Pieczone pierogi z grzybowym farszem. Troszkę innym, ponieważ zamiast tradycyjnych grzybów są boczniaki, dodałam też podsmażaną paprykę i żółty ser. Całość wyszła bardzo smaczna i warta powtórzenia. Pierożki podałam z czystym barszczem czerwonym na zakwasie.
Ciasto pierogowe jest cieniutkie i chrupiące. Dzięki sporej ilości masła dobrze się z nim pracuje. Wałkowanie nie sprawia trudności i ze zlepianiem nie ma problemów. Pierogi można piec od razu lub przygotować dużo wcześniej i jeszcze surowe zamrozić. Najlepiej pierogi zamrażać rozłożone na tackach, dopiero po mocnym schłodzeniu przekładać do woreczków. Przed mrożeniem nie smarujemy ich białkiem, robimy to tuż przed pieczeniem. Zapraszam :)
Składniki na farsz grzybowy:
- 500 g boczniaka
- czerwona papryka
- żółta papryka
- cebula
- 3 ząbki czosnku
- 200 g startego żółtego sera
- sól, pieprz, mielona papryka słodka i ostra - do smaku
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki oliwy z oliwek
Boczniaki umyć, osuszyć - pokroić w kosteczkę. Obsmażyć na maśle do miękkości - 10-15 minut. Na patelni zeszklić pokrojoną w kostkę cebulę, dodać posiekany czosnek oraz żółtą i czerwoną paprykę. Podsmażać chwilę, dodać grzyby i dusić aż woda odparuje. Doprawić do smaku. Ostudzić i wsypać drobno starty ser.
Składniki na ciasto:
- 4 szklanki mąki pszennej
- 4 jajka
- 100 g bardzo miękkiego masła
- płaska łyżeczka soli
- szczypta świeżo zmielonego pieprzu
- szczypta czerwonej papryki słodkiej i ostrej
- ok. 200 ml bardzo ciepłej wody
Mąkę, jajka, masło i przyprawy umieścić w misie miksera. Miksując na niskich obrotach wlewać stopniowo wodę, tak by uzyskać gładkie, miękkie i elastyczne ciasto. Przykryć ściereczką i ostawić na 15 minut.
Ciasto wałkować na lekko podsypanej mąką stolicy. Wykroić krążki, nałożyć farsz i zlepić brzegi pierogów. Ułożyć na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia. Posmarować lekko roztrzepanym białkiem i oprószyć sezamem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni, ok. 20 minut, aż będą rumiane.
Smacznego : )
Nigdy nie jadłam pieczonych pierogów, a wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńFars brzmi bardzo smacznie, pierożki super wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńPierożki wyszły Ci rewelacyjne. Fajny farsz no i pieczone :-) zjadłabym z chęcią :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne są, i takie inne - super!
OdpowiedzUsuńo super propozycja, pieczonych pierogów jeszcze nie robiłam, a te wyglądają bardzo apetycznie:-)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na farsz:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny farsz :D Musze w końcu zakasać rękawy i zrobić pieczone pierogi :D
OdpowiedzUsuńPieczone robię zawsze drożdżowe, ale chętnie spróbuję Twoich. A farsz jaki ciekawy:-)
OdpowiedzUsuńJak zwykle same pyszności:)) Takich jeszcze nie robiłam
OdpowiedzUsuńSkład farszu brzmi doskonale, zapowiadają się pyszne pierożki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna alternatywa do tradycyjnych uszek , czy kapuśniaczków. Bardzo mi sie przepis podoba.:)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na coś innego niż uszka do barszczu:)
OdpowiedzUsuńZ barszczem chętnie wproszę się na degustację :) pierożki idealne!
OdpowiedzUsuńPieczone pierożki to coś dla mnie, uwielbiam je w każdej postaci :) Twój farsz też jest ciekawy, czuję, że skusiłabym się na więcej niż jednego ;)
OdpowiedzUsuńświetny przepis :) grzyby i papryka to świetne połączenie :)
OdpowiedzUsuńCudowne takie pieczone pierożki, pycha :)
OdpowiedzUsuń