Mocno czekoladowe i wypełnione po brzegi malinami muffiny brownies. Są lekkie i rozpływające się w ustach, a ich przygotowanie jest banalnie proste i zajmie Wam kilka minut. Zapraszam :)
Składniki na 10-12 muffinek:
- 120 g gorzkiej czekolady (u mnie mleczna)
- 100 g masła
- 140 g cukru (u mnie 80 g)
- 2 jaja
- 80 g mąki pszennej
- 2 łyżki kakao
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
- czubata szklanka malin
Masło, posiekaną czekoladę i cukier umieścić w rondelku z grubym dnem i na małym ogniu podgrzewać, aż wszystkie składniki się rozpuszczą. Lekko przestudzić.
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i kakao, dodać jajka, ekstrakt waniliowy i czekoladę. Całość zmiksować do połączenia się składników. Dodać maliny i delikatnie połączyć je łyżką z masą czekoladową.
Ciasto przełożyć do formy na muffiny wyłożonej papilotkami.
Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni, ok. 20 minut. Wyłożyć na kratkę do przestudzenia. Zimne muffiny bardzo ładnie odchodzą od papilotki.
Smacznego :)
Źródło: Słodkie Fantazje
Uwielbiam muffinki
OdpowiedzUsuńU mnie też już pojawiają się pierwsze malinki:)))
OdpowiedzUsuńI pachną przez monitor...:-)
OdpowiedzUsuńale cudenka :) porywam jedna do kawy!
OdpowiedzUsuńidę po maliny do ogródka i zabieram się za pieczenie muffinek:)
OdpowiedzUsuńTo ja jedną poproszę z malinkami pysznie wyglądają zjadłoby się oj zjadało :-)
OdpowiedzUsuńMmm czysta rozkosz :)
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentują . Połączenie czekolady z owocami jest zawsze trafione :)
OdpowiedzUsuńSuper ,maliny mnie przekonały.
OdpowiedzUsuńKuszace:)
OdpowiedzUsuńTakie muffiny to ja rozumiem :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają! ; )
OdpowiedzUsuńUrocze te brownies!
Nie jestem smakoszką ciasta czekoladowego, ale przepis mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńŁucjo, taką babeczkę to ja z rozkoszą.
OdpowiedzUsuńBoskie!
Cudowne muffinki!
OdpowiedzUsuńBrownies i malina to rewelacyjne połączenie. Cudowne te Twoje muffiny Łucjo!:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że w tym roku maliny są obsypane owocami bo mam już niezłą kolekcję przepisów do wypróbowania - Twoje Łucjo muffinki są na pierwszym miejscu bo nie mogę się oprzeć połączeniu czekolady i malin
OdpowiedzUsuńRobiłam podobne, tylko z jeżynami, pyszne! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to połączenie :)
OdpowiedzUsuńLepszego połączenia z malinami dla mnie nie ma :)
OdpowiedzUsuńMuszą smakować obłędnie, połączenie malin i czekolady to pełna dekadencja ;D
OdpowiedzUsuńPrzepyszne połączenie czekolada i maliny :D mniamii
OdpowiedzUsuńCudowne muffinki!! :-)
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwa :)
OdpowiedzUsuń