Składniki na formę o średnicy 25 cm:
Ciasto:
- 250 g masła lub margaryny
- 250 g mąki pszennej
- 250 g ricotty
Krem:
- 200 ml śmietanki 30%
- 200 ml śmietany 18%
- jajko
- łyżka mąki ziemniaczanej
- 40 g cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- maliny
Zimne masło posiekać z mąką do uzyskania kruszonki, dodać ricottę i
wyrobić ciasto. Uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w
lodówce prze 15-20 minut.
Lekko schłodzone ciasto rozwałkować na oprószonym mąką blacie, formując
okrągły placek o grubości 3-5 mm i średnicy nieco większej niż forma. W
razie potrzeby podsypać lekko mąką. Rozwałkowane ciasto przenosimy do
lekko natłuszczonej foremki, najlepiej na wału. Docisnąć boki palcami i
odciąć wystające brzegi. Wstawić do lodówki na 30 minut. Następnie
ciasto przykryć papierem do pieczenia, obciążyć suchą fasolą i piec w
piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni przez 10-15 minut.
Zdjąć papier z fasolą i piec jeszcze 5 minut, do lekkiego zrumienienia.
W tym czasie przygotować krem.
Jajko lekko ubić, dodać mąkę i zmiksować. Ekstrakt waniliowy, cukier puder i śmietanę dodać do jajka i miksować do
połączenia składników. Krem wylać na podpieczony spód, ułożyć maliny Piec przez 25 minut w temperaturze 200 stopni, aż na wierzchu
utworzy się złota skorupka.
Tartę przed krojeniem wystudzić.
Smacznego :)
Źródło: Magazyn Kuchnia
Wszystko, co malinowe zapowiada się pysznie. W dodatku Twoja tarta wspaniale się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńMalinowa pyszność:)
OdpowiedzUsuńAle pyszności zapodałaś :-)
OdpowiedzUsuńPrzywołuje wakacyjne wspomnienia! Na naszym blogu już bardziej jesiennie z gruszkami: http://domowe-wypieki.com/ciasto-sezamowe-z-gruszkami/
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie:) w domu byliby zadowoleni:)
OdpowiedzUsuńale mi narobiłaś ochoty na takie ciacho...
OdpowiedzUsuńszybko się robi :) więc polecam!
UsuńAle kolory! Piękna!
OdpowiedzUsuńI jak ja mam teraz iść spać;-)????
OdpowiedzUsuńśliczna:)) ja to bym jeszcze ciepłą zjadła:D
OdpowiedzUsuńCudowna!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i smaczne składniki, idealne na drugie śniadanie.
OdpowiedzUsuńMniam, obłędna!:)
OdpowiedzUsuńZ malinami to ja pochłaniam wszystko,więc nie wiem,czy gdybym ja upiekła ,nie okazałaby się jednoosobowa...
OdpowiedzUsuńo matko, jest cudna! :) Uwielbiam takie słodkości
OdpowiedzUsuńPołączenie idealne :)
OdpowiedzUsuńAleż cudne zdjęcie, te kolory mnie oczarowały :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńTo prawda trudno się jej oprzeć. Wygląda jak namalowana!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie !!!
T.C.