Churros - tradycyjny hiszpański przysmak. Ciasto parzone wyciskane ze szprycy na głęboki olej. Smażone do zrumienienia i obtaczane w drobnym cukrze. Podane z sosem czekoladowym.
Cóż mogę powiedzieć?! Są tak pyszne, że nie można się od nich oderwać. Jedno jest pewne, na jednym nie poprzestaniecie i tak na prawdę nie wiem po co mielibyście to robić :) Zapraszam!
Składniki:
- 250 ml wody
- 50 g masła
- 2 łyżki cukru
- szczypta soli
- 200 g mąki pszennej
- 2 jajka
Dodatkowo: drobny cukier do obtoczenia
Wodę z cukrem i masłem zagotować. Zmniejszyć ogień i do gotującej się mieszanki wsypać mąkę. Ucierać aż ciasto będzie szkliste, uformuje się w kulę i będzie odchodziło od garnka. Odstawić do przestudzenia. Następnie stale miksując wbijać kolejno po jednym jajku. Masę przełożyć do rękawa cukierniczego z końcówką w kształcie gwiazdki. Na gorący olej wyciskać ok. 10 cm paluchy. Smażyć z obu stron do zrumieniania. Osączyć na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu i obtoczyć w cukrze. Podawać z sosem czekoladowym.
Sos czekoladowy:
- 100 g śmietany 36 %
- 80 g gorzkiej czekolady
Śmietankę podgrzać i rozpuścić w niej drobno pokrojoną czekoladę.
Smacznego :)
Źródło: Lady Laura
wyglądają niesamowicie:) fajny przepis!
OdpowiedzUsuńJakie to musi być pyszne. Mniam :-)
OdpowiedzUsuńmasz rację trudno się od nich oderwać nim nie zniknie ostatni, a potem każdy sie dziwi jak mogły tak szybko zniknąć:)
OdpowiedzUsuńChurros są pyszne, ale piekę je bardzo rzadko:)
Na imprezę są idealne!:)
OdpowiedzUsuńPycha! Uwielbiam churros! Zawsze wcinalismy je na sniadanie bedac na urlopie w Hiszpanii. Tylko ja wole zdecydowanie bez czekolady :)
OdpowiedzUsuńJadłam ostatnio u koleżanki, są pyszne :)
OdpowiedzUsuńI znowu kusisz;)))
OdpowiedzUsuńMam bardzo ambiwalentny stosunek to churros. Niby są smaczne i bardzo je lubię, ale zawsze kiedy jadam je rano, źle się czuję, są jak dla mnie za ciężkie. Na śniadanie odpadają i o dziwo w samej Hiszpanii też są ostatnio bardziej popularne jako nocna przekąska po pijaku, niż śniadanie.
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze takich nie jadłam i chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńChurros idealne, marzę aby zjeść takie na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńW sam raz do kawusi:)
OdpowiedzUsuńCudowne ,nic więcej dodać nie mogę!.
OdpowiedzUsuńPycha! Kiedyś robiłam ale nigdy nie dotrwały do zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale Ci wyszło. Ale bym zjadła mniam :)
OdpowiedzUsuńSzybki i bardzo atrakcyjny deser dobry na każdą porę dnia.
OdpowiedzUsuńmasz rację na jednym bym nie skończyła :) pyszne zdjęcia
OdpowiedzUsuńUwielbiam je, ale wspaniale Ci wyszły! :)
OdpowiedzUsuńomnomn.. :)
OdpowiedzUsuńMniam, smakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale nigdy takich nie jadłam...
Kuszące i bardzo chrupiące :)
OdpowiedzUsuńJakie to dobre, mniam jeszcze nie jadłam tego cuda.
OdpowiedzUsuńCudowne !
OdpowiedzUsuńUwielbiam je! :)
OdpowiedzUsuń