Mam dla Was przepis na pierniczki idealne do lukrowania. Zachowują kształt podczas pieczenia. Z ciastem dobrze się pracuje, bez trudu przeniesiemy wycięty wzór na blaszkę. Pięknie pachną, świetnie smakują. Po upieczeniu szybko twardnieją, ale pozostawione w pudełku bez przykrycia, zmiękną wciągu 2-3 dni. My zjadamy je od pierwszego dnia, nikomu nie przeszkadza to, że są twarde. Drugim sposobem na zmiękczenie jest po prostu polukrowanie pierniczków.
Jest to ostatni wpis przed Świętami, dlatego już dziś chciałabym życzyć Wam zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. Samych dobrych chwil w gronie najbliższych :)
Składniki:
- 2 szklanka miodu
- 1 szklanka cukru
- 250 g masła
- 2 łyżki domowej przyprawy do piernika
- 3-4 łyżki gorzkiego kakao
- 2 płaskie łyżeczki sody
- 0,7 - 1 kg mąki
W rondelku roztopić wszystko oprócz sody i mąki. Ostudzić masę. Do
zimnej lub letniej dodać sodę, wymieszać i stopniowo dodawać mąkę. Ciasto
musi pozostać klejące. W żadnym razie suche. Wstawić na kilka godzin do
lodówki. Następnie odcinać po kawałku i na stolnicy podsypanej mąką, wycinać
pierniczki. Gotowe układać na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, ok. 10-12 minut, do zarumienienia brzegów.
Upieczone ściągnąć wraz z papierem z blaszki i odstawić do wystudzenia. Zaraz po upieczeniu są miękkie, dlatego trzeba je ułożyć na płasko i pozwolić stwardnieć.
Następnego dnia pierniczki można polukrować.
Składniki na lukier:
- 1 białko
- ok. 250 g cukru pudru przesianego przez gęste sitko
- łyżeczka soku z cytryny
- ewentualnie barwniki spożywcze w żelu
Białko
delikatnie rozbić widelcem, wlać sok z cytryny i dodawać stopniowo
przesiany cukier puder. Cały czas ucierać widelcem. Ilość cukru pudru
będzie uzależniona od jego wilgotności i wielkości białka. Do wykonania
ramówek, kropek i linii dobry jest lukier gęsty. By sprawdzić jego
konsystencję wystarczy podnieść lukier na widelcu i zlać z powrotem do
miseczki, powinien być lejący ale musi zostawić ślad na lukrze. Do
wypełnień lepszy jest lukier odrobinę rzadszy. Możemy go dowolnie
zabarwić lub zostać przy białych dekoracjach.
Gotowy przełożyć do worka cukierniczego. Worek mocno skręcić przesuwając
lukier do rożka, który minimalnie odciąć, tak by zrobić jak najmniejszy
otwór. Dowolnie udekorować. Do wypełniania większych powierzchni
końcówkę naciąć troszkę więcej.
Pierniczki dodaję do akcji "Festiwal pierniczków" prowadzonej przez Majankę :)