Jesień obfituje tyloma smakami, że aż trudno się zdecydować które z nich lubię najbardziej.
Z niecierpliwością czekam każdego roku na dynię, gruszki, jabłka i orzechy, a potem nie starcza mi czasu żeby to wszystko przerobić i smakować. Co się da pakuję w słoiki, zamrażam, ale nic nie zastąpi świeżych warzyw i owoców. Dlatego korzystajmy ile się da :)
Podaję przepis na pyszny jabłecznik, mocno marcepanowy, wilgotny i rozpływający się w ustach. Cudownie pachnący jabłkami i cynamonem.
Składniki:
- 300 g masy marcepanowej
- 110 g cukru
- 125 g masła w temperaturze pokojowej
- 3 jajka
- 120 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 100 ml śmietanki 30%
- 3 duże jabłka
- 2 łyżki golden syrup lub płynnego miodu
- 1-2 łyżeczki cynamonu
- cukier brązowy - do posypania jabłek (opcjonalnie)
Masę marcepanową utrzeć z cukrem, dodać masło i ubić na puszysty krem. Kolejno wbijać jajka, za każdym razem dokładnie ucierając. Mąkę i proszek do pieczenia połączyć, a następnie stopniowo łyżka po łyżce wsypywać do
masy i dokładnie ucierać. Na końcu dodać cukier waniliowy i śmietanę,
całość wymieszać.
Tortownicę (u mnie średnica 23) wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować tłuszczem. Jabłka obrać,
pokroić, wymieszać z cynamonem i syropem/miodem. Ciasto przelać do tortownicy, a
na wierzchu wyłożyć równomiernie jabłka. Jabłka posypać brązowym cukrem, choć nie jest to konieczne.
Piec w temperaturze 175 °C przez 45-50 minut.
Ciasto wydaje się być pyszne ! Tym bardziej że uwielbiam marcepan :))) Muszę koniecznie spróbować ! Powodzenia w prowadzeniu bloga :) Będę tu zaglądać!
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńWitaj Łucjo.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę,że ciasto Ci posmakowało.:)
Wygląda bardzo smacznie, a jaki śliczny jeżyk koło niego się kręci ;).
Powodzenia w prowadzeniu bloga życzę i pozdrawiam:)
Majana
Mniam :) chętnie zjadłabym choć kawałeczek! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczne ciacho
OdpowiedzUsuń