expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

środa, 4 marca 2015

Tartaletki z kremem cytrynowym i bitą śmietaną

Kruche maślane tartaletki z kwaskowym kremem cytrynowym i delikatnie słodką bitą śmietaną. Całość komponuje się doskonale. Powiem Wam tylko, że na jednej nie poprzestaniecie :) Zapraszam!



Składniki na tartaletki:

30 sztuk


  • 250 g mąki pszennej
  • 100 g masła
  • 100 g cukru pudru
  • 2 jaja
  • szczypta soli

Mąkę, masło, sól i cukier puder rozkruszyć palcami tworząc kruszonkę. Dodać jaja i zagnieść gładkie ciasto. Uformować w kulę, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 2 godziny.

Schłodzone ciasto rozwałkować, wykroić krążki i wyłożyć je do formy na tartaletki. Ciasto nakłuć widelcem. By ciasto nie urosło i babeczki miały ładny kształt polecam każdą tartaletkę wyłożyć krążkiem papieru do pieczenia i obciążyć ziarnami fasoli.

Piec w temperaturze 190 stopni, 15-20 minut. Na 5 minut przed końcem pieczenia ściągnąć papier i fasolę, dopiec.

Gotowe ostudzić na kratce.



Składniki na krem cytrynowy:

  • 2 cytryny
  • czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • jajko
  • żółtko
  • 120 g cukru

Cytryny umyć, sparzyć wrzątkiem. Dokładnie wysuszyć i zetrzeć z nich skórkę. Przy pomocy wyciskacza do cytrusów wycisnąć sok. Wlać do rondelka, dodać skórkę z cytryny, mąkę, jajko i żółtko. Dokładnie połączyć i stale mieszając podgrzewać do zagotowania. Kiedy krem zacznie gęstnieć, gotować jeszcze kilka minut. Zdjąć z ognia, przetrzeć przez gęste sitko, wystudzić.



Krem śmietanowy:

  • 100 g serka mascarpone
  • 150 g śmietanki 30%
  • płaska łyżka cukru pudru

Śmietankę ubić, pod koniec dodać cukier i serek mascarpone.


W każdą tartaletkę włożyć po jednej łyżeczce kremu cytrynowego. Bitą śmietanę umieścić w worku cukierniczym z ozdobną tylką i wycisnąć na wszystkich ciasteczkach.


Do przygotowania tartaletek użyłam silikonowej formy Tupperware. 


25 komentarzy:

  1. Jakoś wiosennie na blogach się zrobiło :) śliczne cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się połączenie składników ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie bym kilka porwała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudowne :-) zjadłabym z chęcią bo właśnie piję kawkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Perfekcyjne i zarazem urocze! zakochałam się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne!
    I uroczo się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje tarteletki wyglądają przepysznie, a że lubię wszystko co cytrynowe to porywam kilka do kawki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocze :) Ten krem musi być orzeźwiający ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne i ten krem ,pychota.

    OdpowiedzUsuń
  10. Już widzę, że dokładce bym się nie oparła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. słodkie maleństwa ;) na jednym zdecydowanie nie przestałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mimo, że krem cytrynowy nas aż tak nie przekonuje to wyglądają tak uroczo, że skusiłybyśmy się na jedną... albo kilka :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie na raz, pewnie nie skończyłyby się u mnie na jednym:))

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam takie słodko-kwaśne połączenia, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajna forma i tarteletki także. Krem cytrynowy mniam kwaskowy coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)

EUROPA NA WIDELCU