Wszyscy wiemy, że to co zrobimy w domu jest dużo lepsze niż to co kupujemy w sklepach. Dotyczy to zarówno ciast, przetworów, ale przede wszystkim dotyczy to wyrobów mięsnych i pasztetów. Zrobione w domu, znaczy świeże, pewne, zdrowe i smaczne :)
Moja mama od dziecka nam to wpajała, robiła w domu wszystko sama, od majonezu po wędliny. Kiedy byłam dzieckiem często mnie to zastanawiało, po co ona tak siedzi i gotuje i gotuje :) teraz kiedy mam dzieci, wiem już po co tak gotowała :D i doceniam to z każdym dniem coraz bardziej :) i staram się nauczyć od mamy jak najwięcej :)
Pasztet wg przepisu mojej mamy:
Składniki:
- 1 cała kura z rosołu
- 70 dkg podgardla lub boczku
- 300 g wątróbki drobiowej lub wieprzowej
- 3 jajka
- 2 cebule
- 2 marchewki
- 1/2 selera
- 2 listki laurowe
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- 2 zwykłe bułki
- pieprz, sól, gałka muszkatołowa, pieprz ziołowy, imbir, majeranek
2 długie keksówki wyłożyć folią aluminiową.
Podgardle lub boczek zalać wodą, ugotować razem z warzywami, zielem angielskim i listkami laurowymi. Wywar doprawić solą i pieprzem. Wszystko gotować pod przykryciem, na wolnym ogniu, aż mięso będzie bardzo miękkie. Ugotowane mięso i warzywa wyjąć z wywaru, zostawić do przestudzenia. Częścią wywaru zalać wątróbkę, doprowadzić do wrzenia i zdjąć z ognia. Ostudzić.
Pozostałym wywarem zalać bułki.
Kurę obrać z mięsa.
Wszystkie mięsa, warzywa i bułki przepuścić dwa razy przez maszynkę do mięsa na drobnych oczkach. Masę na pasztet wymieszać z 3 jajkami, doprawić do smaku pieprzem, pieprzem ziołowym, solą, gałką muszkatołową, imbirem, majerankiem. Dokładnie wymieszaną masę wlać w keksówki. Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni, po 30 minutach zmniejszyć do 180 i piec jeszcze godzinę. Gdyby pasztet za mocno się przyrumienił, przykryć go folią aluminiową.
Przed krojeniem całkowicie wystudzić. Najlepiej żeby postał w lodówce przez 12 godzin.
Smacznego :)
Smacznego :)
aż mi ślinka cieknie ;)
OdpowiedzUsuńwspaniały pomysł na wykorzystanie kury z rosołu
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
uwielbiam domowe paszteciki ;d
OdpowiedzUsuńBardzo lubie domowe pasztety miesne.Az mi slinka cieknie:)
OdpowiedzUsuńsmacznie wygląda i piękne pisanki w tle:)
OdpowiedzUsuń:) Racja, nasza mama robi ten pasztet od zawsze ...jest doskonały i przede wszystkim na prawdę mięsny, a za razem delikatny w smaku!!! Stał się tradycją.
OdpowiedzUsuńGorąco polecam, nie może go zabraknąć podczas Świąt.
Olga.
pasztet zawsze kojarzył mi się ze świętami, jest bardzo czasochłonny, ale wart jest tego zachodu :)
OdpowiedzUsuń