Lekki i delikatny sernik na ciasteczkowym spodzie, z wyczuwalną nutką cytrynową. Podany z gorącą żurawiną.
Sernik przygotowywałam jakiś czas temu, dlatego podałam go z żurawiną. Dziś zastąpiłabym ją truskawkami, lub rabarbarem. Z powodzeniem można pominąć owoce, ponieważ sernik sam sobie jest wystarczająco pyszny, jednak u mnie zawsze podawany jest z dodatkami.
Pieczony w kąpieli wodnej zachowuje idealną, kremową konsystencję. Nie rośnie i nie opada, pozostaje lekki i puszysty. Idealny :)
Polecam :)
Składniki:
forma o średnicy 23 cm
forma o średnicy 23 cm
- 160 g kakaowych herbatników
- 80 g masła, rozpuszczonego i przestudzonego
- 400 g mielonego twarogu
- 220 g cukru
- 4 jajka + 1 żółtko
- 3 łyżki soku cytrynowego
- skórka z 1 cytryny
- 500 g serka mascarpone
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Dodatkowo:
- cukier puder, do posypania
- 250 g żurawiny
- sok z jednej pomarańczy
- cukier trzcinowy do smaku
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Dno formy ścielimy papierem do pieczenia. Zewnętrzną stronę blaszki dokładnie, najlepiej dwukrotnie owijamy folią aluminiową.
Herbatniki drobno kruszymy w blenderze. Łączymy z masłem. Wykładamy na dno formy. Chłodzimy w lodówce przez 30 minut.
Twaróg, mascarpone, jajka, wanilię, sok i skórkę z cytryny miksujemy do momentu, aż składniki się połączą.
Masę serową wylewamy na ciasteczkowy spód. Formę wstawiamy do większego naczynia żaroodpornego. Wlewamy wrzątek do 2/3 wysokości foremki.
Całość wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 150 stopni. Pieczemy ok. 1 godziny, kiedy wierzch sernika się zetnie wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim sernik kolejną godzinę. Na blacie pozostawimy do całkowitego wystygnięcia, następnie chłodzimy w lodówce minimum 4 godziny. Przed podaniem prószymy cukrem pudrem.
Żurawina na gorąco:
W rondelku podgrzewamy sok z pomarańczy i wrzucamy żurawinę. Podsypujemy łyżką cukru i na średnim ogniu podgrzewamy aż żurawina zacznie pękać. W razie potrzeby dosładzamy i podajemy do sernika.
Smacznego :)
Źródło: Magazyn Kuchenny
Świetny serniczek ;)
OdpowiedzUsuńMoja mama dałaby się pokroić za takie ciacho;)
OdpowiedzUsuńAngie to już wiesz co zrobić :) Jutro Dzień Mamy :)
UsuńWygląda bajecznie :D
OdpowiedzUsuńWspaniały,na moje oko dobry ser i idealny smak.
OdpowiedzUsuńostatnio mam fazę na serniki- wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny serniczek :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, muszę wypróbować, we Francji nie można dostać twarogu, więc sernik z mascarpone odpowiada mi idealnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Angelina (Smaki Francji)
prezentuje się znakomicie! :)
OdpowiedzUsuńnie jadłam jeszcze świeżej żurawiny :O
OdpowiedzUsuńWygląda jak sernik idealny.. :)
smakowicie wygląda zapraszam na nowy blog kulinarny
OdpowiedzUsuńPyyysznie wygląda:) Tego mi teraz właśnie potrzeba :)
OdpowiedzUsuńZ żurawiną wygląda niemal świątecznie :)
OdpowiedzUsuńNa sernik zawsze mam ochotę, pyszny! :)
OdpowiedzUsuńAaa, znalazłam serniczek (bo mam trudności w kojarzeniu imion, czy nazwisk z nazwą bloga). Świetny pomysł na podmianę spodu na kakaowy i dodatek żurawiny :-) Gin ma rację, bardzo świąteczny jest w tym wydaniu.
OdpowiedzUsuń