expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

wtorek, 19 maja 2015

Chleb orkiszowy z kaszą gryczaną

Majowa piekarnia u Amber i cudowny orkiszowy chleb z kaszą gryczaną zaproponowany przez Elę z bloga W poszukiwaniu Slow Life.
Chleb jest dość ciężki, wilgotny, intensywnie gryczany. Bardzo nam smakował i chętnie upiekę go ponownie. Zapraszam :)

Składniki na zaczyn:
  • 2 łyżki aktywnego zakwasu żytniego
  • 210 g wody
  • 165 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej (u mnie typ 2000)
Wymieszać, przykryć szczelnie, zostawić w temperaturze pokojowej na 12, do 24 godzin.

Składniki na ciasto właściwe:
długa keksówka
  • 1 szklanka ugotowanej na sypko kaszy gryczanej
  • cały zaczyn
  • 160 g letniej wody
  • 2 łyżeczki soli morskiej
  • 2 łyżeczki płynnego miodu
  • 300 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej (u mnie typ 2000)
  • 1/4 łyżeczki suszonych drożdży

Do wody dodać zaczyn, wymieszać, dodać resztę składników, miksować na średnich obrotach ok. 1-2 minuty.

Przełożyć do foremki wyścielonej papierem do pieczenia. Wierzch chleba posmarować olejem i obsypać ziarnem słonecznika.Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Ciasto ma wypełnić foremkę do brzegów.  Piec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 15 minut, następnie temperaturę zmniejszyć do 190 stopni, piec jeszcze 45 minut. Studzić na kratce, kroić po zupełnym ostudzeniu.
Smacznego :) 
Przepis dodaję do akcji "Na zakwasie i na drożdżach", która w maju prowadzona jest na moim blogu - tutaj :) 


38 komentarzy:

  1. Już drugie takie cudo dziś podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ślicznie Ci się upiekł!
    Bardzo się cieszę, że i Wam smakował.
    Dziękuję Łucjo za majowe pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szklanka suchej kaszy, czy szklanka juz ugotowanej? I czy ma znaczenie rodzaj kaszy -palona, niepalona.?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szklanka już ugotowanej kaszy, użyłam palonej, ale sprawdzi się również niepalona. Chleb będzie wówczas delikatniejszy - polecam.

      Usuń
  4. Piekłam ostatnio z mąki gryczanej więc smakiem są podobne,mocno gryczane:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawie musiał taki chleb smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I Ty mi mówisz, że u mnie takie dobre pieczywo zawsze a u Ciebie jakie pyszne jest!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny Ci wyszedł. I my wrócimy do tego chlebka. Byłam zaskoczona smakiem, bo kaszy gryczanej nie lubię. Dzięki za kolejny wspólny czas :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kusi mnie podobny przepis od dawna ale Twoje zdjęcia przesądziły sprawę...

    OdpowiedzUsuń
  9. Łucjo, pięknie Ci się upiekł ten chleb i cieszę się, że smakował. Dziękuję za wspólne majowe pieczenie i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekłam już chlebek z kaszą gryczaną. Jest pyszny :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Łucjo, pięknie Ci się upiekł :).
    Do następnego !

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi się podoba ten chleb :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Łucjo, śliczne kromeczki. Udał Ci się pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękny, aromatyczny i przepyszny bochen ... dziękuję za wspólne pieczenie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo apetyczne kromki.
    Dziękuję za kolejny przepyszny wypiek.:)

    OdpowiedzUsuń
  16. jak ja sie cieszę, że wrócił słonecznik na Twój profil- tak Cie kojarze ze słonecznikiem. Pysznosci chlebek:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Domowy najlepszy, choć orkiszowego nie robiłam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny, domowy chleb - ideał :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chlebek jak zawsze wyszedł idealny! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. kolejny świetny przepis- ciekawe kiedy ja to wszystko wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne te Twoje kromeczki! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Pięknie wygląda, bardzo udany wypiek :) pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo lubię chleb gryczany. Prezentuje się znakomicie !

    OdpowiedzUsuń
  24. Jakie pięknych chlebuś, ty to potrafisz fajne chlebki piec.

    OdpowiedzUsuń
  25. Widzę, że nie tylko mi przypadł do gustu. Wyszedł Ci świetnie. Pozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zdecydowanie muszę znów zrobić sobie zakwas! :) Cudny chlebuś :)

    OdpowiedzUsuń
  27. nie ma to, jak domowy chleb! takie wersji nie znałam, ale chętnie upiekę:)

    OdpowiedzUsuń
  28. mniam! jak zwykle pysznie i pomysłowo!

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo podoba mi się ten przepis!

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękny!!
    Ale po co te suche drożdże I żytni zakwas?
    Skoro orkiszowy to na zakwasie orkiszowym...I już....

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)

EUROPA NA WIDELCU