Pszenny chleb na zakwasie, o delikatnym miąższu i łagodnym smaku. Ciasto przyjemnie się wyrabia i pięknie rośnie. Jest dość rzadkie i nie trzyma formy. Podczas przekładania na blachę rozlewa się maksymalnie, ale nie ma obawy, po kilku minutach rośnie, ostatecznie wypełniając niemal cały piekarnik :) Zazwyczaj zagęszczam sobie ciasto zamieniając część mąki pszennej - pszenną pełnoziarnistą, wówczas na tyle trzyma formę że wyrasta bezpośrednio na blaszce. Zapraszam :)
Składniki na zaczyn:
- 34 g aktywnego zakwasu pszennego 100% hydracji
- 204 g wody
- 165 g mąki pszennej chlebowej
Składniki zaczynu połączyć, przykryć folią spożywczą i zostawić na blacie na 12-16 godzin.
Składniki na ciasto właściwe:
- 369 g zaczynu (cały zaczyn minus 2 łyżki zaczynu do rozmnożenia na następny chleb)
- 369 g wody
- 738 g mąki pszennej chlebowej - można część mąki zastąpić pszenną pełnoziarnistą
- 2,5 łyżeczki soli
Zaczyn,wodę i mąkę połączyć, odstawić na 20 minut. Dodać sól i wyrabiać ciasto ok. 10 minut. Przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na 2-2,5
godziny, w tym czasie odgazować dwukrotnie - składając ciasto na blacie.
Uformować bochenek i ułożyć w koszu do wyrastania wyłożonym ściereczką dokładnie obsypaną mąką. Ciasto wyrasta około dwóch godzin, niemal podwajając objętość. Wyrośnięty bochenek przełożyć na gorący kamień, lub blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec w
piekarniku nagrzanym do 240 stopni, z parą przez 15 minut, a potem bez
pary, w temperaturze 220 stopni jeszcze 25-30 minut.
Smacznego :)
Źródło: Zapach chleba
Chleb dodaję do akcji prowadzonej przez Zapach chleba :)
wygląda cuuudownie! :)
OdpowiedzUsuńjak z obrazka!
Trik z mąką świetny-wtedy nie ma obawy, że coś nie wyjdzie :)
dziękuję :)
UsuńKolejny cudowny chlebek w twoim wykonaniu ,skórka fantastyczna.
OdpowiedzUsuńmmm... wymarzony na śniadanko :-)
OdpowiedzUsuńAh jaki piękny! Marzę o takim :)
OdpowiedzUsuńAch, wygląda bosko! Cudny bochenek chleba :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten przepis. Wychodzą z niego zawsze takie same bochenki. Jest niezawodny dla każdego kto ma troche doświadczenia i nie boi sie rzadszego ciasta.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglada. Chyba sama go znowu upiekę.
Piękny chlebuś :-)
OdpowiedzUsuńCudny:-)
OdpowiedzUsuńUdany bochen! Gratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny! Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńChlebek, cudny.
OdpowiedzUsuńWygląda super :-)
OdpowiedzUsuńco za skórka, aż ślinka leci:)
OdpowiedzUsuńsuper wyrósł i do tego masełko, pychota!:)
OdpowiedzUsuń