expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

czwartek, 3 stycznia 2013

Chlebek dyniowy

Najlepszy słodki chlebek jaki w życiu jedliśmy :) Pachnący jak ciasto, delikatny, rozpływający się w ustach, a jednocześnie bardzo sycący. Utrzymuje świeżość przez kilka dni. Niezwykle szybki i prosty do zrobienia. Nie trzeba mu drożdży, ani zakwasu, wystarczy odrobina sody oczyszczonej. Idealny z dżemem, miodem lub serem. Podane w przepisie proporcje wydały mi się bardzo małe i upiekłam swój chleb w dużej keksówce z podwójnej porcji. Przepis podaję tak jak w oryginale.

Składniki:
  • 1 szklanka puree z dyni
  • 2 jajka
  • 1/4 szklanki oleju rzepakowego
  • 2 szklanki mąki pszennej 
  • 1/3 szklanki cukru trzcinowego (można dać więcej)
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • 1 pełna łyżeczka sody

By przygotować puree z  dyni, wystarczy obrać dynię i pokroić w drobną kostkę. Umieścić w garnku z grubym dnem i gotować z niewielką ilością wody ok 20-30 minut, aż dynia się rozpadnie. Dynię zmiksować na puree i ostudzić.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
Mąkę przesiać do miski, dodać do niej cukier, cynamon i sodę. W drugiej misce wymieszać trzepaczką puree z dyni, jajka i olej. Mokre składniki wlać do suchych i wymieszać całość dużą łyżką.
Chleb piec w małej keksówce, ok. 45-50 minut (do suchego patyczka). Jeśli po tym czasie chlebek jest nadal nie dopieczony, wyciągnąć go z keksówki i dopiec parę minut na samym papierze.
Smacznego :)

Źródło: Bake&Taste 

4 komentarze:

  1. Mmm, dyniowe chlebki to jest to, co Tygryski lubią najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne chlebki robisz, co jeden to inny :-) z dynią musi być pyszny

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)

EUROPA NA WIDELCU