expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

środa, 29 stycznia 2014

Pieczony Camembert z pomidorami i mango

Pieczony ser camembert podany z sałatką z pomidorów i mango. Smaczne danie na ciepło, które możemy przygotować na kolację lub jako przystawkę podczas przyjęcia. Gorący ser ma wspaniałą lejącą i lekko ciągnącą konsystencję, doskonale komponuje się z słodką sałatką. Całość przygotujemy w kilka minut. Zapraszam :)


Składniki na 2 porcje:
  • 2 sery Camembert - po 120 g
  • mango
  • 2 pomidory
  • czerwona cebula
  • listki bazylii do dekoracji
  • suszony tymianek
  • oliwa z oliwek
  • łyżka kremowego octu balsamicznego - opcjonalnie
  • sól, pieprz do smaku
Mango umyć, obrać i pokroić w kostkę. Pomidory umyć, pokroić w kostkę. Cebulę obrać, pokroić w półksiężyce.  Wszystko umieścić w miseczce, skropić oliwą i doprawić solą i pieprzem. Odstawić. 
W tym czasie rozgrzać piekarnik do temperatury 180 stopni. Ser wyciągnąć z opakowania, umieścić w naczyniu żaroodpornym, lub na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch sera delikatnie nakłuć nożem, skropić oliwą i posypać suszonym tymiankiem. Zapiec przez 10 minut.
Podawać na ciepło z sałatką, którą przed podaniem udekorować listkami bazylii i skropić octem balsamicznym. 
Smacznego :)

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Zaplatany chleb z ziarnami

Prosty chlebek drożdżowy, zapleciony z czterech pasm ciasta, z których każdy został obtoczony w innych ziarnach. Dzięki temu ziarna są nie tylko na zewnątrz ale również wewnątrz, a chleb świetnie wygląda i doskonale smakuje.  Jest przyjemnie mięciutki i delikatny w środku, z rumianą i chrupiącą skórką na zewnątrz. 
Do przygotowania chleba wykorzystałam produkty firmy Kresto, w ramach współpracy ze Świadomym Odżywianiem. Zapraszam :)

Składniki na zaczyn: 
  • 3/4 szklanki mąki pszennej chlebowej
  • 1/2 szklanki ciepłej wody
  • szczypta drożdży instant
Składniki zaczynu połączyć, przykryć folią spożywczą i zostawić na blacie przez noc.

Składniki na ciasto właściwe:
  • 2 łyżeczki drożdży instant
  • 2/3 szklanki wody
  • 2 i 3/4 szklanki mąki pszennej chlebowej
  • 1 i 1/4 łyżeczki soli
Dodatkowo:
  • sezam - u mnie Kresto
  • mak - u mnie Kresto
  • siemię lniane -  u mnie Kresto
  • otręby pszenne
Składniki wymieszać i wyrobić gładkie ciasto, które uformować w kulę i przełożyć do lekko natłuszczonej miski. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrastania na 1,5 godziny. Po 45 minutach ciasto lekko odgazować. 
Wyrośnięte ciasto podzielić na 4 równe części, które lekko rozpłaszczyć a następnie złożyć jak list. Uformować wałek.

Każdą część kłaść po kolei na mokrej ściereczce kuchennej i rolować aż cała będzie wilgotna, następnie obtaczać w ziarnach i odkładać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.

Aby mieć pewność, że ziarna będą się dobrze trzymać,  a wałki trwale się połączą, można je jeszcze spryskać wodą.

Gotowe pasma zapleść, przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 45-60 minut. 
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 220 stopni przez 25-35 minut. Patyczkiem sprawdzić czy chlebek jest upieczony. 
Wystudzić na kratce.
Smacznego :)




Źródło: Pieczywo na zakwasie 

Chleb zostanie dołączony do akcji prowadzonej przez Zapach Chleba:
 

środa, 22 stycznia 2014

Sernik dyniowy na czekoladowym spodzie

Delikatnie dyniowy sernik na czekoladowym spodzie, podawany z sosem toffi. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to najlepszy sernik jaki kiedykolwiek jadłam. Delikatny, kremowy i puszysty. Dobrze się kroi i pięknie prezentuje. Sernik nie był pieczony w kąpieli wodnej, mimo to pozostał równy i nie popękał. 
Doskonały na każdą okazję, nam uświetnił spotkanie w gronie najbliższych przyjaciół. Zapraszam :) 


Składniki na czekoladowy spód:
  • 65 g ciemnej czekolady
  • 65 g miękkiego masła
  • 50 g drobnego cukru
  • 1 jajko
  • 40 g mąki
Dno tortownicy o średnicy 23 cm wyłożyć dużym krążkiem z papieru do pieczenia, zapiąć tortownicę wypuszczając krążek poza obręcz. Tortownicę wysmarować miękkim masłem. 
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, lekko przestudzić. Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę (ok. 7 minut). W osobnej miseczce ubić na pianę jajko. Delikatnie łyżką połączyć utarte masło z przestudzoną czekoladą, dodać przesianą mąkę, następnie ubite jajko. Jednolitą masę przełożyć do formy, wyrównać powierzchnię i wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 stopni. Piec przez 6 minut, aż na wierzchu pojawi się skorupka.

Składniki na masę serową:

Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
  • 1 i 1/2 szklanki musu z dyni*
  • 1 kg sera zmielonego trzykrotnie
  • 5 jajek
  • 2 żółtka
  • 1 i 1/2 szklanki słodzonego mleka skondensowanego
  • 1/2 szklanki śmietanki kremowej 30%
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1/3 łyżeczki mielonego cynamonu
  • łyżka cukru z wanilią
Dodatkowo: 200 g gęstej śmietany 18% połączonej z 3 łyżkami cukru
Składniki masy serowej umieścić w misie miksera i na małych obrotach zmiksować tylko do połączenia składników. Wylać na podpieczony spód. Piec w temperaturze 175 stopni przez 15 minut, następnie zmniejszyć do 120 stopni i piec jeszcze 1,5 godziny.
Po tym czasie sernik wyjąć, posmarować masą śmietanową i wstawić ponownie do piekarnika i piec 15 minut. Po upieczeniu sernik studzić na blacie, następnie schłodzić w lodówce minimum 12 godzin.
 
Sos toffi:
  • 1 szklanka śmietanki kremowej 30% lub 36%
  • 1/4 szklanki brązowego cukru
  • 1/4 szklanki płynnego miodu
  • 1/4 szklanki masła

Wszystkie składniki umieścić w rondelku i mieszając zagotować. Gdy cukier się rozpuści gotować masę na małym ogniu przez około 15 minut, aż się zredukuje mniej więcej o połowę. Sos jeszcze trochę zgęstnieje po ostudzeniu.

Sernik podawać z sosem. 
Smacznego :) 

 * puree z dyni -  by przygotować puree z  dyni, wystarczy obrać dynię i pokroić w drobną kostkę. Umieścić w garnku z grubym dnem i gotować z niewielką ilością wody ok 20-30 minut, aż dynia się rozpadnie. Wodę odlać, dynię zmiksować na puree i ostudzić. Można również dynię upiec w 180-200 stopniach, a następnie zmiksować.

Źródło: Kwestia Smaku

wtorek, 21 stycznia 2014

Tartinki z łososiem i kuleczkami twarogowymi

Małe przekąski imprezowe. Kuleczki twarogowe obtaczane w szczypiorku i skórce cytrynowej, podane z wędzonym łososiem na chlebku pumpernikiel. Całość idealnie się komponuje i efektownie wygląda. Gwarantuję, że każdy chętnie chwyci taką przekąskę :) 
Przygotowanie ich nie jest trudne ani czasochłonne. Kuleczki twarogowe możemy przygotować na kilka godzin przed imprezą, a 30 minut przed podaniem przygotować tartinki. Zapraszam :)

Składniki:
  • chleb pumpernikiel
  • 200 g łososia wędzonego
  • 250 g twarogu półtłustego
  • 1-2 łyżki jogurtu naturalnego
  • 2 duże pęczki szczypiorku
  • cytryna
  • 2 łyżki świeżych kiełek
  • sól, pieprz
  • płaska łyżeczka czarnuszki - opcjonalnie
  • wykałaczki
Cytrynę umyć, sparzyć wrzątkiem. Obrać cienko ze skórki - tylko żółtą część. Skórkę pokroić w kosteczkę. Szczypiorek umyć, wysuszyć i drobno posiekać. Odłożyć łyżkę, resztę wymieszać ze skórką z cytryny.
Twaróg rozetrzeć widelcem z jogurtem i łyżką soku  z cytryny. Dodać łyżkę szczypiorku, kiełki, czarnuszkę. Wymieszać i doprawić solą i pieprzem. Z gotowej masy formować kuleczki wielkości mniej więcej orzecha włoskiego i obtaczać w szczypiorku i cytrynie. Odkładać na talerz, następnie schłodzić w lodówce. 
Z chlebka wyciąć kółka, lub pokroić w kwadraty - kupiłam już w kształcie kółeczek. Na nim ułożyć po kawałku wędzonego łososia i kuleczkę twarogową.  Spiąć wykałaczką. Podawać.
Smacznego :) 

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Pasta z ciecierzycy i suszonych pomidorów

Smarowidło do chleba z ciecierzycy i jajek, z pomidorami suszonymi i olejem sezamowym. Zaskakujące połączenie składników, które przypadło nam do gustu :) W paście bardzo wyczuwalny jest dodatek oleju sezamowego. Początkowo troszkę mnie przeraził jego wyrazisty smak, który niekoniecznie chciałam wyczuwać, ale przy ostatecznym doprawieniu stwierdziliśmy, że to właśnie on nadaje paście szczególnego charakteru i nie żałuję że go dodałam. Jeśli nie macie oleju sezamowego lub nie lubicie, można śmiało zastąpić go inną oliwą. Świetnie sprawdzą się tu oliwy z dodatkiem czosnku, suszonych pomidorów lub papryczki chili. Zapraszam :)


Składniki:
  • 3 jajka ugotowane na twardo
  • ząbek czosnku
  • 400 g ugotowanej ciecierzycy (może być z puszki)
  • łyżka oleju sezamowego
  • 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • sól i pieprz do smaku
  • 10 suszonych pomidorów w oleju
Ciecierzycę, jajka, 2 pomidory suszone, czosnek, przecier pomidorowy i olej sezamowy zmiksować na gładko. Jeśli masa będzie zbyt sucha dodać oliwy z oliwek. Doprawić solą i pieprzem. 
Pomidory suszone pokroić w paseczki i wymieszać z pastą. Przechowywać w lodówce.
Smacznego :) 

Źródło:  White Plate

niedziela, 19 stycznia 2014

Solanki - rogaliki śniadaniowe

Ezoteryczne spotkanie przy piekarniku zorganizowała Małgosia z blogu Smaki Alzacji. Wspólnie z innymi blogerami upiekliśmy śniadaniowe rogaliki Solanki. Przepis jest prosty, a rogaliki wychodzą bardzo smaczne, chrupiące z zewnątrz i mięciutkie w środku. Najlepsze pierwszego dnia. Zapraszam :)

Składniki na 16 rogalików:
Źródło: Ósmy kolor tęczy
  • 500g mąki pszennej 650
  • 1 jajko
  • 1/2 szklanki letniego mleka
  • 1/2 szklanki letniej wody
  • 1 łyżeczka soli
  • 15g świeżych drożdży
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1-2 łyżki oleju do posmarowania ciasta przed zawinięciem
  • kminek do oprószenia (można pominąć lub zastąpić innymi ziarnami)
W letnim mleku rozrobić drożdże, po łyżce mąki i cukru. Odstawić na 15 minut by drożdże ruszyły.
Mąkę przesiać do miski, dodać zaczyn drożdżowy, wodę, jajko i sól. Zagnieść gładkie elastyczne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1,5 godziny do wyrośnięcia. Wyrośnięte ciasto podzielić na dwie równe części. Każdą z nich rozwałkować w kształcie koła, ciasto posmarować delikatnie olejem. podzielić na 8 trójkątów. Każdy trójkąt  zwinąć w proste rogaliki. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić na 30 minut do napuszenia. Rogaliki posmarować lekko roztrzepanym białkiem i obsypać kminkiem. Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni przez 20 minut, do zrumienienia. Wystudzić na kratce.
Smacznego :) 


Razem ze mną solanki piekli:

Małgosia - http://smakialzacji.blogspot.com/2014/01/solanki-i-cykl-ezoterycznego-spotkania.html
Joanna - http://rozowakuchnia.blox.pl/2014/01/Solanki-z-makiem.html
Alina - http://ala-piecze.blogspot.com/2014/01/rogaliki-solanki.html
Dobrafka - http://bonaapetita.blogspot.com/2014/01/solanki-czyli-pierwsze-ezoteryczne.html
Monika - http://www.matkawariatka.net/2014/01/rogaliki-solanki/
Bożena - http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2014/01/solanki-i-ezoteryczne-spotkanie-przy.html
Ewelina - http://przykubkukawy.blox.pl/2014/01/Solanki.html
Dorota -  http://doowa.blogspot.com/2014/01/solanki-i-ezoteryczne-spotkania-przy.html
Grażyna -  http://www.grazynagotuje.pl/slone-rogaliki-ze-wspolnego-pieczenia/
Justyna - http://mamaipomocnicy.blogspot.com/2014/01/rogaliki-solanki-ezoteryczne-spotkanie.html
Olimpia -  http://pomyslowepieczenie.blogspot.co.uk/2014/01/rogale-solanki.html
Karolina -  http://kresowapanienka.blogspot.com/2014/01/solanki-i-wspolne-sobotnie-pieczenie.html
Rafał - http://old-white-table.blogspot.com/2014/01/rogaliki-solanki.html
Magda -  https://www.facebook.com/photo.php?fbid=618369228229374&set=gm.778085775552621&type=1&theater




Rogaliki dodaję do akcji organizowanej przez Zapach Chleba:

czwartek, 16 stycznia 2014

Krem cebulowy

Kremowa zupa z cebuli - lekko ostra, pachnąca i pożywna. Zaledwie kilka składników, banalnie prosta do przygotowania, aż zdziwieni byliśmy że może tak dobrze smakować :) Taką zupę robiłam pierwszy raz, ale już wiemy że będzie często gościć na naszym stole. Jeśli jeszcze nie próbowaliście, zapraszam :) 

Składniki na 2 porcje:
  • 4-5 sporych cebul (ok. 600 g po obraniu)
  • 3 łyżki masła
  • 1/2 l bulionu warzywnego lub drobiowego
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki gęstej śmietany 18%
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa
  • 2 kromki chleba + oliwa z oliwek
  • 4 łyżki startego sera żółtego
Cebulę obrać, pokroić w piórka. Masło rozgrzać na patelni, dodać cebulę, zmniejszyć ogień i przykryć. Dusić ok 15 minut, aż cebula będzie miękka. Czosnek obrać, posiekać. Cebulę odkryć, zwiększyć ogień, dodać czosnek i łyżeczkę soli. Chwilę podsmażać, cebulka może się lekko zrumienić.   W garnku zagotować bulion, dodać cebulę. Gotować kilka minut. do śmietany wlać 2 łyżki gorącego bulionu, energicznie wymieszać i dodać do garnka. Całość zmiksować na krem, doprawić solą, pieprzem i szczyptą gałki muszkatołowej. 
Na czystej patelni rozgrzać oliwę i dodać pokrojony w kostkę chleb, zrumienić ze wszystkich stron. 

Do miseczek rozlać zupę, podawać z grzankami i żółtym serem.
Smacznego :)

Inspiracja: Wilczy Apetyt


środa, 15 stycznia 2014

Owocowe rolki

Owocowe rolki - dla mnie hit :) jeśli Wasze dzieci uwielbiają słodycze, a mało jest takich które nie lubią :) teraz możecie im zrobić gumowe, owocowe rolki, które będą mogły jeść bezkarnie i bez ograniczeń. Zero cukru, tylko owoce i miód. Rolki wykonałam w trzech wersjach, z mango, truskawek i wiśni. Tych z mango obawiałam się najbardziej a wyszły najlepsze, skórki wyszły cieniutkie i gładkie, niemal przeźroczyste. Truskawki i wiśnie użyłam mrożone, te pierwsze musiałam bardzo długo odparowywać w rondelku i później suszyłam dużo dłużej niż mango czy wiśnie. Takie rolki możemy przygotować z wszystkich dostępnych owoców świeżych i mrożonych.
Przepis na owocowe rolki znalazłam u Patyśki z blogu Smakołyki Alergika. Zapraszam :)

Składniki:
  • 250 g mango - waga już po obraniu
  • 2 łyżki miodu
 Mango  pokroić w kostkę. Wrzucić do rondelka, na wolnym ogniu odparować przez 15 minut. Następnie dodać miód, wymieszać do połączenia. Zmiksować na gładko. Owocową masę rozłożyć cienko na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 75 stopni (z termoobiegiem) i suszyć przy uchylonych drzwiczkach minimum 3 godziny. Po tym czasie sprawdzić palcem, czy owocowa skórka jest sucha i zbytnio się nie ugina. Pozostawić do wystudzenia w piekarniku, zdjąć z papieru, pociąć nożyczkami w paski, zrolować.
Tak samo przygotowałam rolki z wiśni i truskawek. Truskawki dłużej odparowywały w rondelku i w piekarniku suszyłam je 4 godziny. Z wiśniami nie miałam żadnych problemów. 
Smacznego :) 


poniedziałek, 13 stycznia 2014

Pieczone buraczki z kozim serem i orzechami

Słodko-pikantna sałatka buraczkowa, z orzechami, suszoną śliwką, czosnkiem i kozim serem. Brzmi intrygująco? Dla mnie na tyle, że postanowiłam ją zrobić :) Wyszła pyszna, elegancka i sycąca. Połączenie buraka z kozim serem nas zachwyciło. Sałatka jest na tyle dekoracyjna że można ją podać na wykwintnym przyjęciu, jak również na kolacji dla dwojga. Buraczki z sosem warto przygotować na kilka godzin przed podaniem, tak by składniki miały czas się przegryźć. Na tym etapie mamy szansę ostatecznie doprawić sałatkę. W ostatniej chwili kładziemy ser, by nie zabarwił się na różowo od buraczków. Smacznego :)

Składniki:
  • 1/2 kg czerwonych buraków
  • 250 g suszonych śliwek kalifornijskich bez pestek
  • 2 ząbki czosnku
  • 3 łyżki natki pietruszki
  • kilka listków świeżego tymianku
  • sok z cytryny
  • garść orzechów włoskich
  • mielona słodka papryka, sól
  • ok 100 g koziego sera
Buraki umyć, każdy z nich zawinąć w folię aluminiową i piec do miękkości w piekarniku nagrzanym do 200 stopni. Ostudzić, obrać i pokroić w cienkie paseczki. 5 śliwek odłożyć, resztę pokroić w słupki i dodać do buraków.
Odłożone śliwki włożyć do rondelka, zalać wrzątkiem. Po kilku minutach dodać obrany czosnek, natkę pietruszki i tymianek - zmiksować wszystko na gładko. Krótko zagotować i doprawić do smaku solą i mieloną papryką. Gorącym sosem zalać buraki i wymieszać, ostudzić.
Przed podaniem sałatkę skropić sokiem z cytryny, posypać orzechami i pokruszonym kozim serem.
Smacznego :)

Źródło: Moje Gotowanie

sobota, 11 stycznia 2014

Żytni chleb radzieckiego żołnierza - styczniowa piekarnia!

Każdy chleb to dla mnie nowe doświadczenie oraz nauka pokory i cierpliwości. Przy okazji wypiekania tego chleba poznałam trójfazową metodę zakwaszania ciasta, którą stosują zawodowi piekarze do wypieku chlebów czysto razowych. Pozwala ona na szybsze wyrastanie ciasta i gwarantuje satysfakcjonujące rezultaty :) 
Chleb rosyjskiego żołnierza jest 100% chlebem żytnim razowym, o miękkim i wilgotnym miąższu, zachowującym świeżość nawet do kilu dni. Nie ma przy nim wiele pracy, jednak wymaga dużo czasu  i uwagi, co rekompensuje nam smak chleba :)
100 % chleb żytni razowy, to propozycja Gucia do styczniowej piekarni zorganizowanej przez Amber. Zapraszam :)


Składniki na jeden bochenek chleba o wadze ok. 1 kg: 
  • 375 g ciasta zakwaszonego po 3 fazie z mąki żytniej razowej*
  • 450g mąki żytniej razowej
  • 15 g soli
  • 330 ml bardzo ciepłej wody (ok. 40*C)

W wodzie rozpuścić sól, dodać zakwas i mikserem ubijać składniki ok. 5 minut aż powstanie jednorodny płyn z pianką na wierzchu. Do powstałej mieszanki dodać mąkę i wyrobić ciasto, tylko do otrzymania jednolitej konsystencji (ciasto jest gęste i klejące, zagniatanie ręczne jest trudne). Przykryć folią spożywczą i zostawić do fermentacji na 2 godziny w temperaturze 30 stopni. Ciasto powinno w tym czasie troszkę urosnąć i pojawią się na nim pęcherzyki powietrza. Przełożyć do keksówki (u mnie jedna długa), wyścielonej papierem do pieczenia, który należy posmarować olejem i obsypać mąką lub płatkami owsianymi. Ciasto posmarować olejem, przykryć folią spożywczą i odstawić na 35-50 minut w temperaturze 30 stopni - tu również ciasto urośnie niewiele ale widocznie! 
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 260 stopni (mój ma tylko 250 stopni) przez 10-15 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 200 stopni i piec kolejne 40-45 minut.
Natychmiast po wyjęciu z pieca posmarować/spryskać wodą.
Chleb żytni należy jeść dopiero po całkowitym ostudzeniu, a najlepiej odczekać 12 godzin.

* Metoda trójfazowego zakwaszania ciasta, którą cytuję za M.Zielińską:

Zakwaszanie ciasta metodą 3-stopniowa, czyli skróconą metodą zawodowych piekarzy.
Ta metoda według mnie powinna być koniecznie stosowana do chlebów czysto żytnich na zakwasie.
Tylko taki sposób zakwaszania mąki daje pewność, ze chleb upieczony będzie miał smak i wygląd, o jakim marzyliśmy.
Metodę tę znalazłam w podręcznikach dla polskich piekarzy, trochę ja uprościłam, przystosowałam do warunków domowych i teraz w skrócie wygląda ona tak:

1.etap: 
2 łyżki zakwasu + 100g mąki + 100g wody, temperatura 24-26°C, na 5-6 godzin.
Całość mieszamy i odstawiamy do przefermentowania w dość ciepłym miejscu na 5-6 godzin.
Na tym etapie następuje dynamiczny rozwój drożdży i fermentacji alkoholowej przy jednoczesnym rozwoju bakterii mlekowych.

2.etap:
mieszanina jw. + 100g mąki + 90g wody, temperatura 26 – 27°C, 8-12 godzin.
Do mieszaniny z pierwszego etapu dodajemy nową porcje mąki i wody, z tym, że mąki jest trochę więcej, temperatura zaś jeszcze nieco wyższa. Gęsta konsystencja otrzymanego ciasta i dłuższy czas trwania tego etapu sprzyjają intensywnemu rozwojowi bakterii kwasu mlekowego, który decyduje, o jakości pieczywa.

3.etap: 
ciasto jw. + 80g maki + 100g wody, temperatura 28 – 30°C, na 3-4 godziny.
W fazie tej powinny rozwijać się już bardzo dynamicznie dzikie drożdże. Ciasto powinno przyrosnąć od 2 do 4 razy. Z tego etapu powinno się w zasadzie pobierać zaczątek do dalszych wypieków, żeby osiągnąć najlepsze rezultaty.

Ciasto zakwaszone czyli zaczyn jest gotowy, gdy:
- jego powierzchnia jest lekko wklęsła, czyli ciasto podniosło się wyraźnie do góry, ale jeszcze nie opadło całkowicie.
- na powierzchni widoczne są równomierne drobne spękania, a przy przechyleniu pęcherzykowate, galaretowate wnętrze.
- powinno pachnieć kwaśno, lekko alkoholowo, ale przyjemnie.

Do takiego dojrzałego ciasta zakwaszonego dodajemy pozostałą ilość mąki przewidzianą w recepturze chleba oraz inne dodatki.
Na samym końcu dozujemy sól, najlepiej rozpuszczoną uprzednio w wodzie.


Ze śledzikiem w pieprzu ziołowym chleb smakował doskonale :) choć z innymi dodatkami również! 
Smacznego :)

Lista osób piekących chleb :)

Aciri  http://bajkorada.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Ania http://jswm.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
AniaW http://magnolia-rozmaryn.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Alucha Alucha http://nieladmalutki.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Amber http://www.kuchennymidrzwiami.pl/prosty-zytni-chleb-radzieckiego-zolnierza-styczniowy/
Anna http://ankawell.blogspot.com/2014/01/chleb-radzieckiego-zonierza.html
Arnika http://arnikowakuchnia.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Basia http://mozaikazycia.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-zonierza-radzieckiego.html
Bea http://www.beawkuchni.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zolnierza-czyli-styczniowe-wspolne-pieczenie.html
Bożena http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2014/01/chleb-radzieckiego-zonierza-styczniowa.html
Bożenka http://www.smakowekubki.com/2014/01/prosty-zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Danusia http://prl-kuchniadanusi.blogspot.com/2014/01/chleb-radzieckiego-zonierza.html
Dosia http://dosismakolyki.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Doowa http://doowa.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Dorota http://ugotujmyto.pl/chleb-zytni-czyli-chleb-radzieckiego-zolnierza/
Dorota http://twins-pot.blogspot.com/2014/01/chleb-na-zaproszenie-zytni-chleb_11.html
Gatita http://kulinarneprzygodygatity.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza-czyli.html
Gosia http://kochamgary.blogspot.com/2014/01/styczniowa-piekarnia-chleb-radzieckiego.html
Gucio http://kuchniagucia.blogspot.com/2014/01/styczniowa-piekarnia-zytni-chleb.html
Iga http://japoziomka.blogspot.com/2014/01/na-dobry-poczatek-roku.html
Joanna http://rodzinna-kuchnia.blogspot.com/2014/01/zytni-chlerb-radzieckiego-zonierza.html
Jola http://smakmojegodomu.blox.pl/html
Kamila http://ogrodybabilonu.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Karolina http://stokolorowkuchni.blox.pl/2014/01/Zytni-chleb-radzieckiego-zolnierza.html
Krecia http://bybyloprzyjemniej.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Łucja http://fabrykakulinarnychinspiracji.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Magda http://konwaliewkuchni.blogspot.com/2014/01/styczniowa-piekarnia-i-zytni-chleb.html
Małgosia i Piotr http://akacjowyblog.blogspot.com/2014/01/o-chlebie-i-naturze.html
Margot http://kuchniaalicji.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Marysia http://pieczywonazakwasie.blogspot.com/2014/01/chleb-radzieckiego-zonierza-razowiec.html
Marzena zaciszekuchenne.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html
Mysia http://www.pieczarkamysia.pl/zytni-chleb-radzieckiego-zolnierza/
Olimpia http://www.pomyslowepieczenie.blogspot.com/2014/01/zytni-chleb-radzieckiego-zonierza.html

Tartinki z pastą krabową i oliwkami

Lekkie i smaczne mini kanapeczki na jeden gryz -  z pastą z paluszków krabowych i zieloną oliwką. Przygotowanie takiej przekąski nie wymaga ani wielu składników, ani  zbyt wiele czasu. Świetnie się prezentuje i sprawdzi się zarówno podczas kameralnej kolacji jak i przyjęcia zorganizowanego dla większego grona osób. Polecam :)

Składniki:
  • 250 g paluszków krabowych
  • łyżka majonezu
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • oliwa z oliwek
  • sól, pieprz do smaku
  • zielone oliwki
  • mini sucharki
Paluszki krabowe pokroić na kawałki, dodać majonez, jogurt, po szczypcie soli i pieprzu. Wszystko zmiksować na gładko. Gdyby pasta była zbyt gęsta dodać oliwę z oliwek. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Gotową pastę przełożyć do rękawa cukierniczego z ozdobną tylką i nakładać na mini sucharki. Udekorować oliwką. 
Smacznego :)




piątek, 10 stycznia 2014

Koktajl mango-pomarańcza z pistacjami

Zdrowy, odżywczy i pełen witamin koktajl owocowy. Idealny na śniadanie, deser lub kolację :) Zaspokoi głód i ugasi pragnienie. Zapraszam :)



Składniki na 2 duże porcje:
  • mango
  • pomarańcza
  • jabłko
  • 2 łyżki obranych pistacji
  • listki mięty do dekoracji
  • woda źródlana – opcjonalnie
Mango umyć, obrać i usunąć pestkę, pokroić na mniejsze kawałki. Kawałek można zostawić do dekoracji. Pomarańczę obrać, usunąć błony. Jabłko obrać, usunąć gniazda nasienne.  Mango, pomarańczę i jabłko zmiksować na gładki krem. Rozlać do szklanek i udekorować posiekanymi pistacjami i listkami mięty. 
Smacznego :) 

czwartek, 9 stycznia 2014

Sernik z mango



Delikatny i kremowy sernik z dodatkiem puree z mango. Mango nie dominuje, a jedynie podnosi smak sernika, czyniąc go wyjątkowym i niepowtarzalnym. Gotowy sernik warto udekorować kawałkami mango, a przed podaniem polać odrobiną puree, które podkreśli owocowy smak ciasta.
Zapraszam :)

Składnik na ciasto kruche, tortownica 23-16 cm:
  • 125g masła lub margaryny
  • 60g cukru
  • 200g mąki pszennej
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Z podanych składników szybko zagnieść jednolite ciasto, uformować w kulę, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez godzinę. 
Składniki na masę serową:

Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową!
  • 1 kg twarogu z wiaderka
  • 500g na puree z mango*
  • 4 jajka
  • 2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru (każde na 500ml mleka)
  • 150g cukru
Dodatkowo:
  • 1 mango do dekoracji
Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Schłodzonym ciastem wykleić dno i boki formy. Wstawić do lodówki na czas przygotowania masy. 
Wszystkie składniki masy serowej umieścić w misie miksera i krótko zmiksować - tylko do połączenia się składników. Masę wylać do tortownicy. Piec w temperaturze 180 stopni przez 60 minut. Po tym czasie piekarnik wyłączyć, drzwiczki lekko uchylić i pozostawić w nim sernik do całkowitego wystygnięcia. Następnie schłodzić w lodówce przez całą noc. 

Mango umyć,obrać, pokroić drobno i zmiksować na puree, którym przed podaniem polewać kawałki sernika. 

* 2 duże, dojrzałe mango umyć, obrać i oddzielić miąższ od pestki. Miąższ zmiksować na gładką masę i odważyć 500g.

 Źródło: Domowe-Wypieki.pl

środa, 8 stycznia 2014

Babeczki korzenne z kremem pomarańczowym

Babeczki korzenne z orzechami i żurawiną. Lekkie, puszyste i wilgotne, z chrupiącymi orzechami i słodką żurawiną. Nie wiem jak Wy, ale ja od babeczek nie oczekuję niczego więcej :) 
Choć zupełnie nie było to potrzebne, ozdobiłam je kremem maślanym podkręconym pomarańczą - to tak w ramach treningu w ozdabianiu babeczek. Z kremem czy bez zachęcam do upieczenia, ponieważ są pyszne! 
Do przygotowania babeczek użyłam orzechów laskowych Back Mit i kandyzowanej skórki pomarańczowej Gold Pack, które otrzymałam w ramach współpracy ze Świadomym Odżywianiem. 

Składniki na 8 dużych lub 12 małych babeczek:
  • 80 g orzechów włoskich
  • 100 g suszonej żurawiny
  • 80 g mielonych orzechów laskowych - u mnie orzechy laskowe Back Mit
  • 4 łyżki mąki pszennej 
  • 4 łyżki mąki ziemniaczanej
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki skórki pomarańczowej
  • łyżka domowej przyprawy do piernika
  • szczypta soli
  • 160 g cukru pudru
  • 160 g miękkiego masła
  • 2 żółtka
  • 2 jajka
Formę na babeczki wyłożyć papilotkami. Piekarnik rozgrzać do temperatury 190 stopni.
Orzechy włoskie i żurawinę posiekać. 
W jednej miseczce wymieszać mąką, mąkę ziemniaczaną, mielone orzechy, przyprawę do piernika, skórkę pomarańczową i sól. 
Do drugiej miseczki przesiać cukier puder, dodać miękkie masło i ucierać ok. 10 minut na puszystą masę. Stale miksując dodać żółtka i jajka. Następnie wsypać mieszankę mączną i łyżką dokładnie wymieszać. Rozłożyć masę do foremek. Piec ok 15-20 minut. Po upieczeniu odczekać ok 10 minut i wyciągnąć babeczki z formy, studzić na kratce. 



Składniki na krem maślany z pomarańczową nutą:
  • 100 g miękkiego masła
  • 250 g cukru pudru
  • 2 łyżki soku z pomarańczy
  • skórka z jednej pomarańczy
  • łyżka kandyzowanej skórki pomarańczy - u mnie firmy  Gold Pack
Cukier puder przesiać do miseczki, dodać masło i utrzeć na puch. Następnie dodać sok i skórkę z pomarańczy, zmiksować do połączenia składników. Krem przełożyć do rękawa cukierniczego z ozdobną tylką i udekorować babeczki. Gotowe posypać kandyzowaną skórką z pomarańczy. 
Smacznego :) 

Źródło: Kalejdoskop kulinarny 

wtorek, 7 stycznia 2014

Serowe kuleczki w orzechach

Serowe kuleczki obtaczane w pistacjach i orzechach włoskich. Prezentują się bardzo efektownie i świetnie smakują. Niewiele przy nich pracy i można je przygotować na kilka godzin przed podaniem. Idealna przekąska na imprezy. Zapraszam :)

Składniki:
  • 200 g twarogu zmielonego z wiaderka
  • 200 g sera gorgonzola
  • po dwie duże garści pistacji i orzechów włoskich (obranych, z pistacji pościągać łuski)
  • sól, pieprz do smaku
Orzechy osobno posiekać nożem, niezbyt drobno.
Gorgonzolę rozkruszyć, dodać twarożek, widelcem ucierać aż otrzymamy jednolity krem. Doprawić solą i pieprzem.
Ręce posmarować olejem i formować z sera małe kuleczki, które obtaczać w orzechach.
Gotowe kuleczki ułożyć na talerzykach i wbić w nie wykałaczki. Schłodzić kilka godzin w lodówce.
Smacznego :)


Inspiracja: Listek Bazylii

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Chleb południowy na płynnym zaczynie

Pszenny chleb na zakwasie, o delikatnym miąższu i łagodnym smaku. Ciasto przyjemnie się wyrabia i pięknie rośnie. Jest dość rzadkie i nie trzyma formy. Podczas przekładania na blachę rozlewa się maksymalnie, ale nie ma obawy, po kilku minutach rośnie, ostatecznie wypełniając niemal cały piekarnik :) Zazwyczaj zagęszczam sobie ciasto zamieniając część mąki pszennej - pszenną pełnoziarnistą, wówczas na tyle trzyma formę że wyrasta bezpośrednio na blaszce. Zapraszam :)


Składniki na zaczyn:
  • 34 g aktywnego zakwasu pszennego 100% hydracji
  • 204 g wody
  • 165 g mąki pszennej chlebowej
 Składniki zaczynu połączyć, przykryć folią spożywczą i zostawić na blacie na 12-16 godzin.

Składniki na ciasto właściwe:
  • 369 g zaczynu (cały zaczyn minus 2 łyżki zaczynu do rozmnożenia na następny chleb)
  • 369 g wody
  • 738 g mąki pszennej chlebowej - można część mąki zastąpić pszenną pełnoziarnistą
  • 2,5 łyżeczki soli
Zaczyn,wodę i mąkę połączyć, odstawić na 20 minut. Dodać sól i wyrabiać ciasto ok. 10 minut. Przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na 2-2,5 godziny, w tym czasie odgazować dwukrotnie - składając ciasto na blacie. Uformować bochenek i ułożyć w koszu do wyrastania wyłożonym ściereczką dokładnie obsypaną mąką. Ciasto wyrasta około dwóch godzin, niemal podwajając objętość. Wyrośnięty bochenek przełożyć na gorący kamień, lub blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 240 stopni, z parą przez 15 minut, a potem bez pary, w temperaturze 220 stopni jeszcze 25-30 minut.
Smacznego :) 

Źródło: Zapach chleba 


Chleb dodaję do akcji prowadzonej przez Zapach chleba :) 
 



niedziela, 5 stycznia 2014

Herbatniki miodowe

Smaczne, chrupiące ciasteczka z dodatkiem miodu i domowej przyprawy do piernika. Pięknie pachną i świetnie smakują. Ciasto jest elastyczne i dobrze się z nim pracuje. Niewiele rośnie i zachowuje kształt oraz odciśnięte wzory. Zamknięte w szczelnym pojemniku pozostaną świeże ok. 2 tygodni. Zapraszam :) 


Składnik:
Z podanych składników szybko zagnieść gładkie ciasto, uformować w kulę, lekko spłaszczyć, owinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez godzinę. 
Po tym czasie stolnicę lekko obsypać mąką i rozwałkować ciasto na grubość ok 4 mm. Wycinać ciasteczka i przekładać  na wyścieloną papierem blachę. Zrobić stempelki. 
Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni, 10-12 minut, do zezłocenia brzegów. Wystudzić na kratce
Smacznego :) 

Źródło: Moje Wypieki 

piątek, 3 stycznia 2014

Czekoladowe babeczki z kremem maślanym

Słodkie babeczki czekoladowe ozdobione kremem maślanym. Coś dla chłopców i dziewczynek :) Zapraszam!

Składniki na 9 babeczek:

  • 2 jajka
  • 110 g mąki
  • 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
  • ½ łyżeczki sody oczyszczonej
  • 50 g mielonych migdałów
  • 110 g cukru
  • ½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
  • łyżka mleka
  • łyżka kakao
  • 2 łyżeczki gorącej wody 
Formę na babeczki wyłożyć papilotkami. Piekarnik rozgrzać do temperatury 190 stopni.
W misce rozbić lekko jajka, dodać przesianą mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sodę. Następnie cukier, migdały, ekstrakt waniliowy, mleko i gorącą wodę. Wszystko zmiksować do połączenia się składników i rozłożyć do foremki. Piec ok. 15-20 minut. Wystudzić na kratce.


Krem maślany:

  • 120 g miękkiego masła
  • 200 g cukru pudru
  • łyżeczka wody różanej
  • różowy i niebieski barwnik spożywczy
  • kolorowe posypki
Masło utrzeć kilka minut na puszystą masę, dodać przesiany cukier puder i wodę różaną, zmiksować na gładko. Gotowy krem podzielić na dwie części, jedną z nich zabarwić na różowo, drugą na niebiesko. Kolorowe masy przełożyć do worków cukierniczych lub szprycy i wyłożyć babeczki. Udekorować posypkami.
Smacznego :) 

Źródło: Książka - Muffinki dla każdej dziewczynki

EUROPA NA WIDELCU