W zeszłym tygodniu minęły dwa lata jak napisałam pierwszy post na blogu :)
Dziękuję za to że jesteście, zaglądacie i komentujecie!
Z okazji urodzin bloga upiekłam baaardzo kokosowy torcik. Kokosowy biszkopt przełożyłam kremem kokosowym z kawałkami kruszonego karmelu, dodatkowo dla kontrastu blaty posmarowałam kwaskowym dżemem wiśniowym. Wierzch tortu udekorowałam malinami, jeszcze tydzień temu zbieranymi w ogródku. Możecie udekorować go również innymi owocami, zrumienionymi na suchej patelni wiórkami kokosowymi lub płatkami migdałowymi. Zapraszam :)
Składniki:
wysoka forma o średnicy 20 cm
- 5 jajek
- 150 g cukru pudru
- 120 g mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 płaska łyżka proszku do pieczenia
- 200 g wiórek kokosowych
Dno tortownicy wyścielić papierem do pieczenia.
Do jednej miseczki przesiać mąki, wymieszać z proszkiem do pieczenia i kokosem.
Białka oddzielić od żółtek i ubić. Pod koniec ubijania dodać
stopniowo cukier puder, a następnie żółtka. Powoli dodać mieszankę
mączno-kokosową i delikatnie wymieszać, tylko do połączenia składników.
Ciasto wylać do tortownicy. Piec w temperaturze 180 stopni, ok 45 minut, do tzw. suchego patyczka.
Gotowe ciasto ostudzić w tortownicy i dopiero wtedy nożykiem oddzielić boki od formy. Wyłożyć i przekroić dwa razy, tworząc trzy blaty.
Składniki na masę:
- 400 g śmietanki 30%
- 300 g serka mascarpone
- 80 g wiórek kokosowych
- 2 łyżki cukru pudru
- słoiczek dżemu wiśniowego, może być inny - ważne by był kwaskowy
- 170 g cukru, na karmel
Cukier rozpuścić w garnuszku na bardzo mały ogniu, stale mieszając. Gorący karmel szybko wylać na rozłożony papier do pieczenia,
rozsmarować. Gdy stwardnieje, połamać na nieduże kawałki (np. wałkiem),
uważając, by nie rozdrobnić karmelu na proszek. Jeśli karmel nie będzie
chciał odejść od papieru, papier od spodu posmarować wodą i ściągnąć karmel.
Kremówkę ubić, dodając pod koniec cukier puder. Następnie bitą śmietanę delikatnie połączyć z mascarpone. Dodać wiórki, wymieszać.
Ok. 250 g masy odłożyć do obłożenia tortu.
Do reszty dodać karmel i podzielić na dwie równe porcje.
Pierwszy blat posmarować połową dżemu, na nim rozsmarować krem kokosowy. Przyłożyć drugi blat i czynność powtórzyć. Na wierzch położyć ostatni blat i obłożyć cały tort pozostałym kremem. Schłodzić w lodówce kilka godzin. Najlepiej całą noc.
Przed podaniem tortu można go udekorować owocami, prażonymi wiórkami kokosowymi, lub migdałami.
Smacznego : )
Ok. 250 g masy odłożyć do obłożenia tortu.
Do reszty dodać karmel i podzielić na dwie równe porcje.
Pierwszy blat posmarować połową dżemu, na nim rozsmarować krem kokosowy. Przyłożyć drugi blat i czynność powtórzyć. Na wierzch położyć ostatni blat i obłożyć cały tort pozostałym kremem. Schłodzić w lodówce kilka godzin. Najlepiej całą noc.
Przed podaniem tortu można go udekorować owocami, prażonymi wiórkami kokosowymi, lub migdałami.
Smacznego : )
Jaki cudny, ojoj musi być pyszny :-) jestem pod wrażeniem :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego NAJLEPSZEGO Łucjo :D
OdpowiedzUsuńZaglądam do Ciebie od jakiegoś czasu i jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego bloga i pyszności, które przygotowujesz, oby tak dalej :)) sobie, tak,, po cichu,, życzę osiągnięcia takiego poziomu i klasy blogowania na swoje drugie urodzinki :))) Tort fantastyczny!! Moje ulubione smaki. Pozdrawiam <3
Olu dziękuję ;) Myślę że Ty już jesteś na bardzo wysokim poziomie! Pozdrawiam! :)
UsuńSto lat sto lat !!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię i cenię Twojego bloga, zainspirowałaś mnie już nie raz :)
A tort.. bardzo kuszący ! wygląda niesamowicie, na pewno jeszcze lepiej smakuje :)
Fantastyczny tort!!! Wszystkiego naj, naj lepszego :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wspaniałego bloga!!! zaglądam do Ciebie chętnie i za każdym razem wzdycham z zachwytu nad tym,co proponujesz.Tort wspaniale Ci się udał,masz rękę do wypieków:)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda i jakie wysokie!: )
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego!!! Tort zachwyca ;) powodzenia
OdpowiedzUsuńJa nie mogę spokojnie patrzeć na ten tort! Nawet nie wiem jak skomentować, bo żaden komentarz nie będzie adekwatny do tego tortu.
OdpowiedzUsuńJaki wysoki :)
OdpowiedzUsuńJaki wysoki:)) Łucjo kochana wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości ,życzę nowych ,ciekawych pomysłów ,tort piękny.
OdpowiedzUsuńJejuuuuu piękny! Gratuluję pokaźnego stażu na blogu :) Zawsze mnie zachwycasz.
OdpowiedzUsuńgratuluję i życzę kolejnych lat blogowania :)
OdpowiedzUsuńa torcik pycha i kokosowy <3
Wszystkiego naj z okazji blogowych urodzin a tort wyszedł boski!!! :-D
OdpowiedzUsuńJest przepiękny! Życzę mnóstwa nowych inspiracji i fantastycznych przepisów, ach tym tortem wspaniale uczciłaś urodziny bloga :)
OdpowiedzUsuńTort wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł!
Cudny! Kolejnych, owocnych lat blogowania! :)
OdpowiedzUsuńŁucjo :) Życzymy kolejnych tak wspaniałych lat jak te dwa :) Zaglądanie do Ciebie to przyjemność :) Życzymy wiele satysfakcji z Twojej blogowej działalności :) Pozdrawiamy i wirtualnie częstujemy się tym kuszącym tortem :) M i P
OdpowiedzUsuńJaki on jest piękny! Wszystkiego najlepszego i wielu kolejnych ,smacznych lat blogowania. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Niesamowicie piękny tort!
OdpowiedzUsuńNajlepszych blogowych wpisów i inspiracji na dalsze lata Ci życzę.
Gratulacje i tak trzymać! Piękny torcik :)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do gratulacji, tort jest wspaniały, idealny ta taką okazję :) po prostu piękny!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje ode mnie również, torcik jak z cukierni najlepszej, uwielbiam z malinami
OdpowiedzUsuń