expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

środa, 16 października 2013

Chleb sztokholmski

16 października przypada Światowy Dzień Chleba.
Zorra już 8 rok z rzędu prowadzi na swoim blogu Kochtopf, akcję pieczenia chleba przez blogerów. Dzisiejszy wpis o chlebie jest zamieszczony właśnie z tej okazji.
Chleb sztokholmski pieczony jest na zakwasie pszennym. Ciasto wyrabia się metodą Bertineta. Metoda jest czasochłonna, ale wierzcie mi, pozwala się odstresować :) a dzięki niej z lejącej i rzadkiej masy powstaje jednolite, sprężyste i bardzo napowietrzone, przyjemne ciasto :) Bochenki pięknie wyrastają, przy wyłożeniu na blaszkę znacznie opadają ale po kilku minutach ładnie rosną.
Chleb jest bardzo smaczny, z przyjemnie chrupiącą, rumianą skórką. Polecam :)
 
Składnik na zaczyn:
  • 150 g wody
  • 150 g zakwasu pszennego
  • 200 g pszennej maki razowej
Wszystkie składniki wymieszać, przykryć folią spożywczą i zostawić na blacie kuchennym na 12-20 godzin. 

Składniki na ciasto właściwe:
  • 500 g zaczynu
  • 250 g wody
  • 440 g pszennej mąki chlebowej
  • 8 g świeżych drożdży
  • 1 łyżka miodu
  • 15 g soli
Wszystkie składniki, za wyjątkiem soli, wymieszać. Wyrabiać ciasto metodą Bertineta*, ok 6 minut. Ciasto powinno być luźne ale spoiste. Dodać sól i wyrabiać kolejne 4-5 minut. 
Ciasto złożyć i umieścić w misce, przykryć i dostawić na 2 godziny. W połowie czasu ciasto raz złożyć.
Po tym czasie ciasto podzielić na dwie części. Z każdej z nich ukształtować bochenek, ułożyć w koszyczkach i zostawić na 1,5 - 2 godziny.
Piekarnik nagrzać do 250 stopni, mocno go naparować. Wstawić nacięte bochenki, natychmiast zmniejszyć temperaturę do 220 stopni i piec 25-35 minut. 
Smacznego :)


* Zagniatanie ciasta chlebowego metodą R. Bertineta polega na tym, by ciasto o wysokiej hydracji (czyli dużej ilości wody w stosunku do mąki) poprzez odpowiednie zagniatanie jak najbardziej napowietrzyć.

Rzadkie i lejące się ciasto należy umieścić na stolnicy, wsunąć pod nie palce obu rąk, pozostawiając kciuki na wierzchu i podtrzymując nimi ciasto unieść je w górę. Następnie upuścić tak aby to co było tyłem ciasta przed uniesieniem, stało się przodem przyczepionym do blatu. Szybkim ruchem zarzucić trzymaną w dłoniach część ciasta na tę przyklejoną do blatu. Całość obracać o 90 stopni i powtarzać unoszenie, uderzanie i energiczne zarzucanie ciasta.
Po kilku minutach ciasto wyraźnie zrobi się bardziej spójne i napowietrzone, aż ostatecznie będzie elastyczne i gładkie, odchodzące od ręki. Wyrobione ciasto ułożyć na blacie oprószonym mąką i stale obracając zwijać boki do środka, aż uformujemy kulę.
Tu jest link do  filmu w którym R.Bertinet wyrabia ciasto! 

Źródło: Przepis na chleb oraz opis metody Bertineta -  Piekarnia Tatter


World Bread Day 2013 - 8th edition! Bake loaf of bread on October 16 and blog about it!

29 komentarzy:

  1. Łomatko, mistrzostwo normalnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny chlebek, piękny wyszedł :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Metodę znam, nazwy twórcy nie, fajnie jest się dowiedzieć przy okazji świeta chleba czegoś nowego, a sam chleb idealny i super,że jesteśmy przy w tym dniu razem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się jego struktura!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny!
    Bardzo mi odpowiada,upiekę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie ciekawostki, informacje i wogóle... :)
    A chleb wygląda bardzo fajnie. Już na kilku blogach pisałam, że ja jak zwykle z opóźnieniem. Chleb wczoraj robiłam, ale na blogu pojawi się dopiero jutro

    OdpowiedzUsuń
  7. Wpraszam się na pajdę Twojego chlebka :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny chlebek! Choć jego metoda wyrabiania wydaje się nieco skomplikowana. Chociaż może tak to tylko wygląda z zewnątrz dla niewtajemniczonych, ale i tak jestem pod wrażeniem :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny, muszę zapoznać się z tą metodą :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny chlebek, jeszcze nie jadłam jeszcze z miodem :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo interesujący przepis i pysznie wyglądający chlebek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie znam się, aż tak na chlebach, ale, ale.. Wygląda super :D No i ta nazwa, hah! :D robi wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  13. domowe pieczywo, zawsze idealne

    OdpowiedzUsuń
  14. metoda wydaje się ciekawa i godna uwagi :) tym bardziej, że chlebuś ma wyjątkową urodę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowny miękisz! Jakgąbeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakbym zjadła takie cudo jutro na śniadanie! Najlepiej jeszcze ciepły z kawałkiem prawdziwego masła :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda pięknie koniecznie musimy go zrobić :) pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz :) Zapraszam ponownie!!
Anonimie proszę podpisz się :)

EUROPA NA WIDELCU