym lub podłużnym kształcie i zostawić pod przykryciem do wyrośnięcia na 1 - 1,5 godziny. 

Przed wstawieniem do piekarnika bochenki naciąć dość głęboko. Piec z parą w temperaturze 230° C przez 15 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 225° i piec kolejne 25 minut. Zbyt wysoka temperatura może spowodować nadmierne ściemnienie cukru w jabłkach i cydrze. 

Smacznego :) 

Razem ze mną chleb upiekli:

Akacjowy blog

Bea w kuchni

Bajkorada

By było przyjemniej

Fabryka kulinarnych inspiracji

Forks’N’Canvas

Grahamka,kajzerka i weka

Konwalie w kuchni

Kuchnia Alicji

Kuchnia Gucia

Kuchennymi drzwiami

Leśny zakątek

Lubię to… gotowanie!

Nieład malutki

Ogrody Babilonu

Smak mojego domu

Smakowity chleb

W poszukiwaniu slow life

Zakalce mojego życia

Z kartoflanego pola

 

Przepis dodaję do akcji "Na zakwasie i na drożdżach" - w tym miesiącu prowadzoną  na Akacjowym blogu przez Małgosię:

 

Spaghetti z oliwkami i mozzarellą

W prostocie siła :) Czyli jak w kilka minut i niewielu składników ugotować coś smacznego. 

Spaghetti z natką pietruszki, mozzarellą i oliwkami. Zapraszam :) 

Składniki:

• 500 g makaronu spaghetti
• 50 g masła
• 6 ząbków czosnku
• 1/2 szklanki czarnych oliwek
• 1/4 szklanki oliwy z oliwek, np. z dodatkiem bazylii i cytryny
• pęczek posiekanej natki pietruszki
• 150 g mozzarelli
• sól morska i świeżo mielony pieprz do smaku

Makaron ugotować al dente w dużej ilości energicznie gotującej się, osolonej wody. Odcedzić i przełożyć do garnka. 

Oliwki pokroić w plasterki, mozzarellę w kostkę. Czosnek obrać i drobno posiekać. 

Masło rozgrzać, dodać czosnek, obsmażyć przez 1-2 minuty. Masło czosnkowe przełożyć do makaronu. Dodać oliwki, natkę, doprawić solą morską i świeżo mielonym czarnym pieprzem.

Wszystko połączyć i podawać. 

Smacznego :) 

Źródło: Niezrównany Makaron.

Tarta pomidorowa

Pomidorowo-serowa tarta na kruchym spodzie, z dodatkiem mąki kukurydzianej. Bardzo nam smakowała i chętnie do niej wracamy. Zapraszam:)

Składniki na spód:

• łyżka białego octu winnego
• 60 ml zimnej wody
• 85 g mąki pszennej
• 85 g drobnej mąki kukurydzianej
• łyżeczka cukru
• 1/2 łyżeczki soli
• 100 g zimnego masła

Ocet wlać do wody. Mieszankę umieścić na kilka minut w zamrażalniku. 

Masło pokroić w kosteczkę i połączyć z mąkami, solą i cukrem. Kiedy utworzy się kruszonka dodać schłodzoną wodę i szybko zagnieść ciasto. Uformować w kulę i spłaszczyć, zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez 30 minut. Po tym czasie ciasto rozwałkować między foliami spożywczymi na wielkość o kilka centymetrów większą niż średnica formy. 

Włożyć do foremki, docisnąć masę do brzegów i odciąć wystające resztki ciasta. Schłodzić w lodówce przez 15 minut. 

Następnie przykryć pergaminem, na który wysypać ziarna fasoli (lub kuleczki obciążające). Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni - 20 minut. Po tym czasie usunąć papier i dopiekać jeszcze 10 minut. Po wyjęciu z piekarnika ostudzić. 

Składniki na nadzienie:

• ok. 700 g pomidora
• papryka
• mała cebula
• 2 jaja
• 3 łyżki śmietany 18%
• 1/2 łyżeczki soli
• świeżo mielony pieprz
• łyżeczka cukru
• 100 g żółtego sera (u mnie gouda)
• 100 g żółtego sera dojrzewającego 6 miesięcy

Pomidory pokroić w półcentymetrowe płasty, oczyścić z pesteczek. Plastry pomidora i paprykę posmarować oliwą, wyłożyć na blasze wyścielonej papierem i piec 15 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni. Wyjąć na deskę wyścieloną ręcznikiem papierowym, tak by odsączyć je z nadmiaru soku. Paprykę zawinąć na chwilę w folię aluminiową, następnie obrać ze skórki.

Cebulę obrać ,posiekać. 

Jajka roztrzepać ze śmietaną, dodać cebulę, przyprawy i starty na tarce ser. Wszystko połączyć. 

Na spodzie tarty ułożyć plastry pomidora i pokrojoną w kostkę paprykę. Na warzywach wyłożyć masę serowo-jajeczną. 

Piec 35-45 minut, aż masa się zetnie, najlepiej na dolnym poziomie piekarnika. 

Smacznego :) 

Inspiracja: Magazyn Kuchnia

Krem z białych warzyw - z pietruszkowymi chipsami

Rozgrzewający i bardzo sycący krem z selera, pietruszki i ziemniaków. Podałam go z chrupiącymi chipsami z pietruszki. Przygotowaną w ten sposób pietruszkę polecam nie tylko do zup, ale również jako zdrową przekąskę :) Zapraszam! 

Składniki na krem z warzyw:

• 500 g selera
• 200 g pietruszki
• 350 g ziemniaków
• 100 g śmietanki 30%
• 1 cm świeżego imbiru
• 3 ząbki czosnku
• 2 łyżki klarowanego masła
• 2 liście laurowe
• 3 ziarenka ziela angielskiego
• sól, pieprz, gałka muszkatołowa i chili - do smaku

Seler, pietruszkę, ziemniaki obrać, umyć i pokroić w kosteczkę. Imbir, czosnek i cebulę obrać i drobno posiekać. 

W garnku rozgrzać masło, dodać listki laurowe i ziele angielskie, chwilę podprażyć, uważając by nie spalić przypraw. Następnie dodać czosnek i imbir. Chwilę podsmażyć i dodać seler, pietruszkę i ziemniaki. Często mieszając podsmażać warzywa na średnim ogniu, ok. 10 minut. Wlać litr wody, przykryć i dusić aż warzywa będą miękkie. Zdjąć z ognia, wyłowić listki i ziele, całość zmiksować na gładko. Dodać śmietankę, zagotować i doprawić do smaku solą, pieprzem, dużą ilością gałki muszkatołowej i chili. ( ze względu na dzieci chili sypaliśmy dopiero do talerzy). 

W razie potrzeby dodać wody. 

Chipsy z pietruszki:

• ok. 200 g pietruszki
• łyżka oliwy 
• ząbek czosnku
• sól morska

Pietruszkę obrać, umyć i osuszyć, Przy pomocy tarki pokroić na cieniutkie plastry. Gotową skropić oliwą, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i szczyptę soli. Wymieszać, rozłożyć na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 180 stopni, z termoobiegiem, aż będą chrupiące - ok. 10-15 minut. 

Gorącą zupę podawać z chipsami z pietruszki.

Smacznego :) 

Butter chicken - indyjskie curry z kurczaka

Maślane curry z kurczaka. Danie bardzo aromatyczne i uzależniające. Nam smakowało i lubimy do niego wracać. Przygotowane jest z łatwo dostępnych przypraw, więc i Was zachęcam do spróbowania.

Przepis znalazłam u Natalii z Poezji Smaku. 

Marynata do mięsa:

• 2 łyżki gęstego jogurtu (np. greckiego)
• 1 łyżka soku z limonki lub cytryny
• 1/2 łyżki świeżego, startego imbiru
• 1/2 łyżki wyciśniętego czosnku
• 1/2 łyżeczki przyprawy garam masala
• 1/2 łyżeczki kurkumy
• 1 łyżeczka drobno posiekanej papryczki chili
• opcjonalnie: kilka kropli czerwonego barwnika
• duża szczypta soli morskiej

Wszystkie składniki marynaty dokładnie połączyć. Kurczaka pokroić w 2 centymetrową kostkę, oprószyć solą i obtoczyć w marynacie. Odstawić na 30 minut.

Następnie kurczaka rozłożyć na papierze do pieczenia lub folii. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piec 10 minut. Odstawić.

Butter chicken:

• 1/2 kg filetów z udek lub piersi z kurczaka
• 2 czubate łyżki klarowanego masła
• 2 średniej wielkości cebule
• 6 średnich pomidorów malinowych
• 4 całe strączki zielonego kardamonu
• 1/2 łyżki wyciśniętego czosnku
• 1/2 łyżki świeżego, tartego imbiru
• 1 łyżeczka mieszanki garam masala
• 1/2 łyżeczki chili w proszku
• 1/2 łyżeczki mielonej kozieradki
• 1/2 łyżeczki mielonych ziaren kolendry
• 1/2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego (kuminu)
• 1/2 szklanki zmielonych orzechów nerkowca
• 1/2 szklanki śmietany 18%
• 1 łyżka cukru trzcinowego

Pomidory sparzyć i obrać ze skórki. Wykroić gniazda nasienne i pokroić w kosteczkę.  Zmiksować na gładko. 

Przygotować sobie wszystkie potrzebne przyprawy. Wycisnąć czosnek i zetrzeć  imbir. Cebulę obrać i pokroić w cienkie półplasterki. Orzechy nerkowca zmiksować na proszek.

W woku lub szerokiej patelni rozpuścić na dużym ogniu dwie czubate łyżki klarowanego masła. Dodać cebulę i smażyć ok. dwie minuty. Następnie dodać imbir i czosnek. Mieszać i podsmażyć kolejną minutę. Wsypać przyprawy w proszku: garam masalę, chili, kolendrę, kozieradkę i kmin rzymski. Podsmażyć ok. trzy minuty ciągle mieszając.

Wlać pomidory, dodać nerkowce, cukier oraz całe ziarna kardamonu. Zamieszać, zmniejszyć ogień i zostawić na 10 minut (co jakiś czas należy mieszać).

Dodać śmietanę i sól do smaku (ok. jednej łyżeczki). Zamieszać i wrzucić kawałki kurczaka. Gotować ok. 10 minut. Przed podaniem wyłowić kardamon i obsypać danie natką pietruszki lub kolendrą.

Podawać z ugotowanym na sypko ryżem basmati.

Smacznego :)

Chleb tostowy

Pszenny chleb tostowy. Prosty, smaczny, domowy. Ładnie się kroi i świetnie smakuje. Wychodzą z niego bardzo dobre grzani i tosty, ale również zwykłe kanapki. Zapraszam :)

Składniki:

na długą keksówkę, ok 30 cm

• 540 g mąki pszennej
• 310-320 g wody
• 20 g świeżych drożdży (lub łyżeczka suszonych)
• czubata łyżka masła
• czubata łyżka mleka w proszku
• 1,5 łyżeczki soli
• 1,5 łyżeczki cukru

Drożdże rozpuścić w wodzie, dodać pozostałe składniki i zagnieść gładkie ciasto.
Przełożyć do miski i przykryć folią spożywczą - odstawić do wyrastania na ok. godzinę.
Z ciasta uformować podłużny bochenek i przełożyć go do wyścielonej papierem do pieczenia formy.
Wierzch spryskać olejem, przykryć folią i odstawić do wyrastania na 40-60 minut, do podwojenia objętości.

Piec z parą* w piekarniku rozgrzanym do 190 stopni, ok. 45 minut. Na 15 minut przed końcem pieczenia chleb wyciągnąć z formy i dopiekać na kratce.

Chleb jest gotowy gdy pukany od spodu wydaje głuchy dźwięk. Studzić na kratce.

* w momencie włożenia chleba do gorącego piekarnika na dno wrzucić 1/2 szklanki kostek lodu, można też wlać szklankę wrzątku do naczynia żaroodpornego. 

Źródło: Pracownia Wypieków 

Przepis dodaję do akcji "Na zakwasie i na drożdżach" - we wrześniu prowadzoną przez Małgosię  Akacjowym blogu :)

Babeczki z czekoladą i kremem

Babeczki z czekoladą i lekką nutką pomarańczy. Podane z kremem śmietankowym. W całości wykonane przez moje dzieci :) Zapraszam! 

Składniki:

12 babeczek

• 225 g mąki pszennej
• 110 g cukru
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• jajko
• 150 ml mleka
• 50 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
• skórka otarta z pomarańczy
• 100 g gorzkiej czekolady

Formę na babeczki wyłożyć papilotkami. Jajko roztrzepać trzepaczką, dodać mleko, olej i skórkę z pomarańczy. Całość dokładnie połączyć. Dodać cukier i przesianą przez sitko mąkę z proszkiem do pieczenia. Wymieszać krótko, niezbyt dokładnie. Czekoladę pokroić w kostkę i dodać do masy. Gotową masą wypełnić papilotki. Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni, ok. 20 minut. 

Składniki na krem:

• 200 g śmietanki 30%
• 250 g serca mascarpone
• łyżka cukru pudru
• kolorowa posypka

Schłodzoną kremówkę ubić mikserem, pod koniec ubijania dodać cukier, chwilę ubijać i dodać mascarpone. Wymieszać do połączenia. 

Gotowy krem wyłożyć na ostudzone babeczki. Ozdobić kolorową posypką. 

 

Smacznego : )

Pstrąg z salsą z mango i kaszą jaglaną

Agnieszka z bloga Agusiowe Gotowanie zaprosiła mnie i inne blogerki do wspólnego gotowania.  Celem akcji jest zwrócenie naszej uwagi na ryby w codziennym jadłospisie, oraz poznanie nowych blogów. Każda z nas miała przygotować rybę z owocami i już nie mogę się doczekać by zobaczyć co dobrego przygotowały inne blogerki :) 

Moja propozycja to pieczony pstrąg, podany z kaszą jaglaną i salsą z mango. Połączenie początkowo zaskakujące, ostatecznie wyszło idealne. Delikatna pieczona ryba połączona ze słodko-ostrą salsą z mango i lekką aromatyczną kaszą jaglaną. Danie bardzo nam smakowało i cieszę się że Aga zmotywowała mnie to przekopania internetu w poszukiwaniu odpowiedniego przepisu :) Przy okazji znalazłam kilka innych propozycji, które chętnie wypróbuję. Zapraszam :) 

Kasza jaglana:

• 1/2 szklanki kaszy jaglanej
• szklanka wody
• 2 łyżki masła
• łyżka natki pietruszki
• sól morska, świeżo mielony pieprz

Wodę zagotować, posolić. Wsypać przepłukaną kaszę i gotować na wolnym ogniu 15 minut, aż kasza zmięknie i wypije całą wodę. Dodać masło, natkę pietruszki - wymieszać i doprawić solą i pieprzem. 

Pstrąg:

• 2 średnie pstrągi
• sól
• 2 łyżki masła

Rybę umyć, dokładnie osuszyć. Oprószyć solą i do każdej włożyć po łyżce masła.  Każdą zawinąć w papier do pieczenia i piec w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni - 30 minut. 

W tym czasie przygotować salsę mango:

• 1 łyżka oleju roślinnego
• 1 dojrzałe mango
• 1/4 małej czerwonej papryki słodkiej
• 1/2 papryczki chili
• 1/2 łyżeczki kurkumy w proszku
• 1 mała cebulka szalotka
• około 3 łyżek miodu + 1 łyżeczka brązowego cukru (w zależności od stopnia dojrzałości mango)
• 1/2 szklanki soku z pomarańczy
• 1/2 szklanki posiekanej kolendry
• czerwona cebula
• sól i świeżo zmielony czarny pieprz

Mango, paprykę, chilli i szalotkę pokroić w kosteczkę.
Na rozgrzany olej wrzucić mango, paprykę i chili, dodać kurkumę. Dusić na małym ogniu 5 minut. Dodać szalotkę, miód i cukier, przykryć i dusić kolejne 10 minut, aż składniki będą miękkie. Wlać sok z pomarańczy i gotować bez przykrycia aż sos się zredukuje i będzie gęsty. Wymieszać z kolendrą, doprawić solą oraz pieprzem.

Czerwoną cebulę pokroić w krążki i usmażyć na patelni grillowej. Gdy będzie miękka i pokryje się brązowymi paskami zdjąć z patelni i pokroić w kosteczkę. Dodać do salsy z mango.

Na talerzach rozłożyć gorącą kaszę jaglaną, rybę, którą polać salsą z mango. 

Smacznego :) 

Źródło: Kwestia Smaku

Razem ze mną udział w akcji wzięły: 

Ania  http://kulinarne-rozkosze.blogspot.co.uk/2014/09/ryba-z-owocami-wspolne-gotowanie-dorsz.html

Basia i Julka http://basjulowepasje.blogspot.co.uk/2014/09/ryba-z-owocami-wspolne-gotowanie.html

Beata http://kruchebabeczki.blogspot.co.uk/2014/09/ryba-z-owocami-wspolne-gotowanie.html

Dorota http://doowa.blogspot.co.uk/2014/09/sandacz-z-chutney-z-mango-i-zurawina.html

Ewelina http://przepisnikeweliny.blogspot.co.uk/2014/09/ryba-z-owocami-wspolne-gotowanie.html

Łucja http://fabrykakulinarnychinspiracji.blogspot.co.uk/2014/09/pstrag-z-salsa-z-mango-i-kasza-jaglana.html

Mysza75 http://wesolakuchnia.blogspot.co.uk/2014/09/saatka-pod-figami.html

Patrycja http://www.smakolykialergika.pl/2014/09/ryba-z-owocami-wspolne-gotowanie.html

Renata http://reanja.blogspot.co.uk/2014/09/ryba-z-owocami-czyli-wspolne-gotowanie.html

Aga http://agusiowegotowanie.blogspot.co.uk/2014/09/ryba-z-owocami-wspolne-gotowanie.html

Magda http://kuchniaiczary.blogspot.co.uk/2014/09/tarta-z-ososiem-i-mango.html

Kwiaty cukinii faszerowane serkiem i owocami

Smażone kwiaty cukinii na słodko. Faszerowane serkiem twarogowym, malinami i borówką amerykańską. Otoczone waniliowym ciastem naleśnikowym i usmażone na głębokim tłuszczu. Coś pysznego :D 

Zapraszam!

Składniki na ciasto:

• 70 ml śmietanki 30 %
• 70 ml mleka
• 3 kopiaste łyżki mąki
• 2 łyżki cukru z wanilią
• jajko

Składniki na ciasto dokładnie zmiksować - do uzyskania jednolitej konsystencji. W razie potrzeby dodać odrobinę mąki, ale ciasto nie powinno być zbyt gęste. Odstawić na 15 minut.

Składniki na farsz:

• 10 kwiatów cukinii
• 150 g gęstego serka twarogowego
• 3 łyżeczki cukru pudru
• 1 łyżka borówki amerykańskiej
• 20 szt. malin
• olej do smażenia

Kwiaty cukinii umyć, osuszyć, usunąć słupki ze środka. Serek rozetrzeć widelcem z cukrem pudrem, połączyć z borówkami. Do każdego kwiatka wkładać po dwie malinie, następnie małą łyżeczką nakładać serek z borówkami. Płatki zawinąć jak papierek cukierka. Dokładnie obtoczyć w cieście naleśnikowym i smażyć na rozgrzanym oleju. Osączać na papierze z nadmiaru tłuszczu. Podawać ciepłe z dodatkiem owoców. Smacznego!

Sok z owoców aronii

O właściwościach aronii można by pisać dużo i długo. Bogata w cenne witaminy i minerały wzmacnia naszą odporność, obniża ciśnienie, uszczelnia naczynka krwionośne, zapobiega miażdżycy i żylakom. Rozluźnia i koi nerwy, a ponadto doskonale wpływa na nasze włosy, skórę i paznokcie. 

Mając to wszystko na uwadze przygotowałam kilka słoiczków soku i dodajemy go teraz codziennie do herbaty.

By złamać cierpkość aronii dodałam do niej cukier, sok z cytryny i wiśnie. Można użyć liści wiśni, ale nie miałam i użyłam owoców wiśni.

Składniki:

• 1,70 aronii
• 300 g wydrylowanych wiśni
• 500 g cukru
• sok z 2 cytryn
• ok. 1,5 litra wody

W garnku umieścić umyte owoce aronii i wiśnie - lekko zmiksować, lub rozbić tłuczkiem do ziemniaków (niezbyt dokładnie). 

Zalać wodą, tak by sięgała ok. 2 cm ponad owoce. Na wolnym ogniu gotować ok. 40 minut. Zostawić na drugi dzień. Rano sok przecedzić przez gazę i dokładnie odcisnąć owoce. Następnie dodać cukier i sok z cytryny. Ponownie zagotować, gdy cukier się rozpuści przelać do wyparzonych buteleczek. Zakręcić i pozostawić do wystudzenia. 

Smacznego :)

Z owoców które mi zostały zrobiłam dżem. Dodałam kilka startych jabłek, podlałam wody. Gotowałam na wolnym ogniu kilka minut. Następnie dodałam cukier (na smak) sok z cytryny i 2 łyżeczki domowej przyprawy do piernika.
Gotowałam do uzyskania odpowiedniej konsystencji i przełożyłam do wyparzonych słoiczków. 

Tort z kremem malinowym otulony różami

Tort przełożony kremem malinowym i ozdobiony masą maślaną.

Podstawą jest biały biszkopt - tzw. rzucany, który nie opada i gwarantuje udany tort. Blaty przełożyłam intensywnie malinowym kremem. 

Wykończony jest kremem maślanym z dodatkiem białej czekolady. Bardzo dobrze się z nim pracuje, a po schłodzeniu jest trwały i nadaje się do transportu. Jest bardzo słodki i ja osobiście go nie jem, ale w domu mam dużo amatorów na tak dużą dawkę słodyczy.

Zapraszam :) 

Składniki na biszkopt:

u mnie wysoka forma 20 cm, można piec również w 22-23 cm, będzie niższy

• 5 jajek
• 3/4 szklanki cukru
• 3/4 szklanki mąki pszennej
• 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

Dno tortownicy wyścielić papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarować.

Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo, łyżka po łyżce dodawać cukier. Stale ubijając dodawać kolejno żółtka, następnie przesiane mąki. Na wolnych obrotach miksera zmiksować tylko do połączenia składników. 

Masę wlać do tortownicy, delikatnie wyrównać. Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 170 stopni, 30-40 minut, do suchego patyczka. 

Gorące ciasto wyjąć z piekarnika i z wysokości około 60 cm opuścić (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia.  Po całkowitym ostudzeniu  oddzielić nożykiem boki biszkoptu od formy. Wyciągnąć i przekroić na 3 blaty.

Blaty tortu nasączyć wodą z cukrem waniliowym (1/2 szklanki gorącej wody + 2 łyżki cukru z wanilią, mieszankę ostudzić przed nasączeniem)

Składniki na krem malinowy:

• 500 g malin
• 3 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w 1/4 szklanki gorącej wody
• 3/4 szklanki cukru
• 1 łyżka soku z cytryny
• 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozpuszczone w 1 łyżce wody

Dodatkowo: 250 g serka mascarpone

W małym garnuszku wymieszać maliny z cukrem. Podgrzewać na wolnym ogniu do rozpuszczenia się cukru. Dodać sok z cytryny i rozpuszczoną mąkę ziemniaczaną, zamieszać, zagotować - zdjąć z palnika. Połowę przetrzeć przez sitko, połączyć z resztą malinowego sosu.

Rozpuszczoną żelatynę powoli wmieszać do owocowego sosu (może być gorący), uważając, by nie wytworzyły się grudki. Ostudzić i schłodzić kilka godzin w lodówce.

Serek mascarpone chwilę zmiksować i dodać schłodzony sos malinowy. Zmiksować do połączenia się składników. Mogą pozostać grudki nierozmieszanego sosu malinowego. 

Gotowym kremem przełożyć blaty tortu - schłodzić w lodówce minimum kilka godzin.  

Składniki na krem maślany: 

• 120 g białej czekolady
• 270 g miękkiego masła
• 570 g cukru pudru - przesianego

 

Czekoladę posiekać i roztopić w kąpieli wodnej, uważając by miseczka nie dotykała wody. Wystudzić. Masło utrzeć na puszystą masę. Stopniowo dodając cukier puder ucierać, aż masa będzie gładka i jednolita. Dodać białą czekoladę, zmiksować. Ucierać jeszcze ok. 2 minut (ponieważ cukier puder potrafi się różnić od siebie, czasem może się zdarzyć że trzeba dodać więcej cukru pudru).

Częścią kremu posmarować tort, wyrównać. Resztę przełożyć do rękawa cukierniczego z tylką w kształcie gwiazdki (u mnie Wilton nr M1) zaczynając od dołu wyciskać róże, tak jak zaprezentowano na filmie instruktażowym, który znajdziecie tu. Po udekorowaniu boków ozdobić górny brzeg tortu, zostawiając środek wolny, który udekorować owocami. 

Całość schłodzić w lodówce.

Tort wyciągnąć z lodówki na 1-2 godziny przed podaniem, by masa zmiękła - będzie smaczniejsza i łatwiejsza do krojenia.

Smacznego :) 

Źródło i inspiracja: Moje Wypieki