expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

środa, 18 grudnia 2013

Bułeczki maślane z makiem

Lekkie, puszyste, maślane bułeczki z makiem. Są proste do przygotowania, ciasto przyjemnie się wyrabia i szybko rośnie. Delikatnie maślane w smaku pasują do wszystkich dodatków. Nadają się również do hamburgerów. Długo zachowują świeżość. 
Bułeczki można dowolnie formować, u mnie przybrały formę kwiatuszków.
Przepis z książki J. Hamelmana "Chleb".

Składniki:
  • 499 g mąki chlebowej
  • 230 g wody
  • 1 jajko
  • 40 g miękkiego masła + 4 łyżki do posmarowania
  • 31 g cukru
  • 26 g mleka w proszku
  • 11 g soli
  • 8 g suszonych drożdży
Dodatkowo: 2 łyżki maku

Wszystkie składniki połączyć. Zagniatać ok 8-10 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Przykryć ściereczką i odstawić w temperaturze pokojowej, na 1 godzinę do wyrastania. Wyrośnięte ciasto podzielić ma 85 g porcje. Każdą z nich zrolować, nie zaostrzając końców na długość ok 25-30 cm. Zwinąć ciasto, tak by spod spodu wystawał jego niewielki fragment. W środku powinien znajdować się otwór. 
Chwycić dłuższy wolny koniec i przełożyć go pod spodem ciasta, przełożyć przez otwór.

Przełożenie powtórzyć przekładając koniec ciasta od spodu przez otwór. I jeszcze raz, teraz końcówka ciasta powinna zostać w środku. Pozostawiony mały fragment ciasta zwinąć pod bułkę. 
Uformowane bułeczki ułożyć ułożyć na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i odstawić na ok. 1 godzinę. 
Tuż przed pieczeniem bułeczki posmarować roztopionym masłem i obsypać makiem. Piec w piekarniku rozgrzanym do 205 stopni, przez 15-18 minut, aż bułeczki nabiorą złotej barwy. Po wyjęciu z piekarnika ponownie posmarować masłem. 
Smacznego :)

Bułeczki dodaję do akcji prowadzonej przez Zapach Chleba:

23 komentarze:

  1. Ty jesteś mistrzynią w drożdżowych wypiekach!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie są zawinięte, mistrzowsko! Szkoda ,że nie mam czasu na studiowanie książki Hamelmana , ale po świętach nie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko dziękuję :) ja również jeszcze się nie zagłębiłam, ale mam nadzieję nadrobić to w święta :)

      Usuń
  3. Śliczne Ci wyszły te bułeczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie będę się rozpisywać, tylko poproszę o kilka na śniadanko:)
    Pięknie zwinięte:)

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie zwinięte! Cuuud :)
    Poproszę na rano jedną, o!

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne, tak dokładnie poskręcane, :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na szczęście pokazałaś zdjęcia produkcyjne, bo wyszły Ci takie piękne, że aż się wierzyć nie chce, że nie wyszły z jakiejś maszyny :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądają idealnie! A książka jest świetna i bardzo inspirująca:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) książka jest wspaniała, tylko czytać i piec :)

      Usuń
  9. Obłędne, bułeczki wyglądają bardzo pulchniutko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale bym sobie zjadła takiego kwiatuszka... mmm...

    OdpowiedzUsuń
  11. pakuj i szybko podsyłaj mi tu na śniadanie! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie zakręcone ,uwielbiam domowe pieczywo.

    OdpowiedzUsuń
  13. To ja jedną bułę poproszę jak malowane :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze podziwiam Twoje drożdżowe wypieki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. po prostu są perfekcyjne, i z tym makiem idealne na śniadanie:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)

EUROPA NA WIDELCU