expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

środa, 2 lipca 2014

Lipcowa lista "Na zakwasie i na drożdżach" oraz przepis na chleb kielecki

Fabryka Kulinarnych Inspiracji poprowadzi Lipcową listę "Na zakwasie i na drożdżach".

Dokładnie rok temu Wisła z blogu "Zapach chleba" rozpoczęła cykliczną akcję, w której co miesiąc zbiera po kilkadziesiąt pięknych, pachnących wypieków przygotowywanych na drożdżach lub zakwasie. 
W tym miesiącu listę powierzyła mi i mam nadzieję że sprostam wyzwaniu. 

Na blogu Zapach chleba zapoznajcie się ze wszystkimi szczegółami związanymi z uczestnictwem w akcji:


Ja napiszę tylko krótko - żeby wziąć udział w akcji należy: 
  • upiec chleb lub inny wypiek bez spulchniaczy, używając jedynie drożdży lub zakwasu. 
  • we wpisie na blogu zamieścić informację, że przepis bierze udział w akcji - wkleić banerek ze strony Zapach chleba, oraz link do mojej strony z informacją, że w lipcu akcja odbywa się na blogu Fabryka Kulinarnych Inspiracji,
  • przepis zgłosić pod tym postem, używając formularza zgłoszeniowego
Na koniec miesiąca stworzę listę podsumowującą wszystkie wypieki.  

W lipcu szczególnie liczymy  na Wasze propozycje bułeczek drożdżowych z owocami letnimi. Małe drożdżówki, które można zabrać ze sobą na spacer, plażę lub wycieczkę rowerową.  


Chleb kielecki

Rozpoczęcie Lipcowej listy nie mogło się obyć bez chleba :) Zapraszam na tradycyjny chleb kielecki pieczony na zaczynie ziemniaczanym i zsiadłym mleku. Ja zrobiłam go na maślance, ale jak tylko pojadę na wieś to upiekę go ponownie na zsiadłym mleku. Ciasto jest bardzo gęste i dobrze się formuje. Bardzo słabo mi rosło, aż w końcu wstawiłam go do lekko rozgrzanego piekarnika przy uchylonych drzwiczkach. Ostatecznie upiekł się ładnie, choć lekko popękał od spodu. Skórkę miał grubą, rumianą i cudownie chrupiącą. Zapraszam :)


Składniki na 2 bochenki:
Źródło: Kuchennymi drzwiami
  • 400 g  zsiadłego mleka (u mnie maślanka)
  • 400g ugotowanych w mundurkach ziemniaków
  • 600 g mąki żytniej 720
  • 400 g mąki pszennej krupczatki
  • 6 łyżek żytniego zakwasu dobrze dojrzałego i gęstego
  • 1 płaska łyżka soli
Ziemniaki obrać, przecisnąć przez praskę lub zmielić w maszynce, nie w malakserze. Umieścić w dużej misce i wymieszać z zakwasem i zsiadłym mlekiem. Przykryć folią spożywczą i zostawić na noc na blacie. 

Następnego dnia dodać całą mąkę żytnią i połowę mąki pszennej oraz sól. Wyrobić gładkie ciasto (nie dolewać wody). Przełożyć na blat obsypany mąką i wyrabiać cały czas podsypując pozostałą mąką. Ciasto powinno być gęste. W razie potrzeby dodać więcej mąki, choć u mnie nie było takiej potrzeby. 
Uformować kulę, włożyć do naoliwionej miski, przykryć i odstawić do wyrastania. Kiedy podwoi objętość wyłożyć na blat, podzielić na dwie części, z każdej z nich uformować bochenek, który umieścić w koszyczku lub formie wysypanej otrębami. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 2 godziny. 
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 250 stopni przez 15 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 200 stopni i piec 40-60 minut. U mnie starczyło 40 minut. Upieczony chleb pukany od spodu wydaje głuchy dźwięk. W razie gdyby chleb za bardzo się rumienił przykryć go luźno papierem do pieczenia.


Formularz zgłoszeniowy do Lipcowej listy "Na zakwasie i na drożdżach"

Aby wypełnić formularz zgłoszeniowy należy wpisać w rubryki:

1.  Nazwę wypieku
2. Twój adres mailowy(nie będzie widoczny)
3. Adres strony, na której jest przepis (nie adres bloga)
4. Odświeżyć stronę, aby zobaczyć swoje zgłoszenie

Jeżeli zgłoszenie się nie ładuje (tak jest, gdy wpisujemy w rubrykę więcej niż 100 znaków), proszę o zgłoszenie mailem na adres lucja.serafin@gmail.com, lub w komentarzu pod spodem.

21 komentarzy:

  1. Świetny bochenek! *.*
    A korzystając z okazji chciałabym Cię zaprosić do wzięcia udziału w moim konkursie! C:
    Wystarczy wysłać mi zdjęcie ulubionej letniej słodkości, a do wygrania jest fajny zestaw!
    Po więcej informacji zapraszam na bloga:
    http://tajnikismaku.blogspot.com/2014/07/konkurs-na-letnie-sodkosci-z.html
    Pozdrawiam. : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy przepis. Chleb musi być wilgotny i pachnący. Duzo zytniej mąki i ziemniaki to gwarancja długiej świeżości. Też go upiekę.
    Juz nie mogę się doczekać listy w Twoim wydaniu :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. super akcja.. :)
    Ja chleb piekę, ale dopiero zaczynam kombinować :)
    Piękny chlebuś na 1szym zdjęciu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekłam już kielecki...
    Twój wspaniale się udał.

    OdpowiedzUsuń
  5. przydał by mi się teraz taki na śniadanie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno będziesz dobrą gospodynią listy :) Chlebuś piękny, a ja już powoli szykuję pierwszy słodki, drożdżowy wpis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko i czekam na Twoje drożdżówki :)

      Usuń
  7. ale piękny bochen! szkoda, że szykuje mi się wyjazd, bo bym chętnie dołączyła do akcji

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna akcja, fabryka kulinarna prężnie działa jak koło gospodyń wiejskich. Chlebek cudny :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna akcja, chlebek boski!

    OdpowiedzUsuń
  10. these are my recipes for your monthly bread collection...I am not able to insert links above since their title exceeds 50 words
    this month I am hosting Panissimo in Italy

    http://lagreg.wordpress.com/2014/07/03/brioche-con-il-tuppo-a-lievitazione-naturale/
    http://lagreg.wordpress.com/2014/07/03/panissimo-19-e-la-mia-focaccia-a-lunga-lievitazione-con-farina-di-cece-nero/

    bye
    Silvia

    OdpowiedzUsuń
  11. Miło mi tym razem Łucjo że to u Ciebie gości Akcja.
    Dodałam chlebek ale na tym sie nie skończy, będa nastepne.

    OdpowiedzUsuń
  12. Łucjo, piękny jak z obrazka!

    OdpowiedzUsuń
  13. chlebek prezentuje się baaaaaaaaaaaardzo smacznie, posmarowałabym go sosem 1000 wysp albo tzatziki Develey. Serio, to są już piąte buteleczki, które goszczą na mojej kuchennej półce. A do tego rewelacyjnie pasują do wszelakiego rodzaju potraw mięsnych, sami sprawdźcie :) Sama maszeruję po następne smaki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Chleb jest wspaniaiy!
    Piekłam go i zdaje się , że jest na moim blogu.
    Smacznego Łucjo!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)

EUROPA NA WIDELCU