Sycąca zupa krem z pieczonej papryki, dyni, oraz odżywczej ciecierzycy. Dość duża ilość ciecierzycy jest już w zupie, ale zdecydowałam się podać ją jeszcze jako dodatek do kremu. Całość wspaniale się komponowała. Zupa rozgrzewa na wiele godzin. Polecam :)
Składniki:
duży garnek, ok. 6-8 porcji
- 3 czerwone papryki
- 350 g ugotowanej ciecierzycy
- 1,2 kg upieczonej dyni
- ok. 2 litry bulionu lub więcej według uznania - może być woda
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 cm świeżego imbiru
- łyżka masła klarowanego
- 5 ziarenek pieprzu
- 3 ziarenka ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- 2 łyżki posiekanego świeżego tymianku
- łyżeczka kurkumy
- sól, pieprz
Dodatkowo:
- 350 g ciecierzycy
- 2 ząbki czosnku
- łyżeczka słodkiej papryki
- kilka gałązek świeżego tymianku
- szczypta soli
- łyżka oleju rzepakowego
Paprykę myjemy, smarujemy oliwą i pieczemy z termoobiegiem w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni. Kiedy skórka zrobi się czarna i zacznie odchodzić wyjmujemy paprykę i wkładamy do worka foliowego by zaparowała. Ostudzoną obieramy ze skórki.
Jeśli nie mamy upieczonej dyni - kroimy dynię na średnie kawałki (nie obieramy) i pieczemy w temperaturze 200 stopni do miękkości. Po upieczeniu obieramy ze skóry.
W dużym garnku rozgrzewamy masło. Wrzucamy pieprz, ziele angielskie, liście laurowe i chwilę prażymy. Dodajemy pokrojoną w kosteczkę cebulę i czosnek, następnie imbir. Doprawiamy kurkumą i zalewamy bulionem. Kiedy całość się zagotuje do garnka wrzucamy dynię, paprykę, ciecierzycę i tymianek. Na małym ogniu gotujemy całość około 30 minut. Następnie zdejmujemy z palnika i miksujemy na gładki krem. W razie potrzeby dolewamy więcej bulionu, tak by uzyskać pożądaną konsystencję. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Ciecierzyca do podania:
Czosnek i tymianek drobno siekamy, łączymy z olejem, solą i papryką. Dodajemy do ciecierzycy i dokładnie mieszamy tak by przyprawy obtoczyły wszystkie ziarenka.
Rozgrzewamy szeroką patelnię i prażymy ciecierzycę na złoto. Dobrze usmażone będą chrupiące, pamiętajmy by ziarenka często mieszać.
Smacznego :)
od razu mam ochotę zanurzyć łyżkę w tej zupie ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zupy :)
OdpowiedzUsuńOj, coś na rozgrzewkę jeszcze nam się przyda. Coś tak pysznego najlepiej :-)
OdpowiedzUsuńIdealna zupa na zimowe dni. Piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńale apetyczna zupka! :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką chrupiącą ciecierzycę, to tej zupy musiała pasować wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńPyszna, zdrowa i bardzo apetyczna;)
OdpowiedzUsuń