I co ja mam o tej zupie napisać??!! Wiem, że będzie miała swoich zwolenników, ale też przeciwników!! Mi i córci zupa nie koniecznie przypadła do gustu, dla córy była za ostra, dla mnie za słodka. Za to mój mąż tak się nią zajadał, że był wprost zachwycony tym, że my nie możemy jej jeść.
Zupa lekko ostra, ale dałam tylko kawałek papryczki chili, a w przepisie jest cała, słodka i aromatyczna, dzięki całej gamie przypraw.
A zatem proponuję zupę wszystkim tym, którzy takie zupy lubią i tym odważnym którzy nie boją się nowych smaków :)
Składniki:
- 5 marchewek
- 250 ml mleka kokosowego
- chili
- cebula
- ząbek czosnku
- 1-2 gałązki mięty
- olej sezamowy
- 1 łyżeczka garam masala (dałam po szczypcie imbiru i gałki muszkatołowej)
- 1 łyżeczka curry
- 1 łyżeczka kminku
- 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
- sól
- pieprz
Cebulę i czosnek obrać, posiekać. Marchewki obrać, opłukać, pokroić w plasterki. Chili przekroić na pół, usunąc pestki, posiekać. Na patelni rozgrzać 2 łyżki oleju sezamowego. zeszklić cebulę i czosnek. Dołożyć chili, curry, garam masala, smażyć 2 minuty. Marchewki włożyć do garnka, zalać mlekiem kokosowym, wrzucić zawartość patelni. Gotować ok. 20 minut, aż marchewka będzie miękka. Zupę przestudzić, zmiksować na gładki krem. Doprawić do smaku kminkiem i kolendrą, solą i pieprzem, zagotować. Mięte umyć, osuszyć.Zupę nalać do miseczek i ozdobić listkami mięty.
Źródło: Fakt radzi-Zupy smaczne zdrowe pożywne
muszę kupić kokosowe mleczko i ugotować takie pyszne rzeczy
OdpowiedzUsuńi koniecznie napisz czy smakowała:)
OdpowiedzUsuńA mi na pewno przypadnie do gustu, bo to własnie mje smaki. Dziękuję za ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńw takim razie bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńFajne połączenie
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zupy! :) pycha!
OdpowiedzUsuń