Chleb żytni z dodatkiem mąki pszennej, zatem nieco lżejszy od poprzednich czysto żytnich wypieków - chleb żytni jasny i chleb żytni na mleku. Długo zachowuje świeżość.
Przepis z książki Jeffreya Hamelmana, przez autora nazwany "ulubionym". Zapraszam :)
Składniki na zaczyn:
2 długie keksówki
- 545 g mąki żytniej chlebowej
- 433 g wody
- 3 łyżki dojrzałego zkwasu
Składniki łączymy, przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na 14 - 16 godzin.
Składniki na ciasto właściwe:
- cały zakwas (minus 2 łyżki, które zachowujemy na kolejny chleb)
- 352 g mąki żytniej chlebowej
- 463 mąki pszennej chlebowej
- 586 g wody
- 25 g soli
- 5 g drożdży suszonych
Całość łączymy i zagniatamy ręcznie, ok. 10 minut, tak by ciasto było gładkie i spójne. Odstawiamy do wstępnej fermentacji na 30-45 minut, w temperaturze 27 stopni. Następnie ciasto dzielimy na dwie równe części i umieszczamy w foremkach wyścielonych papierem do pieczenia. Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na 50-60 minut w temperaturze 27 stopni.
Pieczemy w 240 stopniach przez 15 minut, następnie temperaturę obniżamy do 230 stopni i pieczemy kolejne 30-40 minut.
Studzimy na kratce. Upieczony chleb powinien leżakować 24 godziny, zanim zaczniemy go kroić - kroję już po 12 godzinach.
Smacznego :)
Przepis dodaję do akcji "Na zakwasie i na drożdżach" w tym miesiącu prowadzoną przez Małgosię na Akacjowym blogu :)
Bardzo smaczny chlebek i pięknie wygląda
OdpowiedzUsuńBardzo precyzyjny przepis :)
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym kanapkę z takim chlebkiem :)
OdpowiedzUsuńMniam jak pysznie wygląda. Ja przed chwilą wyjęłam swój z pieca :-) miłego dnia i smacznego :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda! ;))
OdpowiedzUsuńulala.. Twoje pieczywo zachwyca! :)
OdpowiedzUsuńPiękny bochenek i zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńDużo bym dała za taki bochenek :)
OdpowiedzUsuńJuż czuję jak pięknie pachnie :)))
OdpowiedzUsuńPiękny chleb, buzi respekt ;)
OdpowiedzUsuńWyszedł pięknie!!
OdpowiedzUsuńmam kilka przepisów do wypróbowania, ale i ten chętnie spróbuję:)
Przepiękny chleb :)
OdpowiedzUsuńPysznie upieczony!
OdpowiedzUsuńWolę takie ,lekkie' chleby.
Też go piekłam i mogę polecić.
Chleb, który musi smakować doskonale :)
OdpowiedzUsuńAch...skórka do schrupania :) Bardzo apetyczny chleb :) Dziękuję za dodanie do marcowej listy i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNam już sama skórka wystarczy aby wywołać ślinotok :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie właśnie chleby- są proste w zrobieniu a mają tak głęboki i szlachetny smak: )
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten chlebek, często króluje w moim domu :)
OdpowiedzUsuńPiękny, tylko pożerać. Ale u Ciebie tak zawsze :)
OdpowiedzUsuńPiękny chlebuś .... uwielbiam żytnie pieczywo:)
OdpowiedzUsuńJaki smakowity chlebuś! Wspaniały :)
OdpowiedzUsuńTęsknie za takim chlebusiem. aktualnie kawiorek przerabiam i już mam dość
OdpowiedzUsuńAle bym sobie zjadła kromkę z masełkiem :D
OdpowiedzUsuńPiękny chlebek :)
OdpowiedzUsuń